Forum Dragon Ball Nao

» Walki Dragon Ball - X vs Y ocena: 9,00 (głosy: 12)110

Strony:   1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 17, 18, 19  
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 31
Dni na forum: 5.832
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
Winner:Gohan ssj
Looser:Goku jr. ssj

Goku jr. podskakując i podśpiewując sobie znalazł na swej drodze porzucony wehikuł czasu. Z ciekawości do niego zajrzał. Postanowił potem , że wróci w to samo miejsce. Poszedł do domu i do swojej babci- Pan. Opowiedział jej o tym, co znalazł. Ta skinęła głową. Wtem mały Goku jr. poszedł do wehikułu czasu.
Zobaczył mnóstwo różnych przycisków. Z ciekawości wcisnął jeden i... zatrząsł się cały wehikuł. Goku jr. się przestraszył. a po chwili: wyjrzał. Przeniósł się do komnaty ducha i czasu(zewnątrz). Podsłuchał. Usłyszał dźwięki typu buch, trach. To Goku i jego syn Gohan tam trenowali. Po pewnym czasie Goku postanowił wyjść. Gohan został. I Goku jr. tam wszedł. Zamienił się w ssj. I zobaczył Gohana
- Kim jesteś? zapytał.
- Twoim pradziadkiem- odpowiedział*(odnośnik, a nie przekleństwo)
- Może potrenujemy? - jr. zapytał
- OK- zgodził się Gohan.

Pierwszy zaatakował junior. Kamehamehą. Gohan ją odbił i zastosował Masenko. Uderzył tym juniora mcno w głowę. Ten syknął
-Ąła!
Skoczył i zaatakował swego pradziadka kopniakiem. Ten zaś odskoczył i poleciał. Malec też umiał latać i zrobił to samo. Puścili obaj pociski. Gohan był dosyć zmęczony. Junior zaś nie. Cały czas się uśmiechał.
- I co? Lepszy jestem?- pomyślał sobie.
Chciał go uderzyć. Gohan ledwo co uniknął ataku, ale go posłał. Malec uznał go za zwycięzce i wyszedł z ROAST. Goku tam wrócił
Next fight: Chi chi na XXIII TB vs. Lunch
*(odnośnik) chciałam dodać trochę oryginalności

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"

Ten post był edytowany 1 raz, ostatnio zmieniony przez Byczusia: 30.01.2009, 14:40
konto usunięte
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4


Winner: Chi-chi
Loser: Lunch
Chi-chi spadła z maty, po ataku Goku. Powiedziała mu kim jest. Goku poszedł walczyć, a Chi-chi na trybuny. Lunch się podkochiwała w Goku i zaatakowała Chi-chi karabinem maszynowym. Chi-chi oberwała w nogę. Zła uderzyła parę razy Lunch po twarzy. Ciągały się za włosy. Picollo zły, że przez to przerywają turniej zabił wszystkich. Przeżył tylko Goku, Tien i Krillan. Goku zły zmienił się w FSSJ. Całą swoją siłę władował w gębę Picolla. Następnie falą energii zniszczył Picolla. Zły odleciał w góry i trenował. Po roku znalazł kule i ożywił wszystkich oprócz Picolla. Wszystko było tak samo, ale Goku sam sobie nie poradził z Raditzem. Raditz go zabił i wraz z Vegetą i Nappą zdobyli planetę. Sprzedali ją. Przez wiele lat służyli Frizerowi. W końcu ten ich zabił i władał całym kosmosem dopóty, dopóki nie obudził się Buu, który zniszczył cały wszechświat! I tak się skończył Dragon Ball!
Next Fight: Gohan SSJ (Cell Saga) vs. Goten SSJ (Buu Saga)
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 31
Dni na forum: 5.832
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
Winner:Gohan ssj
Looser:Goten ssj

Minęło 5 lat od zakończenia Cell sagi. Goku siedział w zaświatach. Goten już jako 5 -letni chłopiec miał ogromny zapał do treningów. Osiągnął ssj. Gohan w tym czasie się dużo uczył. No i mocno zaniedbał treningi. Po pewnym czasie postanowił sobie, że znowu zacznie trenować. Wyszedł na Dwór. Zamienił się w ssj2. Zaczął zwiększać swoją moc.
- Gohan, zobacz co się stało!- brat go zawołał
Gohan rzucił się w pędzie. Zobaczył brata zamienionego w ssj.
- Jak to zdołałeś osiągnąć?- zdziwił się
Malec następnie zaczął latać. Gohan coraz bardziej otwierał usta ze zdumienia. Malec następnie poprosił go aby z nim potrenował. Gohan wszedł na poziom ssj2.Malec zaś nadal był na ssj. Zaczęli się bić. Walka trwała z jakieś 2 godziny. Gohan wygrał, ale powiedział Gotenowi, że dobrze mu szło.
Next: Goten vs. Lord Slug

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"
konto usunięte
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4


Winner: Goten
Loser: Lord Slug
Gohan trenuje z Gotenem. Nagle Gohan obrywa w głowę wielką skałą. Odwraca się, a tam stoi Brolly. Walczą. Goten na to patrzy. Wtem pojawia się Turles i Lord Slug. Goten jednym ciosem pokonuje Turlesa, następnie Lorda Sluga kamehamehą. Gohan zabija Brolliego. Nagle Lord Slug ostatkiem sił uderza Gotena. Ten się tylko śmieje i odwala go na 122,9435854848 km. Dalej trenują. historia taka sama.
Next Fight: Master Roshi (Picollo Saga koniec) vs. Master Roshi (Saiyan saga początek)
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 31
Dni na forum: 5.832
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
Winner: Roshi(z Sayan sagi)
Looser:Roshi(z Piccolo Damaino sagi)

Kamesennin odpoczywał sobie spokojnie w cieniu drzewa na swojej wysepce. Spał sobie i głośno chrapał.Niezwykle to denerwowało wszystkich mieszkańców wyspy, w szczególności Krilana, który nie mógł się skupić na treningu. W końcu rozzłoszczony chciał mu nawrzucać, ale przypomniało mu się, że to jest jego mistrz. Zaczął wyładowywać swoją złość na falach wyspy. Ciskał pociskami gdzie popadnie. W ten sposób obudził Genialnego Żółwia.
Roshi zobaczył też przed sobą swojego klona.
- Ja, Jakim cudem?!- wściekły podniósł głos.
Klon uśmiechał się złowieszczo. Zaatakował Kamesennina ciosem prawym prostym. Ten zaś uniknął ciosu i kopnął go pod nogami. Następnie przeskoczył do tyłu i zrzucił go do wody.
Next fight:Future Trunks vs. Janemba

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"
konto usunięte
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4


Winner: Janemba
Loser: Future Trunks
Trunks przeniósł się w czasie. Właśnie Gohan pokonał Cella. Coś jednak nie wyszło i Trunks wylądował w innym czasie! Spotkał tam Goku i resztę. Okazało się, że to po buu sadze. Majstrował przy swoim urządzeniu, kiedy z nieba spadło jakieś jajo. Podszedł do niego, a ono zaczęło się iskrzyć. Pękało. Nagle wybiła z niego ręka. Druga. Noga. Druga. Nagle jajo pękło i pojawił się mały Demon. Zaśmiał się i urósł. To był Janemba. Trunks wyjął miecz. Janemba też. Rozciął mu nogę. Trunks padł. Następnie zrobił mu rany na plecach, tyle głowy, nogach. Trunks zły zmienił się w SSJ. Zaatakował go ten jednak robił uniki. Trunks zmienił się w USSJ. Wtedy Janemba go przebił na wylot. Pojawiła się paczka Z. Gohan zły wraz z Goku pokonali Janembę. Trunks jednak zginął. Ożywili go i wrócił do swoich czasów.
Next Fight: C14 vs. C15
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 31
Dni na forum: 5.832
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
Winner:---------
Looser:---------

C14 nagle stanął przeciw C15. Chciał się z nim bić.Ten jednak się roześmiał mu w twarz. Nie chciał z nim walczyć. Nazwał go idiotą. Ten się wściekł. Chciał się bić z Vegetą. Ale 14 mu powiedział, iż jeżeli się nie będzie z nim bił, to on go zniszczy tak czy siak. 14 zaczął atak. Ruszył na niego z ogromną prędkością. 15 zostawił Vegetę w spokoju. Skoczył na głowę 14. Ten Chwycił go za nogę i rzucił nim w skałę. 15 mocno oberwał. Bolała go głowa. Jednak wstał.Puszczał pociski chi i jednym nawet go trafił,. Tylko że to było małe zadraśnięcie.
-I co? Nic mi nie zrobisz!- darł się 14
14 wtem zaczął śpiewać(okropnie!) i tym próbował ogłuszyć 15. 15 zatkał uszy.
14 wykorzystał sytuację i uderzył go kopem wprost w brzuch. Posłał go daleko. Temu się gwiazdki nad oczami pojawiły. Wstał. Postanowił dalej walczyć. Oczy miał pełne gniewu. Bili się dalej. Ze 2 dni. Naszło takie uderzenie od 15 że on zginął i jego kolega też
Next:Chaosu vs.Pilaf

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"
Mateusz Mężczyzna
^Recenzent
Recenzent
[ Klan Tokugawa ]
Mateusz
Wiek: 29
Dni na forum: 5.977
Plusy: 10
Posty: 2.892
Skąd: Mielec
Przeżył: Chaozu
Zginął: Pilaf

Goku, Krirrin, Piccolo, Tien i reszta przyjaciół spotkali się jak zwykle u Bulmy. W wiadomościach usłyszeli, że groźny Pilaf terroryzuje miasto. Goku miał już powiedzieć, że poleci, kiedy odezwał się Chaozu. Rzekł on, że jeszcze nigdy się do niczego nie przydał i czuje się niedowartościowany. Goku uśmiechnął się. Chaozu odleciał. Zauważył on dym w sąsiednim mieście. Jak najprędzej poleciał tam. Spotkał samego Pilafa bez jego wiernych poddanych. Pilaf zapytał, gdzie Goku, bo to z nim chce się zmierzyć. Chaozu nie odpowiedział. Stanął jak znak drogowy, ani myślał się poruszyć. Zaatakował Pilafa donoppą. Ten natychmiast wyrzucił z kapsułkę, z której wydobył się niewielki robot. Zdążył do niego wsiąść zanim trafiła go donoppa, co bardzo zdziwiło malca. Chaozu wzbił się w powietrze i ciskał ognistymi kulami w robota. Ten jednak nic nie odczuwał. Wtedy Pilaf coś tam blebleblebbleble. Chaozu zdenerwowany, że nie potrafił pokonać tak słabego przeciwnika, użył techniki Tiena "Kikoho". Robot Pilafa zaczął troszeczkę pękać, lecz Chaozu był wycieńczony. Wtedy Pilaf znów zaczął bleblać. Chaozu wziął się w garść i zaczął atakować promieniami z oczu. Robot Pilafa nawet tego nie odczuwał. Jednakże nastąpiło jakieś zwarcie i nastąpiła samo destrukcja. Robot wywołał ogromną fale uderzeniową. Pilaf zginął, Chaozu stracił obie nogi i swojego jedynego włoska.
Następna: Vegeta vs Goku

Obraz
konto usunięte
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4


Winner: Goku
Loser: Vegeta
Walka Goku i Androida 19. Goku czuje się słabo. To przez chorobę. Połyka lek i odlatuje odpocząć. Przylatuje Vegeta. Niszczy androida 19. Następnie androida 20. Wszyscy się cieszą i wracają do domu. Siedzą. Przylatuje Future Trunks. Mówi, że skoro zniszczyli już androidy (co go bardzo dziwi) to może wracać do domu. Po kilku dniach Goku zdrowieje. Wtedy wyzywa go na walkę Vegeta.Walczą. Vegeta atakuje z prawej. Goku się osłania. Uderza Vegetę w nogę. Ten zły uderza w głowę Goku. Goku krzyczy i zmienia się w SSJ. Uderza z nad głowy w twarz Vegety. Ten zły też zmienia się w SSJ. Są tak szybcy, że reszta widzi tylko błyski. Nagle coś uderza w skały. To Goku. Znika. Nagle Vegeta opada na ziemię. Okazuje się, że to Goku się teleportował za jego plecy. Uderzył go w głowę. Ten stracił przytomność. Goku siada. Wypoczywa. Następnego dnia wraz z Picollem zaczynają nowy trening. Po roku miasto atakuje Cell. Wchłonął androidy, które spały i stał się Perfect Cellem. Nie wchłonął on jednak żadnego człowieka. Dzięki temu, Android 16, który się właśnie pojawił radzi sobie z nim naprawdę dobrze! Walka jest równa. Android zrobił samo destrukcję i zniszczył Cella. Goku i reszta dalej trenują...
Mija 8 lat. Goku, Gohan (już SSJ) Vegeta, Trunks, Goten, Picollo i reszta idą na turniej. Pojawia się tam Neptun. Mówi im o Babidim. Lecą z nim walczyć. Zabijają go, jednak Dabura zabija Kibito, Picolla, Krillana i Trunksa. Goku zły zmienia się w SSJ2. Walczy z Daburą, jednak przegrywa. Vegeta zmienia się w USSJ2, a Gohan w SSJ. Pomagają Goku i w końcu jakoś dają radę Daburze. Wtedy Neptun niszczy kulę Buu. Z niej jednak uwalnia się potwór... Buu zabija Neptuna i całą reszta oprócz Gohana, i prawie martwych Goku i Vegety. Gohan zły osiąga poziom SSJ2. Goku połyka fasolkę. Vegeta też. Goku też się zmienia w SSJ2. Łączą siły i prawie dają mu radę. Wtedy Vegeta osiąga SSJ2. Razem tworzą super mocną falę ki. Zabijają Buu. Tylko jeden mały kawałek przeżywa, Vegeta go jednak rozwala. Zbierają kule i wszystkich ożywiają. Wszystko wraca do normy!
Next Fight: Gohan SSJ2 (Cell Saga) vs. Perfekt Cell
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 31
Dni na forum: 5.832
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
Winner:Gohan ssj2
Looser:Perfect Cell

Gohan stanął naprzeciw Cella. Wściekły stanął by pomścić ojca. W jego oczach było widać cierpienie i ból. Na poziomie ssj2 zaczął zwiększać swoją moc. Nabierał sił. Jego aura wzrosła kilkukrotnie. Stał się silny niemalże jak Goku ssj3. Cell się złowieszczo uśmiechał. Próbował go wchłonąć, jednak syn Goku odskoczył.
-Co za gnojek!- pomyślał Cell.
Walnął go ogonem.Jednak Gohan chwycił ogon, następnie go puścił Stanął naprzeciw niego i go uderzył . Cell wypluł krew. Spróbował zrobić kamehameha. Gohan zrobił to samo. Jego pocisk był silniejszy i łatwo zniszczył atak Cella.Ten się wściekł i próbował zrobić kienzan. Gohan łatwo zatrzymał go. Następnie zniszczył Kamehamehą.
Next fight: Yamaha(początek DB) vs. Zaduch

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"
franqey Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
franqey
Wiek: 37
Dni na forum: 6.711
Plusy: 3
Ostrzeżenia: 3
Posty: 2.643
Skąd: Danzig
Jamsha pobiegł w kierunku zaducha, ale odrzucił go smród. Gdy doszedł do siebie z niesłychanym zaparciem ruszył na przeciwnika, lecz ten beknął przeraźliwie. Yamsha przetrwał atak, i powoli zbliżał się, wymiotując co krok Wtedy stała się rzecz straszna- Zaduch pierdnął, co odrzuciło Yamshe na koniec maty. Sędzia zaczął liczyć, lecz dzielny chłopak wstał w ostatniej chwili. Zaatakował z dystansu, wypuścił całą serię pocisków, i zbliżył się do śmierdziela, po czym uderzył ledwo żywego zaducha centralnie w żołądek. To był ostatni i zarazem największy błąd dzielnego acz głupiego Yamshy. Zwietracze Zaducha z wielkim impetem wypuściły z siebie monstrualne, acz rzadkie hektolitry odchodów. Yamsha nie zdążył odlecieć na bezpieczną odległość, gdyż smród tak go omdlił, że chłopak upadł na matę wypełnioną fekaliami, gdzie umarł straszną śmiercią. Emma Daio twierdzi że nawet jego duch śmierdział tak okropnie że nie wpuszczono go ani do nieba ani do piekła, lecz wygnano na wieczną tułaczkę po niebycie. Mimo iż był wielkim wojownikiem o sprowadzeniu ciała do zaświatów nie było mowy. Co się zaś tyczy Zaducha, nie mógł być nawet obwołany nowym mistrzem świata, ponieważ zarówno sędziowie jak i publiczność uwędzili się na miejscu. Smutny odszedł gdzieś do nikąd.
Next- Bardock vs.Nappa

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 31
Dni na forum: 5.832
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
Winner:Bardock
Looser:Nappa

Nappa przyszedł do Bardocka. Zaczął mu opowiadać o księciu Vegecie, który chociaż był dzieckiem to miał niewiarygodną moc. Powiedział iż tak dobry jest, że już nie chce trenować tylko wyruszać na poważne misje. Bardock słuchał wszystkiego z zaciekawieniem. Następnie zapytany o swojego syna odpowiedział, że został on wysłany na ziemię z powodu niskiej siły. Nappa dostał ataku śmiechu. Bardock się wściekł.
Zaczęli walczyć. Pierwszy atak wykonał Nappa. Swoimi potężnymi łapami ścisnął Bardocka i go dusił. Wtedy Bardock puścił atak Kamehameha. Nappa się zdziwił. Następnie wypuścił atak z ust. Bardock mocno poleciał w ścianę. Zatrzymał się. Nabrał prędkości i z całej siły pchnął Nappę. Ten poleciał w ścianę. Złamał sobie kark. Bardock wygrał.
Next:Babidi vs. Raditz

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"
konto usunięte
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4


Winner: Babidi
Loser: Raditz
Raditz przyleciał, żeby przeciągnąć Goku na swoją stronę. Już do niego leciał kiedy jego radar wskazał super wielką moc! Poleciał w jej stronę. Zobaczył mały dziwny biały element na ziemi. Zrozumiał, że to statek. Wleciał do środka. Tam przeleciał przez trzy pokłady i doleciał do wielkiej sali. Wtem jakaś dziwna energia zaczęła nim miotać od ściany do ściany. Nagle padł na ziemię. Okazało się, że to przebiegły Babidi go tu nakierował żeby wchłonąć jego energię. Raditz ze złości puścił serię pocisków. Babidi włączył osłonę, a całą energię przekazał kuli z Buu. Raditz chciał uciekać, ale złapał go Popol. Jednym ciosem go ogłuszył. Dalej robili swoje. Gdy Raditz się obudził wyleciał ze statku. Poleciał szukać Goku. Spotkał jednak Picolla... Dalej Historia taka jak w Dragon Ball Z!
Next Fight: Gohan SSJ (RoSaT) vs. Goku SSJ (Frizer Saga)
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 31
Dni na forum: 5.832
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
Winner:Gohan ssj
looser:Goku ssj

Gohan cofnął się w czasie. Na Nameck. Gdzie ojciec osiągnął poziom ssj. Zobaczył jego furię w oczach i wściekłość. Widział jak stał naprzeciw Frezera. Wściekły. By pomścić Krilana i ofiary Frezera. Szybko zabił przeciwnika.
- Ojcze!- udało ci się!- krzyknął.
Potem jakimś dziwnym trafem wrócił do RoSaT. Goku też. Ten poprosił go aby z nim potrenował. Zgodził się. Gohan wszedł na ssj. Puścili obaj fale kamehameha. Gohana pocisk okazał się silniejszy. Potem Gohan poleciał wysoko. Zaatakował ojca. Ten zaś odbił jego atak i sprawił , że malec wylądował. Miał tylko 2 siniaki. Bili się tak ze 2 godziny. Walka ich bardzo mocno wyczerpała. W końcu ojciec dał synowi fasolki i uznał go za zwycięzcę.
Next fight: C16 vs. C8

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"
konto usunięte
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4


Winner: C8
Loser: C16
Goku i C8 siedzieli sobie w domku rudowłosej dziewczynki. Nagle chałupa się zawaliła. C8 odkopał wszystkich, jednak przeżył tylko Goku i to ledwo. C8 spojrzał na górę, a tam stał C16 i mierzył w ich stronę. C8 zły zaatakował go. Podczas walki krzyczał "Kim jesteś?". C16 odpowiedział: "Jestem androidem z przyszłości, przybyłem tu aby zmienić przyszłość i pozbyć się Son Goku" a następnie położył jednym ciosem C8 na ziemię. Już miał zabić Goku, kiedy nagle się wyłączył. Skończyły mu się baterie! C8 uratował Goku, dalej historia taka sama jak w Dragon Ball!
Next Fight: Yamcha (Buu Saga) vs. Tenshin (Frizer Saga)
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 31
Dni na forum: 5.832
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
Winner:Tenshin
Looser:Yamaha.

Tenshin poleciał do przyszłości. Otworzyła się przed nim brama. Tam spotkał Yamahę. W zaświatach. Buu pozabijał wszystkich.
Podleciał do swego kolegi i chciał się bić. Ten się nie zgodził. W końcu znudziło mu się trenowanie i dawno przestał walczyć. Lecz postanowił przynajmniej spróbować. Pierwszy zaatakował Rogafunganem(czy jakoś tak) Tenshin przyjął na siebie atak. Lecz on był zbyt słaby by go nawet zadrapnąć. Więc trójoki zaatakował Taiokenem. Yamaha został oślepiony. Gdy odzyskał wzrok poleciał i go uderzył falą uderzeniową. Bez skutku. Tien Zrobił 4 ramiona i próbował go zaatakować. Yamaha odleciał. Poddał się, gdyż uznał , że nie ma szans.
Next:Lafan(ta co walczyła z Namu jakby ktoś nie wiedział) vs. OX King

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"
konto usunięte
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4


Winer: Lafan
Loser: Ox King
Turniej sztuk walki. Do finałów doszli: Goku, Krillan, Tien, Picollo, Yamcha, Shin, Ox King i Lafan. Pierwsza walka : wygrał Goku, przegrał Yamcha. Druga Walka: wygrał Picollo, przegrał Krillan; trzecia walka: wygrał Shin, przegrał Tien. Ostatnia walka w ćwierćfinałach : Ox King vs. Lafan. Przebieg:
Ox King napiera na Lafan. Ta od razu zdejmuje całe ubranie. Ox King zaczyna krwawić. Wtedy obrywa kilka razy po twarzy. Zły atakuje Lafan. Wtedy ta robi kilka nie przyzwoitych rzeczy. Ox King się do końca wykrwawia. Kame Sennin tez. Lafan zostaje zdyskwalifikowana. za nią wraca do walki Tien. I tak turniej wygrywa Goku.
Next Fight: Goku (Frizer Saga) vs. King Cold
Dark Mężczyzna
Kaiō
Kaiō
[ Klan Tokugawa ]

Dni na forum: 6.155
Plusy: 4
Ostrzeżenia: 6
Posty: 5.406
Skąd: Poland
Winner: Goku (Freza saga)
Loser: King Cold
Opis: Tyran przyleciał na Ziemię dowiedziawszy się o śmierci swojego syna z rąk Goku.
Chciał za wszelką cenę spotkać się z sayianem i zobaczyć czy jest naprawdę tak potężny jak mówią.
Goku z rodzinką jadł akurat obiad kiedy to posłaniec przyszedł z kartką że nijaki King Cold chce spotkać się z nim o północy na pustkowiu więc nasz bohater szybko przyjął zaproszenie.
Na miejscu czekał na niego King Cold zdecydowanie nie pałał do niego sympatią, więc od razu przeszli do rzeczy.
Pierwszy zaatakował King Cold na Goku nie zrobiło to największego wrażenie łatwo uniknął ciosu.
Odpowiedź była natychmiastowa, nasz bohater skumulował energię KI w dłoniach i wypuścił Kame Hame Ha.
W strugach dymu dało się dojrzeć postać King Colda, który był najwyraźniej wkurzony.
Zaatakował blastem, lecz Goku dzięki teleportacji łatwo udało się ujść bez szwanków.
Przeniósł walkę na wyższy poziom zamieniając się w SSJ, uderzył King Colda w brzuch, następnie mocno nim zakręcił, Cold stracił panowanie nad własnym ciałem, leciał z impetem na Ziemię.
Goku jeszcze raz zastosował Kame Hame Ha niszcząc tym samym przeciwnika.
Next Fight: Sierżant Przenikacz vs Dr Gero
konto usunięte
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4


Winner: Dr Gero
Loser: Sierżant Przenikacz
Dr. Gero tworzył nowego androida. Wtedy do jego laboratorium wszedł sierżant przenikacz. Kazał sobie zrobić klona. Dr. Gero go wyśmiał. Wtedy sierżant go zaatakował. Dr. Gero wyjął pistolet i go przedziurawił. Następnie zabrał się do tworzenia kolejnych androidów
Next Fight: Goku SSJ (RoSaT) vs. Android 17 (Cell Saga)
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 31
Dni na forum: 5.832
Plusy: 6
Posty: 4.735
Skąd: z świata snów i marzeń
Winner:Goku ssj
Looser:Android 17

Goku trenował sobie w pokoju. Zaczął krzyczeć przeraźliwie i niszczyć. Wpadł w celową furię. Nie chciał jednak obudzić śpiącego Gohana.
W pewnym momencie usłyszał bęc! Zignorował to. Pomyślał tylko, że coś tam spadło w kuchni. Potem znów to usłyszał.
Do ROAST wbił się C17. Uśmiechał się złowieszczo. Próbował wejść do pokoju gdzie znajdował się Gohan, jednak Goku go zatrzymał i kazał mu z nim walczyć . 17 to zignorował i szedł dalej.
Goku zamienił się w ssj. Kazał mu natyczmiast się zatrzymać i z nim walczyć. C17 zintrygowany to zrobił. Uderzył pierwszy. Goku uniknął ataku i zrobił falę uderzeniową. 17 oberwał w ramię. Niestety miał fasolkę więc ją wziął. Wtem ruszył na Goku. Ten poleciał kilka metrów dalej.Goku zrobił kaioken i wyrzucił 17 z pałacu.
Next: Super Uub vs. Brolly Lssj

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"
Wyświetl posty z ostatnich:
Strony:   1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 17, 18, 19  

Forum DB Nao » » » Walki Dragon Ball - X vs Y
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook