Forum Dragon Ball Nao

» [Rock] The Doors

Mart Kobieta
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
Mart
Wiek: 31
Dni na forum: 5.897
Plusy: 2
Posty: 1.643
Skąd: Poznań
Dzisiaj rocznica śmierci Jima Morrisona, więc postanowiłam sobie założyć temat o The Doors.
Grupa powstała w połowie lat 60. Nazwa wzięta z wiersza Wiliama Blake'a "Drzwi do Percepcji". Doorsi grali przede wszystkim rocka psychodelicznego, potem eksperymentowali z jazzem i bluesem.
Skład :
Wokal - Jim Morrison
Gitara elektryczna - Robbie Kreiger
Perkusja - John Densmore
Keyboard - Ray Manzarek

Teksty pisał Morrison z Kreigerem a muzyke komponował Ray. Doorsi razem wydali 6 płyt. Po śmierci Morrisona zostały wydane dodatkowo 2 płyty, kiedy to głosem nadrabiał Robbie. Najnowsza płyta, "An American Prayer" powstała kiedy zostały znalezione nagrania na których Morrison recytował swoje wiersze. Doorsi nagrali do tego muzykę i jakoś to poszło.
Grupa była głównie znana z obscenicznego zachowania Morrisona i skandali, takich jak obnażanie się i onanizowanie na scenie, obrażanie funkcjonariuszy policji, demolowanie lokali i samochodów.
Zespół rozpadł się w 1971 roku na krótko przed śmiercią Jima.
Jimbo nie był gotowy psychicznie na rolę którą narzuciła mu publiczność. On chciał tylko, żeby ludzie czytali jego teksty. Ludzie chcieli, żeby skakał po scenie i robił z siebie gwiazdę. Morrison odrzucał od siebie image boga seksu i szukał zapomnienia w alkoholu. Nie mógł zrozumieć niesprawiedliwości świata, dlaczego wspaniali poeci są nieznani, a on, "pajac który napisał kilka wierszy" jest kochany i ubóstwiany przez prawie cały świat. Chyba był dla siebie zbyt surowy, bo został uznany za poetę przeklętego i dzisiaj jest porównywany do Wiliama Blake'a, Edgara Allana Poe i Arthura Rimbaud'a. Zmarło mu się w Paryżu 3 lipca. Oficjalne źródło podaje, że był to zawał serca. Nieoficjalnie - niedywolność wątroby, przedawkowanie narkotyków, utopienie się w wannie. Pogrzeb odbył się w tajemnicy przed fanami, a wiadomość o jego śmierci dotarła do mediów dopiero tydzień po fakcie.
I to by było chyba na tyle..

Nawet siedząc na ławie oskarżonych lubimy słuchać o sobie.
franqey Mężczyzna
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4
[ Klan Asakura ]
franqey
Wiek: 37
Dni na forum: 6.709
Plusy: 3
Ostrzeżenia: 3
Posty: 2.643
Skąd: Danzig
Po krótce, bo nie wypada zostawić tego tematu tak jak jest. Doorsi to przede wszystkim Morrison. Obecne "Riders of the storm" to kupa. Mam na prawdę spory szacunek dla tej kapeli, zwłaszcza za piosenki "The end" i "When the musics over", choć reszta twórczości również jest bardzo wysokich lotów. Doorsów słucham głównie dla muzyki, choć teksty co by nie mówić są dobre. Być może jestem dziwny, bo jakoś nie działa na mnie charyzma Morrisona, tym nie mniej nie docenienie jego jako artysty było by przejawem braku taktu. W sumie tyle.

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"
Wyświetl posty z ostatnich:

Forum DB Nao » » » » [Rock] The Doors
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook