» Peter Jackson' KING KONG

Moim zdaniem zapowiada się ciekawie. Super efekty, osoba Petera Jacksona, King Kong.

A wg. was jaki jest ten film?

Zacząłm ściągać przez Emule (nie eMate ) no i myśle czy warto.

---

Akira Toriyama 1955 - 2024

King Konga nie widzialen , ale polecam Peter Jacksons Martwica mózgu [ ort! ]

---

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"

jeżeli bedzie to taki remake jak Gozilli to ja dziękuje. Tak jak jestem fanem japońskiego kina i zawsze ceniłem gumowego stworka, tak gozilla "made in USA" zamieniła sie w smoka ziejącego ogniem..

Z drugiej strony king konga raczej nie spiepszą, gdyż to jest w pełni film amerykański... "na co nam fabuła- mamy efekty specjalne".

---

"Z deszczem przychodzimy. Z rosą odchodzimy... Lecz marzenia nasze na tym świecie pozostają..."
Epitafium: DBZ odc. 467.

Jak jestes fanem japonskiego kina to polecam siedmiu samurajow Kurosawy.


Wracajac do king konga - ma tam grac Jack Black . Ide na to

---

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"

Tak jak jestem fanem japońskiego kina i zawsze ceniłem gumowego stworka, tak gozilla "made in USA" zamieniła sie w smoka ziejącego ogniem..

....który mi się bardzo podobał Mnie koleś w stroju wielkiej jaszczurki nie przekonywał, amerykańska wersja za to bardzo mi podpasowała. Może jestem opentaty tym kiczem z "hameryki", lecz wole takie filmy, gdzie moge nacieszyć oko, jeżeli już fabularnie leży (chociasz tego o tej Godzilli powiedzieć nie moge).

We wtorek ide z klasą na to więc moge zdać relacje, jeżeli nikt wcześniej tego nie oglądnie ^^.

---

Akira Toriyama 1955 - 2024

Byłem na Kongu i serdecznie go polecam , ale tylko pod warunkiem że ogląda się go w takich warunkach jak ja czyli:

Duże kino
zajebiste nagłośnienie
dwa piwka

Na kompie bez efektów film mógłby wydać się dość denny , ponieważ fabuła nie zachwyca . Nie ma w niej tej głębii która była we władcy i groteski martwicy mózgu , ale efekty są chyba jeszcze lepsze niż we władcy.

---

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"

Niestety nie miałem okazji tego oglądać Ale z tego, co wyskrobałem na zapowiedziach, film jest pewnie bardzo dynamiczny, trzyma w napięciu i czasami zaskakuje. O efektach specjalnych się nie wypowiadam, wystarczy mi nazwisko reżysera Co do fabuły? Jest pewnie taka jak w produkcji z czasów II wojny swiatowej, lecz nieco sfuturyzowana....