Ponieważ Trunks ratując Goku przed śmiercią na wirus serca stworzył nowy odłam linii czasowej w której Goku nie umarł, on nie naprawił swojej linii czasowej tylko stworzył kolejną zmieniając jakąś rzecz z przeszłości.
Z tego co pamiętam to w Superce bodajże w sadze 6 wszechświata Vegeta mówił że Saiyanie zachowują swój młodzieńczy wygląd do 80 roku życia, więc można zakładać że proces starzenia zaczyna się u nich po przekroczeniu tego wieku.
Ciekawi mnie czy komnata ducha i czasu realnie postarza ciało osoby która z niej korzysta, bo z jednej strony dzień na ziemii to rok spędzony tam ale jak to Goku przedstawiał w Cell sadze to miałem wrażenie że to bardziej iluzja choć włosy Trunksa faktycznie urosły. Zakładając że gdyby była nadużywana to według was jest szansa że za którymś razem taki Goku wyjdzie z niej jako kompletny dziadek?
Przy zakończenia mangi Toriyamy poznaliśmy córkę Gohana czyli Pan, przy tamtym zakończeniu wydawała się bardzo przywiązana do dziadka i miała pomarańczowe gi nawiązujące do gi Goku. Dragon Ball GT jeszcze bardziej pokazuje więź Goku i Pan aż do końca serii. W filmie Super Hero jeszcze przed 28 TB pan wydaje się mieć relację mistrz- uczeń z Piccolo a nie Goku, ba to właśnie Piccolo w pierwszym rozdziale adaptacji mangowej zapoczątkował jej trening powtarzając swoje słowa z DBZ mówiąc że będzie wspaniałym demonem. Obecnie nic nie wskazuje na to że Pan będzie mieć jakieś treningi z Goku bo ten woli siedzieć u Whisa z Vegetą, jak myślicie Toriyama dokonał retconu w swojej historii, czy może przy ostatnich tygodniach Goku przejmie piecze nad jej treningiem bo jak sam przyznał ostatnio SH dzieje się na chwilę przed 518 rozdziałem mangi.
Dodano po 21 minutach Różnica między filmem a mangą dotyczącą planety Beerusa jest taka że w filmie Vegeta mówi o tym, że Jiren nie był w rzeczywistości dużo silniejszy od nich, ale używał swojej mocy bardziej efektywnie. W mandze Vegeta mówi bardziej ogólnie o tym, że on i Goku fizycznie dorównują wszystkim swoim niedawnym wrogom, ale muszą lepiej wykorzystywać swoją moc.
Rozmowa Goku i Vegety o medytacji jest taka że w Super Hero Goku nawet nie pomyślał, że medytacja może być treningiem, podczas gdy w mandze jest głównie zaskoczony, że Vegeta medytuje bo nie jest to coś czego by się po nim spodziewał.
Jeżeli któryś z was ogląda może tutaj wrzucać takowez ode mnie leci Goku który mówi Kaio ,,w jeden księżyc mnie nie wyszkolisz" co jest oczywistym nawiązaniem do Stachu Jonesa.
Z tłumaczeń szkiców nowego rozdziału zmieniono trochę dialog Goku z Vegetą, teraz Goku nie mówi że medytacja to nie trening i jest bez użyteczny, tylko Goku jest zdziwiony faktem że Vegeta medytuje co nie robi już z niego takiego ignoranta jak w filmie.
Po tym jak Vegeta został przeniesiony z umierającej Namek na ziemię i żył tam jakiś czas, miał wszelką sposobność do zemsty za wcześniejszą porażkę na ziemii. Sam Vegeta podczas sagi Namek w swoich myślach mówił że po tym jak zabije Frieze pozbędzie się też ziemian, więc ten sojusz był głównie z niechętnej konieczności. Po tym jak został przeteleportowany na ziemię, a osoby silniejszej od niego nie było (czyli Goku) mógł w każdej chwili się zemścić i wszystkich pozabijać tak jak pierwotnie zamierzał ale tego nie zrobił. Jak myślicie co wynika z tego że Vegeta nie zrealizował swojego pierwotnego planu i wolał osiąść na ziemii?
Z tłumaczeń szkiców nowego rozdziału zmieniono trochę dialog Goku z Vegetą, teraz Goku nie mówi że medytacja to nie trening i jest bez użyteczny, tylko Goku jest zdziwiony faktem że Vegeta medytuje co nie robi już z niego takiego ignoranta jak w filmie.
1. Powinni dać małemu niemowlęcemh Goku z retrospekcji płacz dziecka, a nie płacz gościa w średnim wieku
2. Gohan ma zbyt kobiecy głos jak na 4 letniego chłopca
Ponieważ ludzie nie myślą racjonalnie gdy są w sytuacjach kryzysowych zagrażających ich życiu, Trunks myślał że to już koniec i nie ma ratunku i stracił wolę walki.