Czas uznać Namek sagę za sagę w której mamy festiwal poziomów mocy. Na początku serii Goku miał 400 jednostek ze skokiem do 900 przy Kamehameha. Goku w saiyan sadze ma ponad 8 tysięcy, tymczasem Goku podczas treningu w drodze na Namek staje się na tyle potężny by jego moc skoczyła do 90 tysięcy, a po wyleczeniu z komory leczniczej jego moc skoczyła do 3 milionów a potem transformuje się w Super Saiyanina gdzie jego moc skacze do poziomu 150 milionów.
Vegeta Namek sagę zaczyna z poziomem mocy 24 tysięcy by potem być wstanie siłować się z pierwszą formą Frizera a następnie po wyleczeniu przez Dendego dostrzegać ruchy Frezera w 4 formie.
Piccolo ginie z rąk Nappy z poziomem 3 tysięcy jednostek, po medytacji u Kaio i scaleniu z Nailem jego moc wzrosła do poziomu jednego miliona co zrównuje go z drugą formą Frizera.
To takie 3 moje najbardziej koronne przykłady festiwalu power upów w Dragon Ballu
Jedną z najlepszych rzeczy w obecnej wersji Broliego jest to że Super Saiyanin znów coś znaczy. Dzięki temu że jest on saiyańskim mutantem Super Saiyanin w jego wersji jest na poziomie Goku, Vegety i Gohana w ich najsilniejszych formach. Pierwsza forma Super Saiyanina została wyparta przez jej silniejsze warianty a potem przez techniki bogów, ale fakt istnienia Broliego i jego wersji tej legendarnej formy sprawia że ta transformacja dostała ponownie swoje 5 minut po tym jak była wypychana co raz bardziej na bok przez co raz to nowsze transformacje dla głównej ekipy.
Toyotaro w tym miesiącu narysował ilustrację przedstawiającą Gevo w pełnej wersji, gdy w Super Hero była głównie jego głowa. O ile wiadomo że musiał być podobny do Androida 16 w końcu ten drugi był na nim bazowany to zawsze miło widzieć pełną ilustrację tej postaci.
Po prostu Bóg Bogu nie równy, Beerus w mandze po pokonaniu Vegety w sadze turnieju mocy powiedział mu że z jego poziomem byłby kandydatem na Boga zniszczenia innego wszechświata.
Zawsze miał wystarczy się nawet cofnąć do poprzedniej sagi
-> Toriyama wymusił nowy loore nameczański jakoby przybyli oni z innego wymiaru
-> stworzył zestaw dwóch smoczych kul
-> Wpadł na pomysł organizacji Heetersów ale same postacie dał zaprojektować Toyo
-> Wykorzystał pomysły Toyo (takie jak Bardock, Ultra Ego i Granolą) i napisał pod nie historię sagi.
-> Stwierdził że Cerealianie nie są rasą wojowników ale parają się militariami
Przy debiucie ósmego filmu kinowego Broly został nazwany Legendarnym Super Saiyaninem, co może odbierać wyczyn Goku na Namek ponieważ to Broly był posiadaczem prawdziwego stanu LSSJ. Cały film unieważnił to że Goku był pierwszym który osiągnął tą moc po 1000 latach, bo cały czas był gdzieś Broly ze swoją berserkową wersją tej transformacji której przypięto nazwę legendarnej.
Teraz jak tak myślę to nic dziwnego że Toriyama przywrócił Frezera do życia, wszakże po 28 Tenkaichi Budokai dzieje się akcja innej mangi Akiry Toriyamy Neko MajinZ gdzie debiutuje syn imperatora Kuriza. Z tej mangi również wynika że Frieza żyje a Vegeta znów dla niego pracuje. Jak ktoś traktuje mangę Neko Majin poważnie to już wiadomo dlaczego Toriyama przywrócił postać Frizera, by usprawiedliwić sens wydarzeń z mangi Neko Majina która dzieje się po oryginalnej mandze Toriyamy.