Boss
Odp.: 98
Wyś.: 53.444
Intryguje mnie przeszłość Picoolo.. a dokładniej mówiąc jego ojca (Picoolo Daimao), gdy pierwszy raz zaatakował Ziemię.. Mniej więcej znamy część tej historii z DB. DBZ, ale nie ukazuje ona dokładnie wszystkich aspektów.. Rozterki Kaio-Sama gdy podzielił się na siebie i Piccolo Daimao, a ten drugi niszczył świat.. Mordercze treningi Mutarito i jego uczniów by pokonać wroga..
Boss
Odp.: 366
Wyś.: 226.119
radziu22-15 napisał(a):wiecie gdy vegeta na namek opowiadał o legendarnym super sayan-jin to nie było pokazanego żadnego super sajana tylko była wielka złota małpa jaką był goku
Jak dla mnie to po prostu [ ort! ] nikt jeszcze nie wiedzial jak naprawde wyglada owy Super Sayian...dlatego pokazali go jako golden Oozaru.
Boss
Odp.: 22
Wyś.: 19.293
Pober napisał(a):z tym chodzlo mi o maszyne liczaca pomiar..na turnieju tak samo o Videl i tamtych 2 od babidiego...
Maszyna mogla miec zupelnie inna skale miary...Detektor Raditza, Nappy, Vegety, Freezera itd. miala zapewne jeszcze inna, i jakby tak zmierzyc tym detektorem sile Herkulesa pewnie nie wyszla by ona nawet po za 50 jednostek....Natomiast miara Babidiego wygladala jeszcze inaczej, Yakon posiadal moc rowna (o ile sie nie myle) 800 jednostek, co by bylo absurdem, poniewaz nawet Raditz bylby w stanie go pokonac...Mniejsza o to..
Pober napisał(a):.wiadomo ze Videl ma mniej niz 140 bo tyle mial jej ojciec
A czy nie przyszlo Ci na mysl, ze Videl byla duuzo zdolniejsza od swojego ojca ?? Wiec ocenie jeszcze raz jak ja widze sile ich wszystkich...
Herkules - 40 jednostek
Videl - okolo 100 mysle...
Yamu - tez okolo 100, lecz byl moze nieco silniejszy od Videl...
Sporowisz - blisko 200 jednostek (180, 175) - poniewaz po namysle zdaje mi sie, iz nie bylby w stanie rywalizowac z Piccolo Daimao ...
Boss
Odp.: 12
Wyś.: 7.493
Ale zaraz po nich byl najlepszy...Nie najsilniejszy tylko najlepszy ;p, poniewaz posiadal umiejetnosc zatrzymwania czasu, dzieki temu z pewnoscia pokonalby silniejszych od siebie Dodorie i Zamboe. Totez dlatego oni nie znalezli sie w grupie Ginyu...Takie jest moje skromne zdanie..
Boss
Odp.: 12
Wyś.: 7.493
Moze i byl jak to powiedziales "cieniasem" ... ale posiadal moc dzieki ktorej potrafil zatrzymac czas. Ta umiejetnosc sie z pewnoscia spodobala Freezerowi, i dzieki niej Gerudo znalazl sie w armii Ginyu...Sila nie zaskakiwal to fakt...bo to marne 10 000 jednostek.
Boss
Odp.: 21
Wyś.: 12.647
Filippo napisał(a):Hmm...ja sadze że najpoteżniejszy z tych trzech demonów był Hildegarn , ponieważ szybciej się rozprawił z Goku SSJ3 niż Janeba lub też Buu
Zauwaz, ze Janemba i Hildegarn wystepowali w kinowkach...ktora trwala mniejwiecej godzine...Wiec wszystko musialo byc "skrocone" ... Buu byl nieodlaczna postacia z DBZ, a jego saga trwala cos okolo 80, 90 odcinkow...Jak dla mnie najpotezniejszy byl Buu, moze dlatego, iz zaskarbil sobie u mnie wieksza sympatie niz dwoje pozostalych demonow...
Boss
Odp.: 24
Wyś.: 23.435
Obmyslilem cala ta sprawe z Buu i stwierdzilem, ze Kid Buu jest jedna z najslabzych form potwora...Mysle, iz jego moc jest porownywalna do Eveil Buu (ten szary chudy co wyszedl z grubasak . Faktem moze byc w jaki sposob walczyli nasi wojownicy z demonem i nalezy wziąć [ ort! ] pod uwage fakt, ze obaj Sayanie byli juz oslabieni...Goku nie mogl sie juz teleportowac i zginalby razem z planeta gdyby nie Kaiobit. Mimo, iz nasi bohaterowie byli oslabeni dawali sobie jakos z nim rade, podczas gdy Vegeta wrocil z zaswiatow i stanal do walki z Ultimate Buu nie wytrzymal kilku sekund...Podobnie wygladala sytuacvja drugiego Sayana. Kid Buu byl o ten krok wyzej od Fat Buu co swiadczy o tym, iz nie byl najslabszy. Wydaje mi sie, ze jest to najblizsza prawdy teoria co do sily demona, lecz nie ulega watpliwosci to, ze moglem sie mylic...
Boss
Odp.: 11
Wyś.: 8.912
Daniel333
Nie spamuj !! ...Co do samego tematu...jest on totalnie bezsensu... W DB nie mielismy okazji nawet ujrzec SSJ5 a Ty tutaj o SSJ10... Trzeba bylo od razu [ ort! ] napisac SSJ20 byloby ciekawiej i na pewno [ ort! ] bylby silniejszy od SSJ10...
Boss
Odp.: 924
Wyś.: 359.997
Joe Weider
nick: Wlasciwie to nic specjalnego ;p ale moze byc xD kojarzy mi sie z darth Vaderem ;d;d
avek: Rowniez moze byc...ale nie wiem newet z jakiego to anime, poniewaz ogladalem jedynie DB..
sygna: Spoko, choc nie w moim guscie
podpis: brak
osoba: Generalnie jestes dla mnie neutralny, poniewaz ani Cie nie znam, ani mi nigdy za skore nie zaszles...lecz z tego co piszesz i w sposob w jaki sie wypowiadasz wydajesz mi sie jednak byc sympatycznym i spoko gosciem
Boss
Odp.: 364
Wyś.: 187.490
Co za glupi przyklad Przeciez taka walke mielismy okazje zobaczyc w anime...Dobrs, ale napisze ;p
winner: Gohan SSJ2
loser: Perfect Cell
opis: Sytuacja taka jak w anime...czyli Cell chce zniszczyc planete i wystrzeliwuje KA ME HA ME HA, lecz Gohan stawia mu opor swoja KA ME HA ME HĄ, po czym niszycz Cell'a
next fight: Evil Buu ( ten co walczyl z Gotenksem ) vs Kid Buu
Boss
Odp.: 24
Wyś.: 23.435
W anime jest powiedziane, ze do walki z Kid Buu stanal bodajze Bog Bogow (to w anime, wiadomo jakie to tlumaczenie ;P)...Byl on bardzo podobny do Fat Buu...Gdy rozpoczela sie miedzy nimi walka Kid Buu wchlonal tego "Boga Bogow" i tak powstal Fat Buu...Kaioshin mowie, ze po absorbcji potowr zlagodnial, poniwaz owy Bog byl bardzo dobry...Dlatego tez Buu byl taki a nie inny...Co do jego sily...hmm mozliwe, ze postac Buu jako grubasek byla najsilniejsza, lecz posiadal tak jakby za duzo dobra w sobie...do tego nie byl zbyt inteligenty i nie potrafil wykorzystac tej calej drzemiacej w niego sily...To jest moje zdanie i pewnie mylne...xP
Boss
Odp.: 15
Wyś.: 9.724
Kaioshin znal potege Buu...i wiedzial do czego jest zdolny, to tez jego uznawal za zagrozenie wszechswiata...Tak jak powiedzial moj poprzednik...Tacy jak Freezer (Cell to juz raczej wyzsza liga, i watpie zeby tacy jak on byli na porzadku dziennym, aczkolwiek na pewno [ ort! ] sie zdarzali..przyklad Dabura ;P), byli pewnie w kazdej galaktyce...W anime Kaioshin wypowiedzial sie na temat Freezera...podczas gdy wszyscy lecieli za Yamu i Supopo...Opowiadal naszym bohaterom, ze Buu nie rowna sie z zadnym innym wrogiem na swiecie i ze zniszczyl mase planet...Wtedy Vegeta, w myslach mowil do siebie, iz jego planete rowniez podbil potwor - Freezer, ale Kaioshin potrafil czytac w myslach i odpowiedzial Vegecie, ze kazdy z nic mogl pokonac tyrana jedna ciosem lecz Buu uleglo bodajze 5...(nie pamietam dokladnie...). To, tez swiadczy o tym, ze demon posiadal nadzwyczajna sile...a Kaioshin doskonale sobie zdawal z tego sprawe...
Tak jak juz powiedzial wczesniej Mihesz...ze razej nie znajdziesz emulka w 100% dobrego, zeby ci gra chodzila perfect...Moze jeszcze z czasem przyjda takie poprawki aby wszystkie gry na ta konsolke chodzily poprawnie ;P
Na tym emulatorze gra rowniez nie dziala i pisze tam cos takiego "could not read the data turn off the power and reinsert the DS card".
Jak dla mnie tak sie nie da...Przeciez ten koles pewnie ma z 1,5 metra w bicepsie... Jestem na 90% pewny, ze to komputerowo no, ale coz...rzeczywiscie wyglada jak jakis USSJ <lol2> hehe
Boss
Odp.: 59
Wyś.: 41.353
Dan dan kokoro jest dosc dobrym openingiem, lecz niezwlocznie kojarzy mi sie z DBGT i jego ostatnim odcinkiem , i chce mi sie plakac...;/ Fajny i "niesmutny" opening to z DBZ i DB ;P
Boss
Odp.: 364
Wyś.: 187.490
winner: Paikuhan
loser: Pan
opis: Pan zginela w walce (no nie wiem dajmy na to z le sherronem) i trafila do nieba...Spotkala tam Paikuhana ktory zaproponowal zorganizowac turniej...Pan bez problemu dostala sie do finalu lecz w nim spotkala sie z Paikuhanem...Walka nie trwala dlugo, poniewaz Paikuhan wypchal wnuczke Goku za ring i wygral walke...
next fight: Gohan (GT) vs Goten (GT)
Boss
Odp.: 366
Wyś.: 226.119
Aha, wiec mam jeszcze jedna zagadke do rozstrzygniecia ;P Gdy Goku przekazywal Trunksowi i Gotenowi tajniki scalania, kazal im zwiekszyc maksymalnie poziom mocy...Wtedy zauwarzylem wokol nich wyladowania elektryczne tak jakby uzyskali poziom mocy SSJ2...Lecz wydaje mi sie, ze ci malcy nie posiadali az tak wielkiej mocy...bo gdyby tez takowa mieli to spokojnie z Buu mogliby walczyc Majin Vegeta, Trunks i Goten a wtedy najprawdopodobniej by wygrali. Takie jest moje zdanie...Jak dla mnie to ich sila byla rowna Vegecie SSJ podczas walki z C18...
Boss
Odp.: 366
Wyś.: 226.119
Nie chce zakladac nowego tematu, wiec zapytam sie tu Daaawno nie ogladalem juz sagi Buu i wczoraj zaczalem ja ogladac bo szczerze mowiac najmniej ja pamietam . Gdy Goku walczyl z Fat Buu zamienil sie w SSJ3, lecz mowil, ze na dluzsza mete nie mialby z nim szans...ale pozniej w palacu Dendiego, mowil cos Piccolo'owi, iz moglby pokonac demona lecz chcialby jak to powiedzial przekazac paleczke mlodym, czyli Trunksowi i Gotenowi...wiec jak to sie mialo naprawde ?? Koniec koncow myslicie, ze dalby rade pokonac potwora czy tez nie ??
Boss
Odp.: 364
Wyś.: 187.490
winner: coller
loser: King Cold
opis: Na planecie Freezera, ow tyran zorganizowal rodzinne spotkanie. Zjawili sie na nim Kingl Cold, oraz Coller. Zaczeli rozmawiac o swoich podbojach i wladza we wszechswiecie. King Coldowi nie spodobalo sie to, ze jego syn posiada wieksza czesc wszechswiata od siebie i rozpoczela sie pomiedzy nimi klotnia. Po chwili Coller nie zniosl obelg wypowiedzianych przez jego wlasnego ojca i zaatakowal go. Rozpoczela sie walka ktora, trwala bardzo krotko. Kilka strzalow Collera wystarczylo aby pokonac King Colda.
next fight: Kibito vs Piccolo (obydwaj podczas sagi Buu)
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao