Rok 2003 :: Premiera pierwszego DVD z odcinkami "Dragon Ball" (21 lat temu)
» Szukaj » Znaleziono 760 wyników

Koszykówka - temat drugi

Danevert

Odp.: 106
Wyś.: 62.611
Al Ed Upek napisał(a):
Danek, już myślalem, że umarleś albo przytrafiła ci się inna przykra rzecz.
Pokonałem wszelkie przeciwności losu i wróciłem na stare śmieci Pewnie nie na długo, chyba, że jakaś fajna akcja rozgorzeje.
Al Ed Upek napisał(a):
Dan, zatypujesz 3 piątki z poprzedniego sezonu?
Nie poczuwam się do roli takiego eksperta jak Ty, trochę już mi z pamięci umknęło , więc sobie pozwolę na opis pierwszej piątki.

PG - Łukasz Koszarek. Bardzo zwinny, najlepszy polski rozgrywający, zdarza mu się grać w kratkę, ale często jego postawa i branie odpowiedzialności za grę w ostatnich minutach dawała dużo cennych zwycięstw drużynie Stelmetu.
SG - Adam Waczyński. Jak dla mnie oprócz Dłoniaka chyba największe polskie objawienie. Wiodąca postać Trefla, która w play-offach przejmowała ciężar gry zespołu.
SF - Quinton Hosley. Personalnie MVP ligi, z początku powoli wchodził w grę, jednak w decydującym etapie rozgrywek pokazywał charakter świetnego strzelca i obrońcy. W półfinale zgasił Seka jak fajkę
PF - Ben McCauley. Bardzo dobry sezon zasadniczy. Nie śledziłem szczególnie meczów Polpharmy, ale statystyki mówią same za siebie.
C - Yemi Gadri-Nicholson. Skoczny, silny, łatwo znajduje sobie dobrą pozycję pod koszem. Również świetny jako obrońca podkoszowy, bodajże jednym wśród najlepszych blokujących i zbierających ligi.

Do drugiej bym wrzucił: Seka i Wiśnię (trochę z sentymnetu), Hodge'a, Stevicia i Mahalbasicia.

Al Ed Upek napisał(a):
Brak Harrisa to chyba największy problem dla AZS. Sykes jest słabym centrem, a Polacy w AZS to jakaś porażka.
Brak Harrisa mocno osłabia rotację, a Bigus więcej zrobi szkody drużynie niż pożytku. Liczę, że Darell złapię formę, bo od ślubu trochę przytył i siłą rzeczy nie jest tak sprawny fizycznie jak sezon wcześniej.

Koszykówka - temat drugi

Danevert

Odp.: 106
Wyś.: 62.611
Al Ed Upek napisał(a):
Byście dziś zobaczyli Clantona to by wam szczęki opadły.
Pamiętam jak w zasadzie w pojedynkę wygrał pierwszą połowę z AZS, a Sykes'a ogrywał jak dzieciaka. Nawet jak przechodził na rozegranie to Oded miał problemy, żeby za nim nadążyć xD. Ogólnie bardzo solidny i wszechstronny gracz.
Skupiając się na teraz na AZSie. Wiadomo było po ostatnim sezonie, że mało prawdopodobne będzie utrzymanie na kolejny rok tej części graczy, która odegrała największą rolę w zdobyciu brązowego medalu. Liczyłem, że w przypadku odejścia Wiśni i Leona uda się zapełnić polski skład solidnymi, perspektywicznymi, młodymi graczami chociażby nawet z I ligi. Niestety Kozak zrobił przysługę pozostałym klubom i zebrał bezproduktywny gruz w postaci Białka i Dąbrowskiego. Dorzucając do tego najpóźniej rozpoczęty okres przygotowawczy ze wszystkich ekip, wiadomo było, że początek sezonu przy napiętym terminarzu nie będzie należał do łatwych. Skończyło się na serii 0-4 i zwolnieniu Stretenovicia. Brak zgrania, indywidualne popisy, dziurawa obrona wołały o pomstę. Dunn kreowany na gwiazdę ligi rzucał na poziomie 20% z gry, Sykes w obronie potykał się o własne nogi, Wołek pierwszą trójkę rzucił chyba dopiero w 3 meczu, a Brandwein nie radził sobie kompletnie z czytaniem gry. Okorn starał się ogarnąć cały ten bałagan i efekty było dopiero widać w ostatnim meczu z Polpharmą, w którym gra wyglądała w końcu tak jak powinna. Wreszcie wyszła zespołowość, a Oded i Sek zaliczyli w sumie więcej asyst niż w pozostałych trzech meczach. Jak Harris wróci w pełni do gry, a sama gra zespołu nabierze jeszcze większej spójności, to może uda się powalczyć o górną połówkę w tabeli, bo potencjał niewątpliwie jest duży.

Koszykówka - temat drugi

Danevert

Odp.: 106
Wyś.: 62.611
AZS już skompletował skład.
Ostatecznie Jeter nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań i zrezygnowano z niego. Na jego miejsce wszedł...Robert Skibniewski! Plotki przed meczem ze Szwajcarią potwierdziły się i najbardziej obiecujący polski rozgrywający podpisał kontrakt z AZS. Dodatkowo po roku wraca Michael Kuebler, Bardzo silne dwa ogniwa w rzutach z dystansu, Skibniewski na Eurobaskecie ma skuteczność za 3 przeszło 67% . Dorzucając jeszcze Milicicia i Wiśniewskiego mamy bardzo solidnych strzelców. Ostateczny już skład:
Igor Milicić, Robert Skibniewski, Paweł Śpica, Łukasz Wiśniewski, Robert Gibaszek, Mateusz Bieg, Michael Kuebler, Bartłomiej Wołoszyn, Artur Mielczarek, Jeff Robinson, Paweł Leończyk, Rafał Bigus, Darrell Harris.
Zarząd niewątpliwie się spisał w tym okienku transferowym, z takim składem jest potencjał na pierwszą czwórkę.

Koszykówka - temat drugi

Danevert

Odp.: 106
Wyś.: 62.611
Bigus ma już swoje lata, liczyłem na młodszego i bardziej perspektywicznego zawodnika, chociażby Kęsickiego czy Dłuskiego. Skład na razie prezentuje się następująco:
Lance Jeter (1) - na razie na testach, ale dobrze się spisuje w sparingach, więc wszystko wskazuje, że prawdopodobnie będzie kontrakt, Bieg (3), Bigus (5), Eziukwu (5) - prawdopodobnie umowa będzie rozwiązana wskutek zatrudnienia Harrisa, Harris (4/5), Leończyk (3/4), Milicić (1), Robinson (2/3), Wiśniewski (2), Wołoszyn (2/3). Ogólnie szczupły skład, obecnie za priorytet zarząd postawił znalezienie zmiennika za Igora, może pomyślą jeszcze o jakimś skrzydłowym zza granicy. Trenerem został Teo Cizmić, był wcześniej asystentem trenera Cibony Zagrzeb, a jako zawodnik nawet zdobył puchar Euroligi . To jego pierwszy sezon w PLK, więc podchodzę dość ostrożnie. W poprzednim sezonie zatrudnili Bartona, który pracował min. w Maccabi i miał wieloletnie doświadczenie, a po 4 porażkach z rzędu wyleciał z posady. Szkoda, że Urlep nie pociągnął na kolejny sezon, dzięki niemu gra zaczęła się kleić, co skutkowało między innymi dzielnym bojem z Prokomem w play-off.
A tak w ogóle, to wygraliśmy z Belgią 87-73, mimo, że po 3 kwarcie przegrywaliśmy. Widać, że pokazali charakter, chociaż porażka oczywiście nie wchodziła w grę. Meczu nie oglądałem, ale po statystykach widzę, że Gortat w końcu zrobił swoje (29pkt) i Koszarek też swoje dorzucił (min.3 trójki).

Koszykówka - temat drugi

Danevert

Odp.: 106
Wyś.: 62.611
Al Ed Upek napisał(a):
przeplacone beztalencia jak Woloszyn
Co jak co, ale w pierwszych dwóch meczach sparingowych w AZSie zdobył odpowiednio 16 i 14 pkt, więc być może drzemią w nim umiejętności, których w Anwilu nie udało mu się zaprezentować. Pewnie też zaangażowanie jest większe, bo do pierwszej piątki na pozycje 2/3 na 2 wolne miejsca kandydują Leończyk, Wiśniewski i właśnie Wołoszyn.

Receptą na większą ilość zbiórek ma być Darell Harris, najlepiej zbierający PLK w ostatnich dwóch ostatnich sezonach. Po cholerę trzymany jest Bigus, który co najwyżej może być w kręgach zainteresowań klubów walczących o utrzymanie, a nie walczącego o pierwszą szóstkę. Szkoda, że Reese już odchodzi, był prawdziwą ostoją drużyny. Martwię się trochę o zgranie w pierwszych meczach, ponad połowa składu uległa przetasowaniu, w tym przychodzi dwóch Amerykanów bez doświadczenia gry w Europie.


Teraz trochę o eliminacjach do Eurobasketu. Ostatnio byłem na meczu z Finlandią, przegranym zresztą, trochę niespodziewanie, bo w drużynie przeciwnika z wyjątkiem Koponena nie ma jakiś wielkich nazwisk. Ewidentnie widać brak Lampego i Kelatiego, Finowie wiedzieli, że wystarczy tylko dobrze kryć Gortata, bo reszta polskiej ekipy to poziom polskiej ligi i wielkiej gry po nich spodziewać się nie można. Bodajże Gortat w pierwszej połowie zdobył 1pkt. Martwi mnie słaba postawa w kreowaniu gry Koszarka. Po świetnym sezonie w Treflu i zdobyciu MVP ligi spodziewałem się więcej. Strasznie zaniżył swą skuteczność za 3 pkt, z której był znany w lidze (ponad 40%). Nie mniej liczę na wygranie pozostałych meczy i doczołganie się do turnieju głównego, w którym i tak nie odegramy znaczącej roli.

Ostatnio obejrzany film

Danevert

Odp.: 397
Wyś.: 184.845
Święta góra – dzieło z pogranicza abstrakcji i groteski, raczej głównie dla koneserów kina. Film jest pełen scen nacechowanych symbolami, w tym chrześcijańskimi przedstawionymi w dość oryginalnej formie. Warto go potraktować jako ciekawe doświadczenia, mimo iż nakręcono go już spory kawał czasu temu.

The Raid – solidny film akcji, bez zbędnych przystanków w fabule. Dobre sceny walki, pomimo, iż budżet nie był zbyt wysoki. Fani raczej nie powinni być zawiedzeni.
East_Kaioshin napisał(a):
,To nie jest kraj dla starych ludzi'' w końcu obejrzany. W ogóle ostatnimi czasy oglądam wszystko z Bardemem.
Chigurh to chyba jedna z lepszych kreacji w ogóle.

Euro 2012: Grupa D

Danevert

Odp.: 23
Wyś.: 14.099
Przy nieuznanym golu dla Ukrainy i tak był spalony gościa wychodzącego do długiego podania, którego sędzia nie zauważył. Ogólnie sędziowanie w tym meczu stało na bardzo kiepskim poziomie. Nie mniej jednak Ukraińcy nie poddawali się przez pełne 90 min, remis należał im się. Postawa Anglii nie powala, momentami grali strasznie pasywnie, nie spodziewam się wielkiego widowiska z równie asekuracyjnie grającymi Włochami.
Zaskoczyła mnie natomiast porażka Francuzów. Ekipa, która ładnie zgasiła Anglików i zdominowała mecz z Ukrainą powinna wciągnąć nosem Szwedów. Teraz czeka ich bój z Hiszpanią, przy zachowaniu optymalnej formy z dwóch pierwszych spotkań stać ich spokojnie na zwycięstwo.

Turniej snookera

Danevert

Odp.: 20
Wyś.: 13.577
Już chyba czas wrócić ze snookerowej emerytury
Jestem otwarty na propozycje.

Koszykówka - temat drugi

Danevert

Odp.: 106
Wyś.: 62.611
W PLK bez zmian, Asseco znowu sięga po tytuł mistrza, chociaż trofeum zdobyte nie bez trudu. Już z AZS liczyłem na detronizację, a rywalizacja z Treflem należała do najbardziej wyrównanych finałów ostatnich lat. Szkoda Anwilu, ćwierćfinał nawet nie był planem minimum, a musieli się już pożegnać na tym etapie. Zaskakujące, bo na papierze skład prezentował się bardzo dobrze.
Nie mniej ciesze się, że liga stała się bardziej wyrównana, liczę, że w przyszłym sezonie seria Prokomu zostanie przerwana, podobnie jak dominacja Skry Bełchatów w PLS.
Al Ed Upek napisał(a):
W tym roku coś czuję, że będzie finał Chicago - San Antonio.
Gdyby nie kontuzja Rose'a, Miami musiałoby się sporo natrudzić, aby wyeliminować Chicago w drodze po tytuł. Wyrównane rywalizacje z Indianą czy Bostonem mogłyby sugerować, że to OKC będzie faworytem w finale, tymczasem jest 2-1 dla lebrona i kolegów, także wszystko jeszcze możliwe.

Studia

Danevert

Odp.: 93
Wyś.: 53.420
Hidden napisał(a):
Której treść poddałeś negacji.
Danevert napisał(a):
Zdecydowanie wyżej sobie cenię profesjonalizm nad empatię
To nie jest negacja. Nie neguję Twoich wartości jako takich, tylko przedstawiam hierarchie. Tyle.

Studia

Danevert

Odp.: 93
Wyś.: 53.420
Hidden napisał(a):
I sam przyznałeś, że chodzi Ci o kasę i że jest ciekawie. Ani słowa o tym, że chcesz w ogóle leczyć ludzi, by ich leczyć.
Dlatego odnoś się do tego co napisałem, a nie do tego co nie. Łatwo sobie pozwolić na domysły, co?
Hidden napisał(a):
Danevert napisał(a):
Zresztą nie jestem z tych ludzi, którzy nadają zawodowi jakiś ideałów czy wartości, ot fucha jak każda inna.
Nie wiem, jak Ty, ale ja nie widzę w tej wypowiedzi elementu, który miałby przedstawiać mój stosunek do pacjenta. Profesjonalizm ma na celu wyleczyć pacjenta, a w leczeniu najważniejszy jest efekt końcowy. Pozwól, że drogę do tego efektu wybiorę sobie sam.

Studia

Danevert

Odp.: 93
Wyś.: 53.420
Nikt tutaj chyba, a na pewno nie ja, nie stwierdził, że lekarzem będzie elektryk, który po prostu współczuje i się troszczy. Lekarz oprócz wiedzy powinien posiadać powołanie do niesienia pomocy.
To znajdź moją wypowiedź, która by twierdziła, że lekarz powinien być wolny od potrzeby dzielenia pomocy czy poczucia empatii. Tylko podkreślam, który jest dla mnie bardziej istotny. Lekarz z doświadczeniem zdziała zawsze więcej od tego, który będzie się opierał tylko na swojej potrzebie niesienia pomocy, lecz nie będzie miał środków by tą pomoc zapewnić.
East_Kaioshin napisał(a):
Hidden, przecież on się już zwyczajnie miota. Popada ze skrajności w skrajność. Stawia tezy, że można albo być bezdusznym specjalistą albo mieć powołanie do zawodu bez jakiejkolwiek wiedzy.
To się nazywa brak argumentów i nieumiejętność przyznania, że drugi człowiek może mieć rację bez brnięcia dalej w bezsensowną dyskusję. Swoją drogą paskudna cecha ludzka.
Nadinterpretowałaś moje wypowiedzi, dlatego masz problemy z ich zrozumieniem. Zresztą napisałem już to wyżej.

Studia

Danevert

Odp.: 93
Wyś.: 53.420
East_Kaioshin napisał(a):
Nie konfrontuję tych cech, od początku twierdziłam, że niezbędne jest posiadanie ich obu.
Niestety nie znalazłem podobnego cytatu.
East_Kaioshin napisał(a):
Czyżbyś używał pojęcia empatia i nie znał jego znaczenia? Na to wychodzi.
Empatia a współczucie to dwie różne kwestie.
Obydwie sprowadzają się do wrażliwości, którą widzę traktujesz bardzo wybiórczo.
Hidden napisał(a):
Na studiach powinno coś być o psychologii chyba, jeżeli chce się kształcić lekarza. Tak, człowiek martwi się o swoje zdrowie, ale jeżeli natrafia na lekarza niekomunikatywnego, który traktuje kontakt z pacjentem jak nieprzyjemny obowiązek, zaledwie w granicach pracy, której nie lubi, a raczej nie ma do niej serca i stosunek raczej obojętny i nijaki, nie będzie w stanie nawet dobrze wyłożyć co się dzieje z jego organizmem. Gdy człowiek nie widzi zainteresowania swoją chorobą jak i nim samym, czuje tę obojętność lub i nawet niechęć lekarza, nie będzie w stanie dobrze wyłożyć co mu się właściwie dzieje.
To zastosujmy zamianę. Jak trafną diagnozę jest w stanie postawić lekarz komunikatywny, z sercem, jednak z zerowymi umiejętnościami związanymi z jego profesją?

Studia

Danevert

Odp.: 93
Wyś.: 53.420
East_Kaioshin napisał(a):
Acha, czyli jak ktoś odznacza się empatią to znaczy, że wiedza i doświadczenie kuleje?
a wcześniej
East_Kaioshin napisał(a):
Choćbyś miał nie wiadomo jaką wiedzę i doświadczenie, to lekarzem będziesz g**nianym,
Widzę, że to właśnie koleżanka doprowadziła do konfrontacji obu cech i to na tym miała skupiać się dyskusja.
East_Kaioshin napisał(a):
Pacjent, który lekarzowi ufa chętniej z nim współpracuje, udziela wszystkich informacji, które mogą być kluczowe w postawieniu właściwej diagnozy.
Cierpiący pacjent i tak powie wszystko na temat swoich dolegliwości, bo swoje zdrowie będzie traktował jako priorytet. Nie oglądam Housa, ale Ludzi Bezdomnych chyba za bardzo wzięłaś do siebie. Ciekawe jak z taką wrażliwością będziesz radzić sobie w obliczu zgonów, które w szpitalach swoją drogą często się zdarzają. Też będziesz to przeżywać jako osobistą tragedię?

Studia

Danevert

Odp.: 93
Wyś.: 53.420
Przede wszystkim zamierzam działać w granicach objętych przepisami, to wydaje się być jasne. A do działań podchodzić z profesjonalizmem, bo zbyt emocjonalne podejście do pacjenta skutkuje większym ryzykiem popełnia błędu, a błąd chyba jest ostatnim, czego po lekarzu może się spodziewać pacjent.

Studia

Danevert

Odp.: 93
Wyś.: 53.420
East_Kaioshin napisał(a):
Empatia powinna być dla lekarza priorytetem.
Choćbyś miał nie wiadomo jaką wiedzę i doświadczenie, to lekarzem będziesz g**nianym, jeśli tego nie pojmiesz, a o szacunku pacjentów będziesz mógł pomarzyć.
Gadka o empatii pewno zainteresuje Sąd Lekarski, przy zawieszaniu w prawach wykonywania zawodu za uchybienia spowodowane brakiem doświadczenia.

Studia

Danevert

Odp.: 93
Wyś.: 53.420
Hidden napisał(a):
Ja już widzę w Tobie tę potrzebę misji, leczenia ludzi, udzielania pomocy, walki o każdą duszę...
Zdecydowanie wyżej sobie cenię profesjonalizm nad empatię, gdyż z tego będę ewentualnie rozliczany. Zresztą nie jestem z tych ludzi, którzy nadają zawodowi jakiś ideałów czy wartości, ot fucha jak każda inna.
East_Kaioshin napisał(a):
Zacznijmy od tego, że zanim on się jakiejkolwiek kasy dorobi to minie spoooooooro czasu, orientujesz się Danevert ile zarabiają lekarze na stażu? Jeśli nie, to lepiej nie psuj sobie humoru i nie sprawdzaj...
Nie wydaje mi się, aby roczny staż był tutaj właściwym argumentem, to tylko krótki epizod, który otwiera wrota ku karierze, oczywiście po zdaniu LEPu.

Studia

Danevert

Odp.: 93
Wyś.: 53.420
Ogólnie to za drugim naborem mi się udało, a miałem 174 pkt łącznie z chem i bio. Ostatecznie zeszło chyba do 169, najmniej bodajże starczyło do Katowic (Wydz Lekarski akurat w Zabrzu) 165 na dzienne. Tam, gdzie chcieli trzeci przedmiot (najczęściej fizykę, czyt. Wrocław, Szczecin) to specjalnie się nie orientuję, ale trudność w rekrutacji mniej więcej podobna.
Tak mniej więcej było rok temu, z tego co mi wiadomo w tym roku jest podobnie. I jeszcze jedno - wynik z matury w dużym odsetku przypadków nie przekłada się na postępy w trakcie studiów.

Studia

Danevert

Odp.: 93
Wyś.: 53.420
Gdański Uniwersytet Medyczny, Kierunek lekarski. Bo ciekawe i dla kasy.

Zapach

Danevert

Odp.: 8
Wyś.: 5.162
Przyjemnie na mnie działa zapach powietrza po przejściu gwałtownej burzy, intensywna woń w sklepie obuwniczym, czy też zapach sosny mocno żywicznej. Nie zdzierżę natomiast zapachu wymiocin i czegokolwiek organicznego w stadium rozkładu.
Strony: 1, 2, 3 ... 36, 37, 38  
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook