Rok 2003 :: Premiera pierwszego DVD z odcinkami "Dragon Ball" (21 lat temu)
» Szukaj » Znaleziono 344 wyników

Inoran (solo)

edhel

Odp.: 67
Wyś.: 38.941
Jej, Kamiiiilu, dzięki za aktualizacje, masakra nie mam totalnie czasu nawet na śledzenie muzycznych rzeczy...

Co nie zmienia faktu, że - yatta! czekam na 30stego

[J-rock] D

edhel

Odp.: 9
Wyś.: 7.111
ke?





sory za treściwego posta, ale to wyrazisty komentarz

[Metal] Galneryus

edhel

Odp.: 12
Wyś.: 8.704
Tak, przypomniałam sobie, że jak napisałam parę tygodni temu długaśnego posta na ten temat, to mi zawias strzelił.

W każdym razie nawiązując do posta powyżej, podrzucam linka do albumu Syu z coverami i zachęcam do pobrania. Ja właśnie porównuję oryginalne wersje z dokonaniem dalekowschodnim - zdecydowanie nad albumem trzeba (tzn. ja musiałam) usiąść, bo nie ma sensu powierzchownie przelecieć po piosenkach - i chyba nawet doceniłam Masatoshiego.

Syu - CRYING STARS -STAND PROUD!-
http://www.mediafire.com/?h6whidsiu1wlk1j

*szczegóły w środku! Nie będę się rozpisywać.

Pozdrawiam

88 spostrzeżeń

edhel

Odp.: 30
Wyś.: 19.184
Cyceron ad. 11. A Ziemia jest płaska i nie krąży wokół Słońca. "Prawda" jest oczywista i prosta z perspektywy osób, które się na jej podłożu wychowali, jednakże - gdy mowa gł. o czymś poważniejszym - udowodnienie jej (zwłaszcza gdy leży ona na zupełnie innym "naukowym biegunie" i jest tym samym kontrowersyjna) często wymaga głęboko osadzonej polemiki/doświadczeń/badań/wyjaśnień/opisów tudzież odwagi do "kłótni".
Gdy se to wyjaśnimy, to prawda jest dla nas prosta i oczywista (być może do czasu). Zaaatem często by inni dostrzegli prawdę, to trzeba ją wyjaśnić, więc nie zgadzam się z tym, że "prawda nie wymaga wyjaśnień" - dla ludzi wymaga.

Fałsz natomiast sam w sobie może być zwięzły - zdanie nieprawdziwe, w które ktoś uwierzy (bo "tak jest"/nie mam zapatrywania pod innym kątem na temat/brzmi prawdziwie/nikt nie wyskoczył z niczym nowym). Może być również popierany błędnie interpretowanymi/wymyślonymi "faktami", tym samym nieco się rozwlekając - acz krótkie daje często pozór prawdziwości ("bo tego udowodnić nie trzeba")*

*często trzeba, jednak większość populacji zajmuje stanowisko "odbiorcy" a nie badacza i pomija ten szczegół.

Pozdrawiam.

-----
- pragnę nadmienić, że "nauka" nie oznacza zawsze spraw obcych przeciętnemu człowiekowi -> takie sprawy jak obrót Ziemi, grawitacja czy zaćmienie słońca (bo to nie tak, że czary mary czarnoksiężnik wyłączy światło swoją mocą - w co wierzono kiedyś) są rzeczami, o których uczymy się w podstawówce... I jakby nie próbując tego ująć dotyczą one życia codziennego.
- pragnę nadmienić przed nadmienionym wcześniej, że punkt ze "spostrzeżeń" nie ma wyszczególnień, takowoż winien imać się każdej "prawdy".

Japońskie hobby

edhel

Odp.: 11
Wyś.: 7.553
- od brata, co pasjami oglądał podgłupiaste DB, które później mnie chwyciło za serducho jak trza.
- victoria! po negocjacjach rodzice pyknęli nam neta, brat zaczął ściągać odcinki DB, ja jako upierdliwa siostra mu w tym pomagałam i oboje jak nawiedzeni łaziliśmy po stronkach tematycznych, pasjonowaliśmy się oglądaniem po raz któryś odcinków tv - acz bez popcormu, za to pizza się wkradała i inne rarytasy; do tego gry gdzie czułam moc nad bratem :p tapety, piosenecki z anime etcetera
- braciszkek wymiękł w poszukiwaniach, ja ślęczałam niczym maniak dłużej
- pierwsza próba rysunku i kadry z anime na papierze (:
- pewnego pięknego poranku, gdy nierozgarnięta leżałam w łóżku a brat obudził mnie kompem posłyszałam utwór Diru, który (zaiste) mi się spodobał. Ale co to było (tj. j-m) bystro spostrzec nie potrafiłam; ten dzień brat przeklął na wieki (;
- zaaklimatyzowanie się na Nao, posądzenie na wstępie przez jednego usera o plagiat avka (!), najechanie na sb na mnie innych, moja konsternacja z cyklu "o co kaman i co ja tu robię", mój odzew na zarzuty zakończony ogólnym peace&love czepliwych panów
- Laru notorycznie pisząca w j-m, a że mnie wkurzała ( ), to obczaiłam co i jak, koncert Gackt'a -> szczena w dół, wpadłam! (bez skojarzeń)
- wieczne kłótnie z bratem (spór odmiennych poglądów wschodu z zachodem, bez tolerancji osobnika płci męskiej zrodzonego z jednej matki)
- filmy azjatyckie, parę innych anime (jednak brak czasu)
- początek rysowanania "realnych" postaci (: nie wierzyłam, że coś się uda.
- ksiażki H. Murakamiego (krok milowy w zainteresowaniu szerzej Japonią)
- dramy
- no i ogólnie szukanie interesujących mnie spraw i męczenie polonistki tematyką każdej dowolnej dodatkowej/obowiązkowej pracy
- możliwe, że praca licencjacka w tych klimatach by się na studiach nie zanudzić, acz brak promotora właściwego

wszelkie prawa zastrzeżone i.in.

Btw. wypaśny ten temat ze 88 spostrzeżeniami! ale teraz brak czasu

Anna Tsuchiya

edhel

Odp.: 3
Wyś.: 4.175
Laru napisał(a):
Anka wyróżnia się na tle wielu japońskich piosenkarek. Mało w niej słodyczy, a więcej pazura. I o to chodzi. Bo ile można słuchać słodkich gwiazdek, które wyglądają jak dzieci?
Anki już tak mają xD
Ale właśnie to będzie można zobaczyć poniżej . Aż dziwnie mi się oglądało pv'ki Japonki gdy na pierwszym planie nie było sztucznych rzęs :p Ok, nie uogólniajmy!

I know, nie wypowiadałam się, jednak Anka to moja ulubiona wokalistka, więc lenia odkładam na bok i skrobnę, bo jest o czym. Taa, trochę zawczasu, ale dopiero teraz nadrabiam zaległości (mooocne, czuje się zacofana w m-j!)

Właśnie dziś nabyłam album z września tego roku, link poniżej. Przyznam szczerze, że z mieszanymi odczuciami słuchałam krążka. Nie dlatego, że utwory są okropne, ale jakoś tak wpadała i wypadała mi piosenka. Do jakiejś większej połowy, poszłam robić świąteczną sałatkę powróciłam, odpaliłam ponownie by dokończyć i... is's great!
Mocne rockowe i kobiece brzmienie, takie "wybicie się" wśród przeciętnych i jednakowych utworów większości kobitek - piszę tak, bo fanką damskich głosów nie jestem,Tsuchiya jako jedyna tak mi się spodobała

Tekst na świeżo, z czasem pełniej się unormuje
Nawet gdyby płytka była bogata tylko w te parę utworów, to bym ją polecała, jednakże po drugim obczajeniu, wiem że to co "dziwnie mi brzmiało" już tak nie brzmi. Różnorodność jednak w zachowaniu podobnych nurtów, trochę jazzowej aranżacji da się wyczaić, a do MY BATTLE można śmiało odstawić Foxtrota :p... Ballady trafione, Voice of butterfly jest piękne, Shout in the rain drapieżne (wstawki niczym... kto uzupełni zdanie:D?), Brave vibration pochodzi z letniego singla, są też lżejsze dźwięki znane z miektórych utworów NUDY SHOW (jednak nie będę się rozdrabniać).

Ogólnie mieszanka starego stylu, z nowym pomysłem i powrotem do rockowych zadziornych korzeni po wakacyjnych szaleństwach. Zdecydowanie polecam album! Nie trzeba słuchać wg kolejności :p

RULE [album - 22.09.2010]

01. Introduction
02. She Hates Me
03. Atashi
04. Brave vibration
05. Believe in Love
06. Boushoku-kei Danshi!! (PE’Z x Tsuchiya Anna)
07. MY BATTLE
08. NEVER EVER
09. HUMAN CLAY
10. JUDGE
11. GUILTY
12. Shout in the rain
13. Voice Of Butterfly
14. HEY YOU!
15. GUN! GUN! LOVE!

http://www.mediafire.com/?tlqb5y97n0ysh45

Dochodzą do tego nowe 3 (?) pv'ki. no + Brave vibration :p

Believe in love
http://www.youtube.com/watch?v=_2Z2n8ipA7k

Shout in the rain
http://www.youtube.com/watch?v=tDHJzu5uuNw&feature=channel

Atashi
http://www.youtube.com/watch?v=eGwaYt_DRU8

Btw. Aj, lubiłam Tsuchiyę w krótkich włosach

Pozdrawiam!

Haruki Murakami

edhel

Odp.: 45
Wyś.: 34.276
Niczym shinkansen migam przez forum:

http://www.polska-azja.pl/2010/11/17/posluch ... -murakami/

Zapraszamy do słuchania Czwórki w piątek 19 listopada od godziny 11.00. Zaprzyjaźniony z CSPA Hiroshi Kaneko opowie w audycji “Stacja Kultura” o Haruki Murakami. Program poświęcony będzie najnowszej książce japońskiego pisarza – “1Q84″.

Foty ^^

edhel

Odp.: 280
Wyś.: 220.669
Ta perspektywa przypomina nasunęła mi na myśl Piotra Rubika z jego czarnymi lokami :p

[J-rock] Luna Sea

edhel

Odp.: 466
Wyś.: 196.054
Kamzo napisał(a):
Preview odnośnie zbliżającej się wielkimi krokami światowej trasy. Wszystko okraszone angielskimi napisami
http://www.youtube.com/watch?v=zGnxlG11W_U

Pozdrawiam!
O, bardzo fajna rzecz haha, ale przyznam się, że pierwsze 2 minuty "oglądałam" preview* Cóż, przyzwyczajenie robi swoje, do tej pory mogłam tylko słuchać japońskiego, więc po chwili dopiero olśniło mnie, że przeto te napisy są angielskie

* a co do wizualnej części, to 3 myśli podczas oglądania:
1. Ryuichi w loczkach jakoś "on live" i w przybliżeniu -> xD
2. J wygląda jak przystojniacha wersji - ciemny charakter z kryminału
3. Sugiemu fajnie uszka odstawały :p

No ale cieszę się, że W KOŃCU zaczynają się pojawiać tłumaczenia i... hm, teraz się zastanawiam, te napisy to dodane przez Lunę? Tak myślałam na początku, jednak wątpliwości mnie chwyciły, bo to userzy (niestety) do tej pory musieli się tym zajmować.

Pozdrawiam

J-music - temat ogólny

edhel

Odp.: 444
Wyś.: 230.145
Ojej, ojej! Przewijam z dołu do góry, przewijam,przewijam, a tam posta z datą dzisiejszą za postem widać - "co się stało?"
No ale, żeś Kamilku ciekawą bombeczkę podrzucił - rarytas

Kamzo napisał(a):
Track lista:
(Matenrou Opera) – (Kurenai) || X JAPAN
D - (Gekka no Yasoukyoku)|| MALICE MIZER
DuelJewel – JUPITER || BUCK-TICK
heidi. – (Pink Spider) || hide with Spread Beaver


Jej! Nie ucieszyłabym się się jakoś szczególnie gdyby nie fakt doboru zespołów. Znaczące dla mnie "młodziaki" idealne dobrane do znaczących "staruszków" Dorzuciłabym do kosza wyczekiwanych jeszcze Raphaela! Nie znam tych co coverują, ale z chęcią usłyszę co wyjdzie^^ Lunę oczekuję umiarkowanie, gdyż niedawno mieli duży album coverów xD Ale ww. są dla mnie dużym napięciem ze znakiem zapytania

Nie w tym rzecz. Chodzi o to, że utwór nie pasuje do koncepcji albumu, na którym się znalazł (przypomnę tylko, że całość zwie się "CRUSH! -90's V-Rock best hit cover songs-", więc "Kurenai" nie mieści się w ramach chronologicznych. Dlatego też zastanawiałem się nad godnym zamiennikiem).
Oj, strasznie jestem ciekawa coveru Opery utworu "Kurenai"! Świetny dobór, mam nadzieję, że chłopcy mnie nie zawiodą. Jednakże zgadzam się z Kamzo, że to mała "wpadka czasowa" Ogólnie dziwne, przeważnie lata '80 zalicza się do "dobrej historii" muzycznej, nie tylko w Japonii Także trochę nijak to się ima ze sobą, ale przymknę zmrużonym okiem ze względu na dobór utworu i zespołu - nie zamieniłabym tego zestawu [ale gryzie mi się to, bo to głupia wpadka]...

Pozdrawiam!

Czego teraz słuchasz?

edhel

Odp.: 15.651
Wyś.: 3.212.312

Wygląd forumowiczów

edhel

Odp.: 3.860
Wyś.: 1.272.800
Ponieważ klan Takeda coraz bardziej się integruje w realiach, to i w necie winien w całości zrzucić kurtynę swych person. A co mi tam, po tylu latach wegetacji na forum można się ukazać :p
Fotki tegoroczne (wakacyjne), trochę się tego napstrykało.

[*było i się zmyło]


Pozdrawiam.

Czego teraz słuchasz?

edhel

Odp.: 15.651
Wyś.: 3.212.312
Hyde - ogólnie album Faith

Wygląd forumowiczów

edhel

Odp.: 3.860
Wyś.: 1.272.800
Laru napisał(a):
Czemu dyby? Przecież grzeczna byłam (patrz mina na zdjęciu nr 3)
I takie są najgorsze! na pozór święta i spokojna minka, a wiadomo, że cicha woda... Mydlisz ludziom oczy

Już pisałam Ci, że medydacja i barierki są świetne (znaczy się zdj, nie np. same barierki, chociaaaż uroku im nie brak...), czekam więc na uzupełnienie kolekcji na facebooku

P.S. Hayato, też się wtedy (gdy jeszcze upały zamieniały mój - charakterystyczny człowiekowi - fizyczny stan skupienia) zastanawiałam czy Ci nie ciepło było w tej bluzie

Pozdrawiam!

J-music - temat ogólny

edhel

Odp.: 444
Wyś.: 230.145
Hayato napisał(a):
szczerze mówiąc nie jestem fanem twórczości zespołu
A gdy sobie już tak prawdę wyznajemy i szczerze-mówimy, to ja w takim razie jestem Lolem do potęgi entej bo szukałam tematu o Buck-Tick i wiedząc, że on tu jest go nie widziałam Yupi - i to na pierwszej stronie !

Kamzo napisał(a):
Chociaż wszystko jest kwestią gustu i dla Ciebie może być np. zupełnie odwrotnie Najlepiej zacząć po prostu od początku.
Um, no właśnie, tak się zastanawiałam czy zaczynanie od początku jest dobrym pomysłem Przy poznawaniu zespołu owszem, ale jednak przy zaznajamianiu (zahaczaniu) wolę chyba na pierwszy ruszt wrzucić jakiegoś "pewniaka"
Tak jak sobie myślę i patrzę na listę "bogatych" dyskograficznie zespołów, to mało jest takich, których pierwsze albumy są moimi "hitami" Chociaż raczej nie zdarza się album, który ma same główne hity, chyba, że jest the best of - ale to się wytnie

Prześledzę w takim razie co w temacie BT jest napisane, nieco y.t. i zobaczę różnicę pierwszych i ostatnich nagrań i zapewne coś wybiorę biorąc pod uwagę Wasze sugestie Albo pójdę na lenia i zdam się na dawną metodę: ene-due-rike-fake torba-borba-ósme-smake... czy jak to leciało xD

Btw. - Kamzo. Jakiś czas temu rysowałam zdjęcie, które masz w avku, tylko bardziej pod względem grafiki się to zrobiło gdzie jest wszystko i nic :p - to była taka (wątpliwa artystycznie) ekspresja ukrytego JA xD

Pozdrawiam!

J-music - temat ogólny

edhel

Odp.: 444
Wyś.: 230.145
U mnie jak zwykle mały kalejdoskop gustu z biegiem czasu

Z tego też powodu mam małe pytanko co do zespołu BUCK-TICK, w co na pierwszy ogień polecacie się zaopatrzyć?

Po przeczytaniu j-rentgena na JAME poszukałam aranżacji I like Chopin, o których tam pisało. Pan Sakurai był jednym z 'coverujących' wspomniany przebój i... hym, o dziwo od tego momentu wpadł mi jego głos w ucho, mimo że rok temu niczym mnie nie urzekał

---
W zasadzie na doczepkę dołączę linki, opisy na JAME dla chętnych:

1. cover Asushi Sakurai'a (2004r.)
http://www.youtube.com/watch?v=7YeXLFegin4&feature=related

2. cover Kra (2008r.)
http://www.youtube.com/watch?v=4UHhRI43rqU

3. cover Asami Kobayashi (1984r.)
http://www.youtube.com/watch?v=Yg0aMhfTLtw&feature=related

Pozdrawiam!

Ryu Murakami - Dzieci ze schowka

edhel

Odp.: 4
Wyś.: 4.421
Hmm, a ja jakieś 2 tygodnie temu miałam jeszcze tę książkę w ręku
Jednakże wypożyczyłam ją zaraz po tym jak przeczytałam "Wyznania Gejszy", która parę stron ma, także jakoś za przerabianie "Schowka" nie mogłam się na dobre zabrać.
Czytnęłam parę stron i w zasadzie na tym się skończyło, bo coś nie miałam ochoty na siedzenie przed kartkami Oczywiście postanowiłam ją, po dłuższym czasie jej leżenia na półce, oddać.

Chociaż muszę przyznać, że teraz jak czytam powyższe posty, to ciekawa jestem jak potoczyły się losy dzieciaków, może jeszcze po nią kiedyś sięgnę Póki co na oku mam książkę Murakamiego, bynajmniej nie Ryu Marzy mi się ta o bieganiu

Pozdrawiam serdecznie (:

Czego teraz słuchasz?

edhel

Odp.: 15.651
Wyś.: 3.212.312
chyba tu jeszcze wielce nie zaglądałam

Muse - Uprising

X JAPAN

edhel

Odp.: 228
Wyś.: 120.150
Misuzu napisał(a):
Co do tego to, o co chodzi w tym filmiku?
O ile się nie mylę, to "coś" z pachinko ma ten filmik wspólnego i to dosyć mocne "coś" Bodajże nazwa Visual Shock, ale niech odp osoba, która rzetelniej będzie potrafiła się wypowiedzieć. Może nawet już o tym ktoś tu pisał.


Misuzu napisał(a):
A i edhel gdzie ty masz tego Patę?
Ano Bo Pata to Pata. Jest zarąbisty
To najpierw się pytasz, a później też to stwierdzasz ? Heh, nie no żartuję, nie czepiam się

Misuzu, chodziło mi o aktualny prew, a nie o urywkę z wilkołakiem w linku Katza
-> http://www.youtube.com/watch?v=eMQzpqRMBkA&feature=related

Pozdrawiam.

X JAPAN

edhel

Odp.: 228
Wyś.: 120.150
dziękujem a nawet bardzo ładnie dzienkujem
Heh, podczas oglądania sobie pomyślałam "trzech okularników" xD

Blanc侍KATZ napisał(a):
Jest tak, ponieważ jak sam Yo powiedział, teraźniejszy X jest bardziej zżyty niż ten poprzedni poprzedni. I maja nadzieje, że mimo tych przeciwności losu jakie go spotkały wreszcie wrócą na normalne tory i urzekna jeszcze nie jednego fana. Z wywiadów, to polecam jeszcze ten http://www.jame-world.com/pl/articles-65581- ... oshim.html
Nom, czytając te słowa "słychać było", że to prawda - i bardzo dobrze Oby w końcu wszystkie plany poszły im w realizacji jak po maśle, myślę że nie tylko fani by se wytchnęli, ale i sami członkowie
Tia, zastanawia mnie tylko to "niedomaganie" w ręce Yo i planowany zestaw cięższych kawałków. Cóż, złoty środek to podstawa i byle zaś nie przeholował na starcie
Polecany artykuł już znam Z wywiadów na Jame zawsze najbardziej na takowe tłumaczenia czekam, bo to zacna lekturka


Blanc侍KATZ napisał(a):
A propos właśnie "Jade" tu jest urywek teledysku, w którym Yo zmienia się w wilkołaka http://www.youtube.com/watch?v=06Utp4BIAXY
Czekam już tylko na pełen zestaw tych teledysków, bo każdy z nich wydaje się zarąbisty Ach, ten wilk mnie zafrapował... ten zwierzęcy feromon !

Btw. uważam, że w Jade, Pata najbardziej "czasowo" się wbił w tło tego pałacu :p Tak, jakby urodził się w tamtych czasach, nie wiem jak to ująć, ale w wyglądzie innych widać nowoczesny polot, a Pata to taki Pata

Pozdrawiam!
Strony: 1, 2, 3 ... 16, 17, 18  
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook