Forum Dragon Ball Nao
» Szukaj » Znaleziono 8 wyników

Absurdalne wypowiedzi bohaterów

florion12

Odp.: 16
Wyś.: 4.418
Hayato napisał(a):
To bardzo proste; zeby go ponizyc. Trzeba byc totalna lajza zeby dac sie sprac 5 latkowi. Goku o tym wie i celowo uzywa tego porownania.
I o to mi chodziło, dziękuję za odpowiedź. Lubię poznawać zdanie innych ludzi na dany temat.
Dla mnie to wypowiedź absurdalna, a dla Ciebie przemyślana, z pewnym zamiarem.
I na tym polega dyskusja, żeby wymieniać się zdaniami i przemyśleniami.

[Seria] DBGT czy DB Super?

florion12

Odp.: 103
Wyś.: 42.281
Dragon Ball GT przy Dragon Ball Super jest arcydziełem.

Wszystkie czynniki, dosłownie wszystkie są przeciwko Dragon Ball Super.
Muzyka to dno, wogle nie związana z Dragon Ballem.
Animacja wspomagana jakimiś komputerowymi sztuczkami, byle szybko, byle by było.
Szybkość akcji, charaktery postaci, nowe przemiany - nie komentuje nawet.

No i najmocniejszy argument, który miażdży Dragon Ball Super całkowicie, po prostu [ ort! ] nokautuje.
Dragon Ball Super to rzekomo kontynuacja DBZ.

To coś nie ma nic wspólnego z wydarzeniami w DBZ i w żadnym aspekcie ich nie kontynuuje.
Dragon Ball Super to totalny ODLOT od wydarzeń z DBZ, wręcz odlot w kosmos, jak najdalej się dało.

[Problem] DBZ 289 - Czyli jak Akira zaprzepaścił potencjał DB

florion12

Odp.: 6
Wyś.: 2.345
Kenji Harima napisał(a):
Jest kilka przesłanek sugerujących, że przygody Goku mogły się skończyć na etapie Freezera. Dragon Ball byłby wtedy dziełem kompletnym i może jeszcze więcej zyskał na ogólnej jakości, ale sam wydźwięk szalenie gorzki.
To znaczy seria miała pokazać, że to Songo jest super wojownikiem.
Po walce z Frezerem miał umrzeć i miał być koniec serii.
Wznowiono ją, ale już w zmienionej formie, czyli że Songo nie jest jedynym super wojownikiem, bo jest ich wielu.
I tylko pomysłowość Akiry ratuje sagę Komórczaka i Bubu, nic więcej.

Sam fakt, że super wojownikiem można się stać poprzez trening już obniżył jakość serii. Tylko pomysłowość ją ratowała.
To już nie był ten Dragon Ball, jaki znaliśmy, ale wciąż był super.

Ale choroba Songa to niemal gwóźdź do trumny, no całkowita zmiana z Songa, który może pić trucizne, po której wszyscy umierają, a on nie, bo jest wyjątkowy, w Songa który okazuje się słaby, choruje na jakiegoś wirusa i umiera.

Pierwszy Dragon Ball jest lepszy od Dragon Ball Z, bo od początku do końca trzyma się obranego pomysłu.

No ale pójdźmy tą drogą, że Akira kontynuuje serię DBZ w tej pierwotnej formie, czyli że tylko Songo jest wyjątkowy.
Każda nowa seria byłaby kultowa, bo na tym polegał fenomen Dragon Ball, że wszyscy czekają na Songa, bo on jest wyjątkowy.
Akira to zmienił i tylko jego pomysłowość uratowała całość jako serię.

Ale chyba każdy widzi, do czego to doprowadziło, porzucenie pierwotnego pomysłu.
Skoro wszyscy, no to jazda na całego i droga donikąd.

Absurdalne wypowiedzi bohaterów

florion12

Odp.: 16
Wyś.: 4.418
Alkis napisał(a):
na jego obecnym poziomie Gohan by go bez problemu pokonał co było prawdą.
Ale bierzesz pod uwagę kontekst? Napisałem, że scalenie było potrzebne.
W chwili, gdy Songo stwierdził, że nie, Bubu wchłonął Songokana.
Nieważne, czy jakimś cudem Songokan pokonałby Bubu, liczy się to, co Songo powiedział.

Powiedział, że 5latek by go pokonał, a więc tym samym stwierdził, że scalenie nie jest potrzebne.
I w jednym i drugim się mylił.

Najsilniejsza postać w Dragon Ball?

florion12

Odp.: 6
Wyś.: 2.744
Alkis napisał(a):
Toribot
Mowa jest o Dragon Ball a nie o kreskówkach opartych na Dragon Ball.

Najsilniejszą postacią według mnie jest Vego (Songo i Vegeta scaleni kolczykami).
Natomiast gdyby Bubu wchłonął Vego, wówczas to on stałby się najsilniejszy w całej serii.

Absurdalne wypowiedzi bohaterów

florion12

Odp.: 16
Wyś.: 4.418
W jednym z odcinków Songo mówi do Bubu takie słowa:

"Twoja moc tak zmalała, że 5latek rozprawiłby się z Tobą bez trudu"

* zaloguj się, aby zobaczyć link *

Obraz

Dlaczego Songo tak mówi?
Przecież nawet Gotronk na poziomie megawojownika nie dał mu rady.
Dopiero Songokan po odbyciu specjalnego treningu w zaświatach mógł się z nim zmierzyć.

Ale mało tego, tutaj Bubu jest jeszcze mocniejszy.
Wciąż ma wchłoniętego Tronka, Songotena i Szatana Serduszko, który jest po anihilacji z Kami-Sama a więc również mocny wojownik.
A więc Bubu jest na tym etapie już bardzo potężny.

Songo natomiast mówi, że 5latek by go pokonał. Przecież to absurd.
Songo na poziomie megawojownika nie potrafił sobie poradzić z Bubu grubasem a z tym Bubu ma sobie poradzić 5latek?

Bubu na tym poziomie był w stanie poskładać Songa i Songokana razem wziętych.
Scalenie było niezbędne.

Co Wy sądzicie o tej wypowiedzi Songa?

[Problem] DBZ 289 - Czyli jak Akira zaprzepaścił potencjał DB

florion12

Odp.: 6
Wyś.: 2.345
Chyba każdy z Was, kto oglądał 289 odcinek DBZ pamięta, jak to było.
Wszyscy żyli tą cudowną nadzieją, pewnością wręcz, że to początek nowej, wspaniałej serii.
Całkiem nowa historia, nowe pokolenie, no nic tylko czekać na następne odcinki.
I co robi Akira? Przerywa historie, i pokazuje środkowy palec wszystkim fanom DB.

Ale to nie koniec, bo 20 lat później wymyśla jakiegoś fioletowego kota i z całego Dragon Balla robi jakąś tanią komedie animowaną dla dzieci.

Seria mogła się ciągnąć latami, jak telenowela, ludzie by to kochali. Ale ten człowiek wolał przerwać to, co było dobre, zakopać pod ziemie, opluć, zrównać z błotem, i stworzyć totalny szit!

Do dzisiaj pamiętam to uczucie, to oczekiwanie i to rozczarowanie.
Nowa seria dosłownie sama się pisała, nic nie stało na przeszkodzie.
Ale Akira wolał zakopać ją pod ziemie.
No i zakopał. Dragon Ball skończył się na 291 odcinku, nigdy więcej nie był kontynuowany, a spokojnie mógł!

Żal był, jest i będzie.

[Ciekawostki] Francuzi nie pocięli DB, to Polacy!

florion12

Odp.: 2
Wyś.: 2.037
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook