Forum Dragon Ball Nao

» SSJ i Kaioken

Strony: 1, 2, 3  
Hidden Mężczyzna
"Rōnin
Rōnin
Hidden
Wiek: 32
Dni na forum: 6.809
Posty: 1.205
Skąd: Kraków
Mam jedno zasadnicze pytanie:
Dlaczego Goku nigdy nie użył Kaiokenu podczas przemiany w SSJ. Czy było to czymś ograniczone?? Np. gdy walczył z Cellem to użył by pieciokrotnego Kaiokena i by był spokój [ ort! ]. Nie męczył by Gohana. Albo podczas walki z Kid Buu. Zamiast Genki-Damy kaioken i po sprawie. Dlaczego on nigdy już go nie użył??

Akira Toriyama 1955 - 2024
Obraz
Pax Mężczyzna
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Kaeshi ]
Pax
Wiek: 34
Dni na forum: 6.856
Posty: 549
Może dlatego, ze podczas bycia SSJ Kaioken był po prostu nieskuteczny bo może w ogóle nie zwiększał siły (a zabierał energię).
Ja tak myślę, ale może nie uzywał go bo A. Toryiama o nim zapomniał?? ?

[img516.imageshack.us/img516/4909/kaeshiut7.jpg]

Kto odchodzi, tego nie zatrzymujcie. Kto wraca, tego przyjmujcie tak, jakby się nigdy nie oddalał.
Spirit Breaker Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin
Spirit Breaker
Wiek: 35
Dni na forum: 6.760
Posty: 17
Skąd: From Hell
Mi się wydaje że SSJ miał na tyle silną moc że nie potrzebował kaiokenu chociaż faktycznie dałoby mu to dużo jednak Szpaner pamiętaj że koerzystanie z kaiokenu wyżej niż poziom 2 nie jest bezpieczne, to sobie teraz wyobraź poziom 5
Bejita Mężczyzna
Nameczanin
Nameczanin
Bejita
Wiek: 33
Dni na forum: 6.781
Posty: 50
Skąd: Krasne
Na ssj3 to niemożliwe bo na tym poziomie ma sie tak wielką moc że jakby dołożyło sie jeszcze Kaiokena to by sie pękło .

Vegeta: Kakarotto
Polski lektor: Pajacu
GuMIŚ Mężczyzna
Nameczanin
Nameczanin
GuMIŚ
Wiek: 38
Dni na forum: 6.761
Posty: 95
Skąd: Nowy Dwór Mazowiecki/Boża Wola
A może to z czysto fizycznego wzgledu niemożliwe?

Wiadomo, że im większą moc posiadał, tym więcej mógł zyskać. Ale przy nadmiernym używaniu KK stawał się zmęczony. Poza tym, może faktycznie, z jakiegoś względu nie można tych technik łaczyć.

Tak samo mało realny jest pogląd, że w zaświatach Goku używał KK, by osiągnac kolejne poziomy SSJ. KK tylko chwilowo podnosi poziom energii.

W kadym razie, jakby jego aura wyglądała . Połączenie czerwonego z zółtym. Ciekawa mieszanka...
Scyller Mężczyzna
"Rōnin
Rōnin
Scyller
Wiek: 34
Dni na forum: 7.058
Posty: 482
Skąd: Kraków
a co powiecie jak w GT Goku uzyl KK jak byl w stadum ssj4 i jakos nic sie nie stalo. Pamietam jeszcze kiedys jak uzywal kk nie tylko w walce z freeza. To bylo chyba o ile sie nie myle podczas walki z paikuchanem

Kiedy jestem z nim, czuje sie bezpiecznie, wiem, ze nic mi nie grozi, nikt mnie nie moze skrzywdzic. Z nim moge robic to co umiem najlepiej. Kiedy cos jest nie tak, wiem, ze moge temu zaradzic i znowu bedzie tak jak dawniej. Jego obecnosc sprawia, iz czuje sie w pelni dowartosciowany. Nie, nie jestem gejem. Ja po prostu kocham swoj komputer
Variu Mężczyzna
Super Saiyanin
Super Saiyanin
Variu
Dni na forum: 6.871
Posty: 407
Bo to było GT Podobnie jak walka z paikuhanem(i cała jego postać) są to wątki wymyślone przez osoby które nie były takimi fanami jak MY, i popełnimi przez to pełno błędów.

Według mnie kaiokena nie używał z prostej przyczyny- 20 krotny kaioken dodawał mu na tyle mało energii, iż w porównaniu do ssj była ta energia niczym.
Coś w stylu 1000+1. A organizm obciążalo w tak wielkim stopniu, iż po prstu nie było po co go używać(na poczatku sam poziom ssj był dość ciężki w "utrzymaniu")

Obraz
"Z deszczem przychodzimy. Z rosą odchodzimy... Lecz marzenia nasze na tym świecie pozostają..."
Epitafium: DBZ odc. 467.
Spirit Breaker Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin
Spirit Breaker
Wiek: 35
Dni na forum: 6.760
Posty: 17
Skąd: From Hell
Dlatego nie widzę sensu łączenia tych dwóch technik....męczące i nie dające dużych efektów
Bares2 Mężczyzna
Cargo
Cargo
Bares2
Wiek: 33
Dni na forum: 6.780
Posty: 29
Skąd: Ze wsi :-)
A ja widzoalem jak Goku robil Kaioken na SSJ. Bylo to chyba w filmie kinowym w angielskiej wersji gdy walczyl z niejakim Slugiem Krzyknal Super Kaioken i z SSJ przeszedl na Kaiokena
Variu Mężczyzna
Super Saiyanin
Super Saiyanin
Variu
Dni na forum: 6.871
Posty: 407
Stary ale to była kinówka, która tak jak GT została stworzona przez kogoś innego niż Akira. Nie dziw sie więc że były takie rzeczy

Obraz
"Z deszczem przychodzimy. Z rosą odchodzimy... Lecz marzenia nasze na tym świecie pozostają..."
Epitafium: DBZ odc. 467.
GuMIŚ Mężczyzna
Nameczanin
Nameczanin
GuMIŚ
Wiek: 38
Dni na forum: 6.761
Posty: 95
Skąd: Nowy Dwór Mazowiecki/Boża Wola
Trzeba jasno oddzielić 2 rzeczy.
Kinówki i GT od oryginalnej serii.

W tych pierwszych wojownicy mogli właściwie uzywać wszystkiego, co przyszło na myśl twórcom. Przykład? Walka z Brollym na nowej vegecie. Songo zbiera cała energie od wojowników i zadaje decydujący cios. Wykorzystując taką technike mógłby spokojnie pokonać Cella czy każdego innego potwora.

Tak jak ktoś wykazał. Zbyt mało korzyści, a za wiele kosztów. Patrząc na energię. Poza tym, KK to jest technike "na raz". Na ten jeden raz pochłania wiele energii. Nie da się go ciągle utrzymać w walce. Gdyby Goku walczył w SSJ i KK to by szybko wypłyneła z niego cała E. Skończyło by się na tym, że spadła by do tego stopnia, że nie mógłby być SSJ. Po użyciu jeszcze kilku KK byłby tak wymęczony, jak po walce z Vegetą... gdzie tu sens?

Umówmy się, że KK jak i SSJ zostały stworzone na potrzeby serialu. Wiadomo, że Goku nie mógłby, po pobycie na planecie Kaio, być tak silny jak Vegeta. Wtedy by go pokonał, ten nie odleciałby na regenracje itp. Gdyby nie KK to później Goku by nie miał szans w walce z Freezerem.

Trzeba zauważyć, że do momentu walki z Freezerem i uzycia GD KK była jedną z najpotężniejszych technik. Wystarczyła, by uzywający ją posiadał odpowiednią siłe ciosu. Znajdźcie mi technike, ktora pozwala zwiększyć BP o 1000 % czy więcej. Chyba tylko GD. Po zabiciu Krillana Era KK się skończyła, pojawił się SSJ. Poza tym, jak każdy wie, Toriyama chciał na zniszczeniu Nameck zakączyć cała serie. Później, gdy fani na nim wymusili dalszą część, dodał kolejne poziomy. Bo to jest domeną całego DBZ. Co wróg to nowy poziom lub technika. Dzięki temu ciekawie się to oglądało, a bohaterowie nas czymś zaskakiwali. Nie to co marne GT... śmigające kule i nic poza tym.
Brolli Mężczyzna
Saiyanin
Saiyanin
Brolli
Wiek: 32
Dni na forum: 6.798
Plusy: 1
Ostrzeżenia: 1
Posty: 248
Skąd: Białystok
Wg mnie to pytanie jest takie same jak np.Dlaczego Goku lub Vegeta nie trenował w postaci ssj (jak dobrze pamiętam to raczej tak nie robił,ale jak jednak tak było to poprawcie mnie
Pax Mężczyzna
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Kaeshi ]
Pax
Wiek: 34
Dni na forum: 6.856
Posty: 549
Vegeta trenował jako SSJ jedynie przy dużej Grawitacjii (w sali grawitacyjnej) a Goku trenował też jako SSJ tylko w Sali Spirit and Time.

[img516.imageshack.us/img516/4909/kaeshiut7.jpg]

Kto odchodzi, tego nie zatrzymujcie. Kto wraca, tego przyjmujcie tak, jakby się nigdy nie oddalał.
Spirit Breaker Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin
Spirit Breaker
Wiek: 35
Dni na forum: 6.760
Posty: 17
Skąd: From Hell
a gdy leciał na Namek ?? też trenował ....bodajże tysiąc pompek czy cuś takiego ??
Scyller Mężczyzna
"Rōnin
Rōnin
Scyller
Wiek: 34
Dni na forum: 7.058
Posty: 482
Skąd: Kraków
Variu napisal :
Bo to było GT Podobnie jak walka z paikuhanem(i cała jego postać) są to wątki wymyślone przez osoby które nie były takimi fanami jak MY, i popełnimi przez to pełno błędów
o kurde, dobre, no to mnie rozsmieszyles. Czlowieku gdyby byli takimi jak "WY" to by DB opieralo by sie na bledach. GT i kinowki robili genialni fani znajacy sie na rzeczy, a bledy popelnial sam akira i to duzo wiecej niz fani ktorzy robili GT.

Kiedy jestem z nim, czuje sie bezpiecznie, wiem, ze nic mi nie grozi, nikt mnie nie moze skrzywdzic. Z nim moge robic to co umiem najlepiej. Kiedy cos jest nie tak, wiem, ze moge temu zaradzic i znowu bedzie tak jak dawniej. Jego obecnosc sprawia, iz czuje sie w pelni dowartosciowany. Nie, nie jestem gejem. Ja po prostu kocham swoj komputer
Spirit Breaker Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin
Spirit Breaker
Wiek: 35
Dni na forum: 6.760
Posty: 17
Skąd: From Hell
twórca popełniający błędy....nie uważasz tego za ironie?? chciał stworzyć bezbłędną mmangę.....a zrobili to jego fani.....dziwna sprawa
GuMIŚ Mężczyzna
Nameczanin
Nameczanin
GuMIŚ
Wiek: 38
Dni na forum: 6.761
Posty: 95
Skąd: Nowy Dwór Mazowiecki/Boża Wola
Ja także uwazam, że GT to niewypał.

Sam scenariusz był nudny i mało porywajacy.

Wybaczcie, ale ja wolę 20 ciosów i jeden fireball, niż 10 fireball'i i 2 ciosy. A tak było w GT. Ciągle jakieś śmigały. Najlepsze walki to te, gdzie sa pokazane techniki walki. Ale te przy użyciu nóg, a nie KI.
Spirit Breaker Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin
Spirit Breaker
Wiek: 35
Dni na forum: 6.760
Posty: 17
Skąd: From Hell
Ja osobiście bardziej lubie ataki KI.....mają większą moc chociaż niektóre walki też się przydawały nie powiem....ale GT niewypał ?? Wątek z Uubem byłby niedokończony a poza tym wątpie czy byś chciał obejrzeć tylko wersję DBZ i na tym zakończyć.....czułbys jednak pewien niedosyt....gdybyś ty miał okazję do zrobieniem kolejnej wersji to jak byś postąpił?? Powiedziałbyśże nie bo to nie wyjdzie czy spróbowałbyś?? Ciesz się że GT jest tak urozmaicone bo mogłoby się nie trafić bo Akira nie dałby pozwolenia na więcej odcinków. Zważ też to że nie będzie więcej takich okazji bo kolejnych sag nie będzie już.....
GuMIŚ Mężczyzna
Nameczanin
Nameczanin
GuMIŚ
Wiek: 38
Dni na forum: 6.761
Posty: 95
Skąd: Nowy Dwór Mazowiecki/Boża Wola
Tez nie gardze atakami KI. Są one efektowne i efektywne. Ale walka nie może się operiac tylko na nich. To nie jest bitwa dwóch pancerników, gdzie te ostrzeliwują się i czekają, który szybciej zatonie.

Mój pomysł??? Nigdy nie miałem kreatywnej wyobraźni. A logiczne jest, że trudno by było zakończyć cała serie. Akira zostawił pod koniec otwartą furtkę, właśnie dla kolejnych zapaleńców. Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale Goku chyba, nawet po transformacji w SSJ4, był dzieckiem. Jeśli tak było, to jest to glupota. Jest dzieckiem cały czas, nawet w SSJ4 albo wraca do normalnej formy.

Poza tym, SSJ4 to jakby nowa forma SSJ, która powinna być od tego oddzielona. Nie ma miedzy nią zbyt wielu powiązańz innymi formami SSJ.

Coś może mi się nie podobać. Mi akurat ta seria do gustu nie przypadła. Wiele rzeczy było dla mnie dziwnych, niezrozumiałych.

Poza tym, seria wprowadzała się w martwy punkt. Wiadomo, że pojawiali by się nowi, silniejsi wrogowie. Więc podczas walki takich super mocarzy planeta nie powinna przetrwać. Nawet najmniejsze draśnięcie FB w planete powinno doprowadzić do jej uszkodzenia, jeśli nie zniszczenia. Jeśli Vegecie, nim jeszcze był SSJ, udało się prawie odparować zderzenie asteroidy z planetą, to co teraz. Ci wojownicy dysponowali kilkaset, jeśli nie kilka tysiecy razy większą siłą niż tamci.

Jeśli seria GT ma być ostatnią, to ja stawiam teze, że ten poziom SSJ4 nie powinien się tak nazywać. Wg mnie można śmiało postawić teze, że GOku i Vegeta stali się idealnymi Saiyanami. Osiągneli szczytową forme "ewolucji", jeśli idzie o stadia transformacji SJ. Jest na to, oczywiscie to moja teza, wiele argumentów.

Ale teraz zrobił się ogromny off top, proponuje, by jakiś moderator podzielił dyskusje, dał nowy tytuł tematu i przeniósł kilka postów...
Variu Mężczyzna
Super Saiyanin
Super Saiyanin
Variu
Dni na forum: 6.871
Posty: 407
le GT niewypał ?? Wątek z Uubem byłby niedokończony a poza tym wątpie czy byś chciał obejrzeć tylko wersję DBZ i na tym zakończyć.....czułbys jednak pewien niedosyt....gdybyś ty miał okazję do zrobieniem kolejnej wersji to jak byś postąpił?? Powiedziałbyśże nie bo to nie wyjdzie czy spróbowałbyś?? Ciesz się że GT jest tak urozmaicone bo mogłoby się nie trafić bo Akira nie dałby pozwolenia na więcej odcinków. Zważ też to że nie będzie więcej takich okazji bo kolejnych sag nie będzie już.....
Może Cię zaskocze, ale wolał bym aby GT w ogóle [ ort! ] nie powstało, i jeżeli AF miał by wyglądać tak jak na podróbkach screenów(SSJ 5,6,21212) to też dziękuje. Autorzy niestety nei zrozumieli na czym polegało DB, oraz DBZ, i myśleli ze wstawienie silnych przeciwników, i kolejnego poziomu ssj da im sukces- niestety nie powiodło się. Mimo zapaleńców GT, seria ta miała 4 razy mniejszą oglądalność niż poprzednie serie.
Wolałbym aby seria DB, i DBZ została idealnei odzwierciedlona jak to było przesdastwione w tomikach, nizto co zrobili autorzy- pododawali dużo od siebie, i fabula miejscami stala się przez to naciągana.
Co do samej fabuły serii GT to już nawet gadać się nie chce: jacyś śpiewający bracia parra, oraz facet zamieniający ludzi w kukiełki. Dla mnie to syf i hała. Zwłaszcza fakt iż połowa serii to latanie po lanetach i nic więcej.

Obraz
"Z deszczem przychodzimy. Z rosą odchodzimy... Lecz marzenia nasze na tym świecie pozostają..."
Epitafium: DBZ odc. 467.
Wyświetl posty z ostatnich:
Strony: 1, 2, 3  

Forum DB Nao » » » SSJ i Kaioken
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook