Forum Dragon Ball Nao

» [Postać] Piccolo ocena: 10,00 (głosy: 2)110

Strony:   1, 2, 3, 4
mikrusek Mężczyzna
Saiyanin
Saiyanin
mikrusek
Wiek: 28
Dni na forum: 5.813
Posty: 166
Skąd: Olsztyn
piccolo był naprawdę potrzebna postacią , lubiłam w nim to że bym typem samotnika , zawsze ukazany samotnie gdzieś na skałach.....
Świetnie że trenował Gohana , to zaszczepiło w nim jakieś uczucia....
podziwiam go za jego kilka decyzji które przypłacił życiem , np to jak w GT zdecydował się pozostać i zginąć razem z Ziemią a później jak w piekle zdecydował się pomóc dla Goku....
Dark Mężczyzna
Kaiō
Kaiō
[ Klan Tokugawa ]

Dni na forum: 6.375
Plusy: 4
Ostrzeżenia: 6
Posty: 5.406
Skąd: Poland
Nie wiem, czy wypowiadałem się już na temat Serduszko, ale co tam nic nie szkodzi jeśli to będzie drugi raz. Cóż oglądając po raz pierwszy Dragon Ball i Piccolo sagę spodziewałem się, że to już koniec kłopotów naszych bohaterów, a jednak się myliłem, Daimao przed śmiercią wypluł wielkie jajo, to był Piccolo Jr. A więc jedziemy Na początku nie zakapowałem, o co tak naprawdę chodzi z tym jajem i Piccolo Jr, bo opuściłem kilka epizodów po zabiciu Daimao, (wyjaśnili mi to koledzy) Zobaczyłem go po raz pierwszy na 23 TB, wywołał we mnie negatywne uczucia i zdziwienie zarazem, jak to jest możliwe, ze Piccolo Daimao ożył?. Oczywiście byłem w błędzie, to jego następca (tak naprawdę nie chciało mi się wierzyć w to, co mówili mi koledzy, bo wydawało mi się to mało prawdopodobne) Jednak potwierdziło się na turnieju, z każdym odcinkiem DB coraz bardziej nienawidziłem Szatana za to jak traktował on Goku, lecz to co Songo zrobił po pojedynku wprawiło mnie w zdumienie jak można dać takiemu monstrum magiczną fasolkę? Toż to jakiś żart. Zaczął się DBZ, pojawił się Raditz wtedy to po raz pierwszy zmieniłem swoją negatywną opinię o Nameczaninie, nie sądziłem, że Szatan jest zdolny do poświęceń, potem treningi z Gohanem spowodowały, że w moim odczuciu stał się postacią jak najbardziej pozytywną. On właśnie spowodował, że po raz pierwszy puściłem łzę oglądając DBZ wtedy kiedy ochronił Gohana z rąk Nappy, potem każde jego pojawienie się w odcinkach odbierałem tak, jak Goku, czyli z uśmiechem. No i to, co pozostanie mi w pamięci do końca życia jego oddanie planecie Ziemi i bezsensowna śmierć (łzy Gohana) można było tego uniknąć i ożywić Piccolo.
W przeciwieństwie do Vegety Piccolo traktował każdego przeciwnika z godnością, nikogo nie poniżał. A jego czyny na długo pozostaną mi w pamięci.
Kiper Mężczyzna
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Kaeshi ]

Wiek: 30
Dni na forum: 5.826
Plusy: 10
Posty: 618
Skąd: z przemytu
Piccolo Junior jest jedną z moich ulubionych postaci. Nie wyobrażam sobie całej serii DB bez niego. Na początku wydawał mi się bardzo tajemniczy i nie lubiłem go aż do 23TB. Po pokonaniu Radima, widać jego stopniową przemianę, oczywiście na plus. Podobało mi się to, że pomógł Gohanowi, to dzięki niemu stał się on 'mężczyzną'. Piccola Daimao nie lubię.
Katz Mężczyzna
^Hatamoto
Hatamoto
[ Klan Tokugawa ]
Katz
Wiek: 34
Dni na forum: 6.112
Plusy: 27
Posty: 5.302
Skąd: Bydgoszcz Respekt: 99
Moja ulubiona postac, zaraz po Goku i Vegecie, Bardzo go lubiłem, za to że sporo myslał/medytpwał oceniał przeciwnika.Z początku chciwy i żadny władzy nad światem, lecz z czasem zrozumiał że nie ma najmniejszych szans z goku i odpuscił starając sie bronic ziemi i poświecił dla niej życie...

Ideology evo:
Józef Stalin: "Cudów nie ma"
Donald Tusk: "Polska będzie gospodarczą potęgą"
Berlusconi: "Wygramy, bo nie jesteśmy fiutami".
Obraz
.:LuKasz:. Mężczyzna
Saiyanin
Saiyanin
.:LuKasz:.
Wiek: 31
Dni na forum: 5.761
Plusy: 1
Posty: 261
Skąd: ベガの惑星から
Moim zdaniem Piccollo był postacią zmienną, tzn. że na początku był zły , próbował zniszczyć ziemie, ale gdy wziął pod swoją opiekę Son Gohana to całe jego życie się zmieniło, zyskał pierwszego prawdziwego przyjaciela, który lubił go takim jakim jest,Piccollo kochał go jak swojego własnego syna ,co udowodnił poprzez to że poswięcił za niego życie, gdy nappa wystrzelił w strone Gohana kulę energii ten zasłonił go własnym ciałem . Potem piccollo już do końca pomagał innym bronić ziemi.

DB RULEZ
___________________________

[*]Andrzej Sapkowski
[*]Stephen King
___________________________
Final Flash Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin
Final Flash
Wiek: 30
Dni na forum: 5.763
Posty: 20
Skąd: Żory
Piccollo na początku był jak Vegeta : na wylot przeżarty złem.Jest bardzo tajemniczy i najbardziej lubi Gohana(może nawet kocha ).Jak była jakaś akcja to zawsze z pomocą bezinteresownie sie pojawiał np. z Super Buu,C13 C14 C15,idealny przyjaciel

Life is full of zasadzkas . Sometimes kopas w dupas ;]
borixon93 Mężczyzna
Ziemianin
Ziemianin

Wiek: 31
Dni na forum: 5.946
Posty: 24
Piccolo - postac skryta , bardzo tajemnicza , bardzo silna , inteligentna i rozsadna . Do walk podchodzi powaznie ( nie to co Vegeta , ktory lubi sie popisywac ) , podoba mi sie u niego rowniez to jak analizuje kazda z walk , potrafi plusy i minusy u wojownikow . Jest dobrym i wymagajacym trenerem , posiada rozne i potezne techniki walki uzyte podczas walk z Cellem , C-17 i Raditzem . Nie zapowiadalo sie , ze kiedys to on bedzie bronil Ziemi przed wrogami , sadzac po serii Db myslalem , ze to Piccolo bedzie dalej terroryzowal Ziemie . Strasznie zaluje , ze w serii GtT tak malo co wystepowal i , ze umarl ( ale to , ze umarl to czytalem , ze tak chcial Akira ) . Zgode sie z poprzednimi osobami z tym , ze charakter mial podobny do Vegety , ale gdy z kims walczyl to nie byl podobny do Vegety . Co do sily byl zaraz za Saiyanami , szkoda , ze z kazda pozniejsza saga mniej walczyl , i szkoda , ze nie walczyl z Buu . Jest to jedna z mioch ulubionych postaci w calym DB , nosil fajny stroj i fajnie , ze tak dlugo wystepowal w DB .
Byczusia Kobieta
Kami
Kami
[ Klan Takeda ]
Byczusia
Wiek: 31
Dni na forum: 6.052
Plusy: 6
Posty: 4.737
Skąd: z świata snów i marzeń
Kiedyś go nienawidziłam, teraz mój stosunek do Piccolo przeszedł na neutralny(pewnie mi się za to oberwie hehe). Podoba mi się w nim stosunek do Gohana, to że zastępował mu w pewny sposób ojca, że się za niego poświęcił ratując malca przed Nappą- wiedział, że jak zginie to znikną także kryształowe kule i zginie Wszechmogący. I ta jego wzruszający tekst do Gohana przed śmiercią. Spodobała mi się też jego tajemniczość i to , że gościu jest inteligentny i nie jest zarozumiały. I ile czasu poświęcał treningowi! Jako jedyny nigdy go nie zaniedbał. Czy to na planecie Kaio, czy na pustkowiu. Przez chwilę jak się połączył z Wszechmogącym to był najsilniejszym wojownikiem. Za to nie lubię w nim tego, że taki ponury, jego poczucia humoru(jakoś tak) i to w jaki sposób traktuje Krillina(ja go bardzo lubię)- jak śmiecia.
Pozdro.
Angel

[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"
FungaFuFu Kobieta
Saiyanin
Saiyanin
FungaFuFu
Wiek: 27
Dni na forum: 5.648
Posty: 192
Skąd: Olsztyn :)
Nie no Piccolo kozak . On zawsze mnie rozśmieszał tymi swoimi tekstami. W ogóle zawsze go lubiłam. Także wiele razy poświęcał się dla innych. Pod wpływem Gohana bardzo się zmienił. Na lepsze
Piccolo rox!

Anime na zawsze !!!
Bulma90 Kobieta
Cargo
Cargo
Bulma90
Wiek: 33
Dni na forum: 5.493
Posty: 29
Skąd: Kraków
Hmm..co sądze o piccolo.. Jest świetna postacią! ma ciekawą osobowość... I bardzo się zmienił podczas trenowania Gohana Tylko wkurzyło mnie to najbardziej ze w Dragon Ball Evolution zrobili z niego drugiego Shreka no ale cóż..to był beznadziejny film ;/
clio Kobieta
niestowarzyszona
Admin no onēsan

niestowarzyszona<br />Admin no onēsan
clio
Wiek: 45
Dni na forum: 6.047
Plusy: 3
Posty: 1.272
Skąd: Kuopio, Suomi
Piccolo, obok Gohana, jest moją drugą po Vegecie ulubioną postacią tej serii. Generalnie mogę go uwielbiać już jako bohatera, który pierwotnie był negatywny, a jednak przeszedł na jasną stronę. Jednak Piccolo ma w sobie masę cech, za które go cenię. Właściwie jeśli chodzi o jego charakter i zalety, to ma ich znacznie więcej niż Vegeta i jest o wiele łatwiejszy w lubieniu.

Piccolo jest bardzo inteligentny, umie szybko oceniać sytuację i błyskawicznie podejmować decyzje, także drastyczne, i działać. Nie brak mu odwagi, choć potrafi też powstrzymywać się od dążeń z góry skazanych na niepowodzenie. Jest raczej stały w humorach i bardzo opanowany. W obyciu raczej szorstki, nie cacka się z ludźmi. Lubię go za te cechy, ponieważ cenię je powszechnie w życiu. Piccolo jest postacią, na którą można liczyć - z przerażającego wroga staje się jednym z najważniejszych filarów strony dobra, kimś, kogo wkład jest nieoceniony.

Najbardziej jednak lubię Piccolo w relacji z Gohanem. Jak sam mówi, to dzięki Gohanowi zmienił się na lepsze. Postać, która nigdy z nikim nie czuła wspólnoty, była w stanie przywiązać się do małego chłopca - pokochać go poza wszelkie granice i oddać życie w jego obronie. Więź, która łączy tych dwóch, nie ma sobie równych w całym DB - i jest ewidentna do samego końca. Ufają sobie najmocniej, mogą na siebie zawsze liczyć i lubią ze sobą być. To, że Piccolo potrafił wobec kogokolwiek odczuwać w taki sposób, świadczy o jego zwycięstwie (moralnym) jako człowieka. Piccolo również rozumie Gohana najlepiej - i, jak wspominałam przy okazji, scena, w której Piccolo objeżdża Goku za niezrozumienie Gohana, daje mi ogromną satysfakcję. Piccolo jest osobą, której Gohan zawdzięcza najwięcej.

W kreacji Piccolo podoba mi się również to, że mimo okazjonalnego przedstawiania go w sytuacjach komicznych, nie traci nic a nic ze swojej klasy, imidżu i stajlu. Kiedy został "trenerem" Gotena i Trunksa, pozostał sobą, mimo że dzieciaki niemal właziły mu na głowę.

No a na koniec ów imidż i stajl... Mam zboczenie na punkcie wszelkich płaszczy, a Piccolo prezentuje się bardzo dumnie w swojej pelerynie. Zresztą on się w ogóle prezentuje... mmm. Nie uznam go może za najprzystojniejszego bohatera tej serii, nie zmienia to jednak faktu, że fizycznie robi wrażenie. Wysoki, potężny, wspaniałe ciało, podkreślone świetnym kostiumem. Natomiast zupełnie od siebie dodam na koniec, że jestem absolutną fanką czułków Piccolo (i w ogóle Nameczan), i to aż do poziomu fetyszyzmu xD

I zupełnie nie przeszkadza mi, że jest zielony - a ja naprawdę zielonego nie znoszę

"Dom jest tam, gdzie ktoś o Tobie myśli"
"Ore to koi, onna"
"Even though I'm worthless... thank you... for loving me...!"

Obraz
kirin.pl

Nighit
Wojownik
Wojownik
Nighit
Wiek: 26
Dni na forum: 5.107
Posty: 30
Skąd: Okolice Suwałk
Powiem krótko dla mnie jest fajny najsilniejszy nameczanin (super nameczanin)

Moje życie to Dragon Ball.
Wyświetl posty z ostatnich:
Strony:   1, 2, 3, 4

Forum DB Nao » » » [Postać] Piccolo
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook