Kiedyś go nienawidziłam, teraz mój stosunek do Piccolo przeszedł na neutralny(pewnie mi się za to oberwie hehe). Podoba mi się w nim stosunek do Gohana, to że zastępował mu w pewny sposób ojca, że się za niego poświęcił ratując malca przed Nappą- wiedział, że jak zginie to znikną także kryształowe kule i zginie Wszechmogący. I ta jego wzruszający tekst do Gohana przed śmiercią. Spodobała mi się też jego tajemniczość i to , że gościu jest inteligentny i nie jest zarozumiały. I ile czasu poświęcał treningowi! Jako jedyny nigdy go nie zaniedbał. Czy to na planecie Kaio, czy na pustkowiu. Przez chwilę jak się połączył z Wszechmogącym to był najsilniejszym wojownikiem. Za to nie lubię w nim tego, że taki ponury, jego poczucia humoru(jakoś tak) i to w jaki sposób traktuje Krillina(ja go bardzo lubię)- jak śmiecia.
Pozdro.
Angel
[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"