Forum Dragon Ball Nao

» [Death Note] Light Yagami

Strony:   1, 2
Amino Kobieta
Saiyanin
Saiyanin
Amino
Wiek: 28
Dni na forum: 5.461
Posty: 183
Skąd: Ruda Śl.
Raito jest na samym początku serii ideałem chłopaka: mądry, przystojny, koleżeński. Wszystko zmienia się po odnalezieniu death note'a. W Yagamim budzi się niezwykle silne, z czasem chore poczucie sprawiedliwości, pragnienie naprawienia świata. Z czasem notes wyłonił w nim wszystkie okropności jego duszy. Zaczął zabijać nie tylko przestępców, jego ofiarami stały się również osoby niewinne, ginęli wszyscy, którzy wchodzili mu w drogę, którzy przeszkadzali mu w zostaniu Bogiem Nowego Świata. Yagami był święcie przekonany, że to co robi jest sprawiedliwością. Zrozpaczony i zagubiony w mocy notesu stał się największym przestępcą. Jednak dzięki swojemu sprytowi i inteligencji przez tyle lat grał detektywom na nosie i mógł prowadzić tą potworną krucjatę. Uległ mu sam L! Raito robił wszystko, by go nie przyłapano, jednak jego plan zawiódł. Zginął wpisany do notesu - notesu którym tak długo zabijałinnych. Jest on bez wątpienia moją ulubioną postacią - w większości dlatego, że mam słabość do głównych bohaterów, ale również ponieważ nie jest taki schematyczny. Jest rzadkością. Jest głównym bohaterem, który w ostateczności okazuje się być tym złym.

Duriel Mężczyzna
Cargo
Cargo
Duriel
Dni na forum: 5.364
Posty: 29
Skąd: Wrocław
Light to mój ulubiony bohater tej anime. Przykładny uczeń, mądry, inteligentny chłopak zamknięty w sobie który okazuje się największym mordercą wszech czasów! Jego chora ambicja i wiara w nowy, lepszy świat niestety niechybnie doprowadza do jego śmierci. Pokonał L, swojego największego rywala ale nie dał rady jego następcom. Jest to najfajniejsza postać w anime.

Obraz
Obraz
Seir Kobieta
Cargo
Cargo
Seir
Dni na forum: 5.358
Posty: 29
Skąd: Kraków
Yhm...Właściwie prawdę mówiąc jest on moim ulubionym bohaterem tej serii i tak wolę go od L xD
Właściwie właśnie tyn jego idealizm podoba mi się najbardziej. Genialny umysł, oszałamiający wygląd. Poczucie sprawiedliwości, prawda może w pewnym momencie lekko przegięte, ale jednak. Zresztą sama idea, mordowania przestępców jest całkiem niezła. Uważam, że w jakiś sposób i tak zrobił pewnie lepszy użytek z death nota, niż większość ludzi by zrobiła. Przyznaje może odrobinkę przesadził z mordowaniem policjantów, agentów i tu można jeszcze trochę wymieniać, ale ostatecznie 'cel uświęca środki'. Po trupach do lepszego świata, hę?
Pod koniec faktycznie.... wydał się trochę obłąkany, ale dalej gdzieś świstało mu jednak pierwotne postanowienie o oczyszczeniu Ziemi.

Nie wydaje mi się, żeby Light był na wskroś złym bohaterem. Uważam, że nad tym można by akurat przeprowadzić niezwykle zażartą i zapewne długa dyskusję. Osobiście uważam, że chciał dobrze, ale troszkę mu nie wyszło. Mimo wszystko dalej sądzę, że w jakiś sposób miał rację.



People are naturally born free. They aren’t born to fallow rules.

Z pogardliwą litością patrzy na przygiętego pod krzyżem Chrystusa: „Biedaku, mądrzysz się, że umarłeś za ludzkość, my potrafimy umierać za jednego kumpla”.


Kika
Nail
Nail
Kika
Dni na forum: 5.380
Posty: 99
Skąd: i tak tam nie mieszkasz ;P
Nie przypadła mi do gustu to postać. Może i jego idea była słuszna, chciał dobrze dla świata, ale z czasem zaczął zabijać ludzi, którzy byli dobrzy, ale musiał ich usunąć , bo chcieli mu przeszkodzić. Do osiągnięcia swojego celu wykorzystywał innych, byłby nawet zdolny zabić własną siostrę. Prowadził zażartą walkę z L i N, ostatecznie przegrał z czego bardzo się cieszę, bo jak już wspomniałam wyżej nie lubiłam go.
Seir Kobieta
Cargo
Cargo
Seir
Dni na forum: 5.358
Posty: 29
Skąd: Kraków
patka_89 napisał(a):
Może i jego idea była słuszna, chciał dobrze dla świata, ale z czasem zaczął zabijać ludzi, którzy byli dobrzy, ale musiał ich usunąć , bo chcieli mu przeszkodzić.
Cóż właściwie trudno mi rozpracować to zdanie, skoro sama napisałaś, że 'musiał' ich usunąć. Wychodzi na to, że nie miał wyjścia i to, że ich zamordował to 'nie do końca' jego wina. A miał. Wcale nie 'musiał', mógł przestać (to też jest jakieś rozwiązanie), ale ja cieszę się, że nie przestał. Generalnie usuwa się przeszkody, ne?
Po trupach do celu.



People are naturally born free. They aren’t born to fallow rules.

Z pogardliwą litością patrzy na przygiętego pod krzyżem Chrystusa: „Biedaku, mądrzysz się, że umarłeś za ludzkość, my potrafimy umierać za jednego kumpla”.


Kika
Nail
Nail
Kika
Dni na forum: 5.380
Posty: 99
Skąd: i tak tam nie mieszkasz ;P
Seir napisał(a):
Cóż właściwie trudno mi rozpracować to zdanie, skoro sama napisałaś, że 'musiał' ich usunąć. Wychodzi na to, że nie miał wyjścia i to, że ich zamordował to 'nie do końca' jego wina. A miał. Wcale nie 'musiał', mógł przestać (to też jest jakieś rozwiązanie), ale ja cieszę się, że nie przestał. Generalnie usuwa się przeszkody, ne?
Po trupach do celu.
Rzeczywiście dziwnie to brzmi...Jednak w mniemaniu Lighta musiał ich usunąć, gdyż mogliby go zdemaskować. I nie wyobrażam sobie, że Light mógłby przestać zabijać, nawet niewinnych, Death Note za bardzo go "wciągnął" , chęć stworzenia nowego. lepszego świata była zbyt silna.
Seir Kobieta
Cargo
Cargo
Seir
Dni na forum: 5.358
Posty: 29
Skąd: Kraków
patka_89 napisał(a):
I nie wyobrażam sobie, że Light mógłby przestać zabijać,
Ja też nie, ale jednak istnieje możliwość, że mógłby. W takim razie 'musiał' byłoby złym określeniem. Powiedziałbym wręcz, że 'chciał'? W końcu włazili mu w paradę.
Zresztą dalej sądzę, że jego poglądy są jak najbardziej prawidłowe i większość wykonania doskonała ;]

Wspominałam, że kocham tego kolesia <3



People are naturally born free. They aren’t born to fallow rules.

Z pogardliwą litością patrzy na przygiętego pod krzyżem Chrystusa: „Biedaku, mądrzysz się, że umarłeś za ludzkość, my potrafimy umierać za jednego kumpla”.


Wyświetl posty z ostatnich:
Strony:   1, 2

Forum DB Nao » » » [Death Note] Light Yagami
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook