Wszystko byłoby ok, gdyby nie jedna rzecz, która mocno mnie razi, a mianowicie lewa kończyna górna Haldimara.... Kompletnie skopałeś anatomię jego mięśni.
Jego mięsień naramienny, czyli ten pokrywający bark narysowany został tak, jakby postać miała nienaturalnie wykręcone ramię.
Znajdź sobie jakiś szkic obrazujący jak tam to mięcho ludzkie wygląda i trzymaj się go:P
poza tym jednym aspektem jestem zdecydowanie na tak:)
Istnieją grzechy, których urok tkwi raczej w myśli o nich niż w samym czynie, triumfy dziwne, zadowalające raczej dumę niż namiętność, wzmagające tętno intelektualnej radości - radości znacznie intensywniejszej niż ta, jaką obdarzają czy mają możliwość obdarzyć zmysły.