Dark Sky napisał(a):
 jaka jest pewność, że to nie było po prostu wspomnienie, pamięć o nim, że zawsze będzie w naszych sercach itd.
I tu pojawia się kolejne pytanie, jeżeli to był na pewno Goku ( a każdy go widział) przecież podszedłby do swojej rodziny, takie odejście nie leży w jego naturze, zawsze sam chciał zobaczyć się ze swoją rodziną i przyjaciółmi a wtedy po prostu znikł.
Dark Sky napisał(a):
 żyli i tyle
Racja ciekawe co z Vegetą, Trunksem i resztą się stało? Tego już się pewnie nigdy nie dowiemy.
Dark Sky napisał(a):
 miejcie miejcie  Ja też mam taką nadzieje, bądźmy dobrej myśli.


 21.02.2009, 11:56
21.02.2009, 11:56

 
 






 , wiem, że to śmieszne, ale za każdym razem, gdy tak o tym rozmyślam staje się to prawdopodobne, a było go widać na turnieju tylko dlatego, że smocze kule wróciły do swojej poprzedniej postaci i można było z nich korzystać.
 , wiem, że to śmieszne, ale za każdym razem, gdy tak o tym rozmyślam staje się to prawdopodobne, a było go widać na turnieju tylko dlatego, że smocze kule wróciły do swojej poprzedniej postaci i można było z nich korzystać. Lol. Niby czemu Shenlong nim władał? Nie miał nad Goku żadnej władzy.
 Lol. Niby czemu Shenlong nim władał? Nie miał nad Goku żadnej władzy.



 No i do tego ta muzyka... Uważam, że fani dużo lepiej przyjęliby fakt, że to już koniec DB, przynajmniej w teorii, gdyby ostatnie sceny ukazywały wszystkich bohaterów DB siedzących np. nad brzegiem rzeki, bawiących się, śmiejących, ogólnie w dobrym nastroju i atmosferze. W ten sposób udzieliłoby się to większości, jeśli nie wszystkim fanom DB i również z uśmiechem na ustach bądź też w mniej drastyczny sposób przyjęli do wiadomości, że to koniec. Ten smutny, szokujący kawałek z końca DB GT, to było najgorsze co studio mogło zrobić...
 No i do tego ta muzyka... Uważam, że fani dużo lepiej przyjęliby fakt, że to już koniec DB, przynajmniej w teorii, gdyby ostatnie sceny ukazywały wszystkich bohaterów DB siedzących np. nad brzegiem rzeki, bawiących się, śmiejących, ogólnie w dobrym nastroju i atmosferze. W ten sposób udzieliłoby się to większości, jeśli nie wszystkim fanom DB i również z uśmiechem na ustach bądź też w mniej drastyczny sposób przyjęli do wiadomości, że to koniec. Ten smutny, szokujący kawałek z końca DB GT, to było najgorsze co studio mogło zrobić...




 
 
 
   



