
Będę zatem pierwszy:
Hayato - Byczka
Ostatnio między nimi coś iskrzy, a lukier, cukier i słodycze wylewają się z shoutboxa. Hayato lubi każde zdjęcie Byczej, Bycza uwielbia jego statusy na FB. Dodatkowo widać, że nieźle się rozumieją. Hayato jest w pewien sposób trochę rozczarowany światem, ale Byczusia mogłaby dodać mu odrobiny radości swoim dosyć optymistycznym podejściem do świata. Ciekawa mieszanka by z tego wyszła
