Piłka kopana, szczególnie halowa, to moja druga miłość. O pierwszą nie pytajcie, i tak nie znacie.
Gram od 14 r.ż., więc będzie jakieś cztery do czterech i pół, pięciu lat. Bez fałszywej skromności powiem, że jestem dobrym stoperem. Kiedyś grałam na bramce, ale jakoś wolę obronę, zwłaszcza środek. Gram przynajmniej raz w tygodniu. Mam to szczęście uczestniczyć w spotkaniach oratoryjnych w każdą sobotę. Jestem tam jedyną dziewczyną i dobrze mi z tym(14 lub więcej facetów i ja
![](images/smiles/icon_twisted.gif)
Co do kibicowania, jestem zagorzałym kibicem Korony Kielce i nikt mi nie powie, że(choć czasem grają jak ostatnie dziady) mój klub nie zasługuje na Ekstraklasę. Uwielbiam chodzić na mecze(Arena Kielc <3, choć to pieprzony, szpetny potworek) głównie ze względu na atmosferę tam panującą. W tv bawi mnie tylko oglądanie meczów Barcy, która nota bene ostatnio się w LM nie popisała. Ze względu na maturę trochę się opuściłam i nie pójdę na mecz z Chorzowem(</3), ale jesienią wrócę na Arenę z przyjemnością.
To chyba wszystko.
Dziękuję za uwagę i pozdrawiam.