Ja tez najbardziej lubilam watek konspiracji rzadowej - moim zdaniem byl najciekawszy. Trudno mi powiedziec, jakie sa moje ulubione odcinki - wiem tylko, ze ten o robaczkach w lesie z drugiej serii byl po prostu straszny, podobnie jak ten z przedostatniej serii, w ktorym Scully trafia do wioski i zostaje tam uwieziona. Bardzo lubie wszystkie humorystyczne akcenty "X-Files", na przyklad odcinek o kreceniu filmu w Hollywood z kultowa scena, "Skinmen dzwoni do mnie z wanny". Kocham ten serial.
"Dom jest tam, gdzie ktoś o Tobie myśli"
"Ore to koi, onna"
"Even though I'm worthless... thank you... for loving me...!"
kirin.pl