 
   
  
 
						
 
					 
   
  
 
						
 
					 .
 . 
						
 
					to poprosiłbym o nieśmiertelność
 
						
 
					
 
						
 
					 
						
 
					 
   
   
   albo jakie było by wasze życzenie
  albo jakie było by wasze życzenie  
   
   
   
  
 
						
 
					 
						
 
					 
 

 
						
 
					 
 
						
 
					 
						
 
					 
  
 
						
 
					jeszcze jedno jak masz zamiar wyskakiwac z takimi tekstami to lepiej sie poradz Zycha, eMate, i Goku SSJ o jakies porady odnosnie pisania postów
 
						
 
					 
						
 
					 . Ale ciągle będąc poza nim: uważam, że o ile posty nie muszą być całkiem składne, o tyle wypowiedzi typu recenzja powinny być możliwie jak najbardziej dopracowane.
 . Ale ciągle będąc poza nim: uważam, że o ile posty nie muszą być całkiem składne, o tyle wypowiedzi typu recenzja powinny być możliwie jak najbardziej dopracowane.
Strasznie to intiligętne,to poprosiłbym o nieśmiertelność
 .
 .
jak bys wybrał niesmiertelnosc czyli wieczna młodość
 .
 .
po 100 latach (max) bys dostał !?,
chyba ze jestes nie ludzki i nie czuły (wiadomo w jakim sensie)....
 ) na pewno nie jestem.
 ) na pewno nie jestem.
to tyle sam nad tym kiedys myslałem i to jest przejeeebane najlepszym przykładem jest ostatni odcinek GT i Goku jakies 100lat pozniej (młodsi userzy na pewno [ ort! ] nie beda wiedzieli o co chodzi)
 
						
 
					Ile dobra można by [ ort! ] uczynić przez taki czas...
 raczej jak bys byl niesmiertelny to bys mial poczucie nietykalnosci, nic by Ci zrobic nie mogli, bo ani zabic, ani nic innego, wiec bys raczej samo zło siał... bo raczej inaczej by nie bylo
 raczej jak bys byl niesmiertelny to bys mial poczucie nietykalnosci, nic by Ci zrobic nie mogli, bo ani zabic, ani nic innego, wiec bys raczej samo zło siał... bo raczej inaczej by nie bylo 
 
						
 
					jak bys byl niesmiertelny to raczej dobra bys nie czyniłraczej jak bys byl niesmiertelny to bys mial poczucie nietykalnosci, nic by Ci zrobic nie mogli, bo ani zabic, ani nic innego, wiec bys raczej samo zło siał... bo raczej inaczej by nie bylo
 . Ale może i masz rację. Trzeba by najpierw poprosić o coś takiego, jak miał Kami-Sama - usunięcie z siebie całego zła.
 . Ale może i masz rację. Trzeba by najpierw poprosić o coś takiego, jak miał Kami-Sama - usunięcie z siebie całego zła. 
						
 
					 
						
 
					
 
						
 
					 
						
 
					Nie chcialbym nigdy patrzez jak umiera moi najlizsi np dzieci zona albo jeszcze lepiej, wnuki. Nie chcialbym patrzec na ich smierc. Juz wolalbym sam sie zabic bo co to jest zycie z bez tych wszystkich osob
