Wiem, że tu jakiś bot odkopał temat, ale w sumie zacząłem go czytać i znalazłem taki post
Ja sam 20 lat temu napisał(a):Ja z moich pryczyn fizycznych (astma
) piłkę to kopie najwyżej [ ort! ] sam, nie nadążyłbym za grupą. A tak to lubię rysować, grać na kompie, pisać i nienawidzę się UCZYĆ.
No i proszę. Nadal mam astmę, ale jakoś z nią żyję, nie duszę się idąc po schodach. Nadal rysuję i nic mi z tego nie przychodzi, nadal gram na kompie, a co do pisania to teraz kończę kilka opowiadań na raz (kiedyś wyślę do wydawnictwa, może ktoś się zainteresuje) i jeszcze poprawiam swoje stare fanficki, początkowo dla żony, bo wstyd było pokazać co pisałem 15 lat temu, ale tak teraz to może wrócą w końcu do Internetu. A co do nauki, to ostatnie 5 lat spędziłem UCZĄC ludzi jak budować opracowania transportowe.
Trochę dziwne, że nie napisałem wtedy tu o fascynacji historią - chyba jej bakcyla złapałem bardziej w liceum. Miałem nawet etap, żeby iść na studia historyczne i specjalizować się w historii Węgier - jednak ostatecznie zostałem prostym inżynierem.
Akira Toriyama 1955 - 2024
