Po raz kolejny wracam do niemal zapomnianego już tematu:)
Po pierwsze- zachęcam do czytania postów poprzedników.
Po drugie- najpierw zapamietajcie punkt pierwszt.
A co do samegho tematu...
Pisąłem już wcześniej, ze problem SSJ jest problemem intrpretacji i dokonanej w trakcie trwania sagi DB reinterpretacji treści Legendy.
Od Legendarnego Super Saiya-jina do Legendarnego poziomu mocy-SSJ.
Manga/anime nie pozwala na dosłowną interpretację treścoi Legendy. Pojawienie się innych SSJ i wojowników duzo od niech potężniejszych z całą pewnością wymagało znalezienia drogi wyjścia z pułapki Legendarnego Super Saiya-jina.
I tak legendarnym zostac musiał poziom mocy a nie konkretny wojownik. I w związku z tym każdy Saiyajin który osiągnął poziom SSj stawał sie wojownikiem znanym z treści legendy. Choć tak właściewie jej treści nie znamy...
Bo jedno zdanie wypowiedziane przez Vegete oraz kilka sło komentarza na jej temat wypowiedzianych pzrez innych bohteró nie pozwala nam dokładnie poznać jej sensu i treści, ktora ze soba niosła.
Tyle, mówiąc wielkim skrótem, manga i anime.
Jak to widza kinówki?
Ich autorzy przedtsawili swoją własną interpretację treści Legendy. Interpretację, która musiała jednak wkomponować się w sytuacje istnienia wielu SSJ.
Zatem w najprostrzy z możliwych sposobów rozdizelili dwie warstwy treści- Legendarnego Wopjownika(ten, który miał rodzic się raz na 1000 lat) oraz legendarnego poziomu mocy- SSJ.
I tak powstał Legendarny Wojownik na legendarnym poziomie mocy-Brolly.
Kolejny ważny, a wielokrotnie wspominany już aspekt całej sprawy to alternatywnośc świata DB istniejącego w m&a oraz filmach kinowych.
Nie chciałbym już powtarzac wcześniejszych wątków toczącej się dyskusji.
Zachęcam do zapiznania się z nią.
A teraz kilka sło komentarza.
On jest legendarny. Niema wojownika który o własnych siłach dorusł by mu do pięt
Błąd.
Brollego przerośli niemal wszyscy wojownicy Z- Goku, Vegeta, Gohan a także(co powinnow być oczywistym) Gotenks, Gogeta i Vegetto i Buu.
Moc Brollego prawdopodobnie mieściła się w przedziale między SSj a SSJ2.
Wszelkie domysły, jakoby przekraczałą SSJ2, SSj3 czy wręcz SSJ4 są właściwie nie do udowodnienia.
To tylko domysły i raczej błędne.
Wielu twierdzi, że Gohan walczył z nim na poziomie SSJ, co jest właściwie nie możliwe, gdyż Gohan nie wytrzymałby tyle czasu.
Przypomnijmy sobie film 8, gdzie większość bohaterów (SSJ) leżała nie przytomna już w pierwszych minutach walki.
Pamiętamy, jak Goku swymi ciosami nie umiał nawet odepchnąć od siebie Brollego, a Gohan potrafił to mimo iż bez treningu był wyjątkowo słaby .
Gohana na SSJ2 widzimy w konówkach tylko raz. W czasie walki z Bojackiem.
W trakcie pojedynku z Brollym Gohan walczył na SSJ.
Naturalnie można zastanawiac się dlaczego, ale odpowiedź jest chyba dośc oczywista.
Gohan, co udowodniła manga, nie opanował SSj2 w stopniu pozwalającym na swobone nim operowanie.
Do wyzwolenia mocy tego poziomu niezbędny była czynnik zewnętrzny, który był w stanie wywołac u Gohana gniew.
Ok.
na razie tyle.
pozdrawiam
Takeda Shingen
Szybki jak wiatr, spokojniejszy niż las, gwałtowny jak ogień, niewzruszony niczym skała.