Tenshi napisał(a):No z pewnością nie chodzi o wiek,gdyż znam osoby w twoim wieku nei lubiących czytać ani Władcy Pierścienia,ani też Harrego Pottera,a weźmi na przykład mojego tate,przeczytał 5 część HP w nocy...(poszłam do toalety o 3 w nocy,patrze mój tata ślęczy nad książkomxD)
Właściwie to przeczytał wszystkie tomy HP,Władce Pierścienia,Alicje w krainie czarów,itp...
Więc o wiek nie chodzixD
To nie tak. Chodzi o to, że LoTR wymaga więcej dojrzałości od czytelnika, jest bardziej wymagającą pozycją, zaś HP jest o wiele prostszy. 12 latek zacznie czytać HP i wciągnie od razu, a LoTR będzie go po prostu przynudzał.
Nikky napisał(a):moich rodziców ta książka wciągneła a mnie...w ogóle [ ort! ]...znaczy na początku może ale mnie nie...i żeczywiście masz racje...kiedy oglądałam film bardzo duzo zmian zaówarzyłam...
Spróbuj za jakieś 2 lata, może wtedy bardziej Ci się spodoba.
Władca bije Harrego na głowę, chyba pod każdym względem. Fabuła, klimat. Cały świat w dziele Tolkiena to coś więcej niż tylko magia i czary Harrego. Jeśli chodzi o film to też wygrywa WP. O ile dobrze pamiętam te filmy weszly do kin w podobnym czasie, jakieś 5-6 lat temu i mimo, że bylem w szóste klasie to bardziej spodobał mi się Władca, jakoś wolę walkę niż magię i czary.
Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD