Dorzucę jeszcze parę tekstów z DB, które nie były podawane:
Goku: Proszę mnie zawieźć do domu Bulmy.
Taksówkarz: A gdzie ona mieszka?
Goku: Myślałem, że pan wie...
Urunai Baba: Nie ma mowy, nie macie pięniędzy, musicie więc zafundować mi widowisko.
Kamesenin: No wiesz, mogłabyś zrobić coś dla brata...
Urunai Baba: Idź do diabła...
Chi Chi: Los mnie rozpieszcza, mam wspaniałego męża i cudownego syna. Czyż nie jest śliczny z tą pełną buzią?
Goku: Mówicie o mnie?
Chi Chi: <gleba>
Kamesenin: Może się wymienimy? Dam ci to w zamian za kule.
Kapitan statku: A co to jest?
Kamesenin: Kupon toto lotka i bon zniżkowy na zakup proszku do prania.
Kapitan statku: Idź do diabła!
Kamesenin: Własnie go szukam...
Trunks: Właśnie wpadłem na znakomity pomysł.
Goten: Jesteś genialny!
Trunks: Złożymy mu hołd. (Piccolo <gleba>). Jest przecież wielki. Jeżeli damy mu słodycze i przeprosimy go, na pewno [ ort! ] pozwoli nam odejść.
Goten: Słusznie! Być może nawet podzieli się z nami cukierkami. Zyskamy na czasie i znów zdołamy się scalić!
Jeśli nas zranicie, nie będziemy krwawić
Jeśli będziecie nas łaskotać, nie będziemy się śmiać
Jeśli nas otrujecie, nie będziemy umierać
Ale jeśli nas oszukacie, to czy nie powinniśmy się zemścić?