no tylko jaki jest ksiezyc a jaka zmienia. A po drugie frezer tylko spowodowal ze planeta wybuchla, wiec puscik kule o takiej energi zeby mogla spowodowac jej wybuch, a tarcza brollyego na pewno taka sile by przetrzymala. Co innego gbyby frezer puscil death balla prosto w brollyego.
Kiedy jestem z nim, czuje sie bezpiecznie, wiem, ze nic mi nie grozi, nikt mnie nie moze skrzywdzic. Z nim moge robic to co umiem najlepiej. Kiedy cos jest nie tak, wiem, ze moge temu zaradzic i znowu bedzie tak jak dawniej. Jego obecnosc sprawia, iz czuje sie w pelni dowartosciowany. Nie, nie jestem gejem. Ja po prostu kocham swoj komputer