
Interesuję sie szeroko rozumianym WSZYSTKIM, a my gusta zmieniają się przeciętnie 5 razy dziennie. Tak więc o godzinie 8 rano pytając mnie o historyczną postać którą cenię sobie najbardziej usłyszeć możecie odpowiedź: Kleopatra, zaś 15 minut później na dobrą miarę może być to Abraham Lincoln.
Co do literatury czytać uwielbiam. Ale tylko te książki które naprawdę mnie wciązgają. Nudzą mnie już te dzieła Siesickiej i tym podobne w stylu ona go kocha, on ją chyba też, a na końcu rozstanie i good bye.

Wspomniany wyżej Mister Edmundovsky to był mój kot. Był, ponieważ moje ambicje i poglądy polityczne zmusiły go do przeprowadzki na wies. Już nigdy go nie zobaczę

Nie znoszę Harry'ego Pottera. Nie cierpię fantastyki a po przeczytaniu 'Zmierzchu' po raz 47, nawet dzieła Stephenie Meyer mi się obrzydły. Mam tylko jedną najlepszą przyjaciółkę. Wszystko co nas łączy to zamiłowanie do Roberta Pattinsona (kocham) i kłótnie.
Nie znoszę emotikonek. Nie dlatego że w ogóle [ ort! ] są. Ale nigdy nie potrafie ich dopasować do tekstu. O_o
Odkrywając istnieje szeregu fobii które notorycznie napadaja na mnie, mój umysł i moją psychikę, (z hemofobią i arachnofobią na czele) postanowiłam że zamiast za 4 lata pójśc na studia o kierunku - anglistyka, pójdę na psychologię. Myślę że w tym temacie czułabym się bardziej 'swojsko'.
Zawsze lubiłam kobiety - czarne charaktery, takie silne i odważne, a drażniły ciepłe kłuchy - czyli kobiety-te-dobre. Uwielbiam Anglię.
Czasami zastanawiam się skąd sie bierze nie tyle pomysł co ta wytrwałość Akiry by prowadzić nas, fanów, przez meandry zróżnicowanej polityki Dragon Balla. Ja tworzę opowiadania. Mam początki wszystkich pomysłów. Rzadko kiedy rozwinięcia. Nigdy - zakończenia. Brak mi cierpliwości do niańczenia sie z jednym utworem dłużej niż 2 godziny.
Swoją drogą nie lubię dzieci.
Co lubię?
Bardzo mało rzeczy. Anglię, DB, i słodkie lenistwo.
Czego nie lubię?
Lista jest długa i bardzo ciekawa.
Mogłabym pisać tak w nieskończoność, ale podejrzewam że nikomu tego eposu nie bedzie sie chcialo czytać. Wg. mnie sam dział 'SPOŁECZNOŚC NAO - PRZYWITAJ SIE' Powstał po to, by zaznaczyć swoją obecność w świecie DB, ja natomiast cóz... podejrzewam ze takimi artykułami doprowadziłabym zo szybkiej śmierci z nudów nawet samego Cella. (nie pochlebiając sobie).
Uwielbiam jesien, deszcz, słowo: Halloween, oraz świeto: boże narodzenie. razi mnie tylko ta posylwestrowa martwota. Lubie ludzi wygadanych i uprzejmych. Moją pasją jest surfing. Brakuje mi w dzisiejszym świecie dżentelmenów o umyśle Holmesa, dlatego oglądam z zapałem maniaczki Herculesa Poirot. Wciąz nie mogę strawić tego że nie przyjęto mnie do klubu fanów Anglii.
Cóż. Jeszcze długo bede to przeżywać. Nie toleruję jedzenia (zawsze byłam cholernym niejadkiem) i mojej babci. Hmm...
mam jeszcze wiele do powiedzenia, ale chyba skończę... tak... już najwyższy czas na koniec.,...
