Erotyczny horror na postawie prozy japońskiego mistrza grozy Edogawy Rampo. Tokio 1923. Właściciel hotelu uwielbia podglądać ludzi spotykających się w pokojach jego przybytku. Pewnego razu widzi jak prostytutka zbija klienta i stwierdza, że jest to jego bratnia dusza. Rozpoczyna to serie nagłych zgonów…Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???