1. Podróż naszych na planetę Sadala, i poznanie Króla Saiyan i Vegete
2. Jakiś wróg który zagrażał by Multiversum
4. Zmienienie z miesięcznego wydawnictwa na tygodniowe, tak jak w starym DB
6. Pojawienie się wroga, który zaczynałby jako postać pozytywna. To znaczy bylibyśmy przyzwyczajani do jego obecności, towarzyszyłby bohaterom przez kilkadziesiąt rozdziałów/odcinków, zdobył zdobyć rzesze fanów, a tu nagle cios w plecy i trzeba pozbyć się zagrożenia. Odwrócenie schematu -> nie "zły", który stał się "dobry", bo Goku. Ktoś tam może wymienić Frosta, ale proszę... Bądźmy poważni.