» [Problem] Czy Kami mógłby mieć syna?

Jak wiecie szatan serduszko najpierw najgorszy wróg Goku ,a potem jeden z najlepszych przyjaciół został wypluty w postaci jaja przez swojego ojca złego Kamiego(Piccolo Daimao). więc, czy dobry Kami opiekun smoczych kul też mógł wypluć jajo z którego wyklułby się dobry szatan?
Tak,czy to możę wymyślona przez ze mnie bzdura, lub błąd wynikający z niedoczytania mangi, proszę odpowiedzcie!

to moim zdaniem podlega dyskusji, bo ci powiem że moim zdaniem mogło do czegoś takiego dojść ale czy doszło to nie wiem

a wlasnie jestem ciekawy czemu nasz Piccolo nie stworzyl sobie "syna" tak jak to robil Piccolo Daimao...? tzn. chodzi mi o takich jak Tamburine lub Cymbal...np. w sytuacjach krytycznych przy walce z Cellem np. Wtedy jego sila wynosila okolo 30 000 000 mln j. o ile sie nie myle to wydaje mi sie ze jego "syn" mialby spokojne 10 000 000 j. a co do Wszechmogacego nie mam zielonego pojecia... ale mysle ze mogl tylko nie widzial takiej potrzeby

---

"Kreujemy chwile prawdziwej wolności lecąc nad przeszkodami, które Wy omijacie każdego dnia... " David Belle

http://akcjaparkour.prv.pl/index.php?page=pk

You wanna fuck with me ?!!! OK...You wanna play rough ?!!! OK...Say hello to my little friend !!!

Alternatywy
Zabawa w detektywa
Czegóż chcieć więcej ?
Czy Kami mógł mieć syna ? Oczywiście, bo do tego by mieć dziecko nie trzeba było być złym. Czemu nie miał ? A nie pomyślałeś o tym, że nie chciał ?

Chyba po prostu nie potrzebował syna, albo wiedział że może on mu przeszkadzać w pełnieniu roli wszechmogącego.

Ja uważam, że to wina fabuły.
Przecież mógł zrobić syna, on by się stał wszechmogącym i by nie było problemu - mógłby zginąć żeby zabić Picolla, kule by istniały