z "lekkim" opóźnieniem , ale co ja na to poradze ^^ . Plany spełnione w połowie ; słuchałem muzy , oglafdałem telewizje i grałem na kompie , ale nie w CoD'a4 [ bo to mam dopiero od tygodnia ] , a w Dreamfall'a: TLJ . Odkad pamiętam zawsze wyjeżdżałem na Sylwestra do Zakopanego , ale w tym roku było inaczej . W sumie podobało mi się to bardziej niż takie stanie na krópówkach ^^ . Ogólnie rzecz biorąc miałem jakąś odmiane więc raczej ok .
"...jestem śmieszny czort, więc śmieję się..."
" Die With a Beer in Your Hand " - Tankard
THRASH ' EM ALL !!!