Wiek: 28 Dni na forum: 5.796 Posty: 9 Skąd: grudziądz
Dragon Ball
Minęły dwa lata od pokonania złego BuuBuu, pokój nastał na świecie i wszyscy żyli dobrze Gohan został nauczycielem na uczelni Orange Star High
School, ale w wolnym czasie trenuje razem z Songiem. Videl całymi dniami jest w domu razem z ChiChi i sprzątają, gotują, wieszają pranie ...
Songo trenuje razem z Gotenem poto by Goten osiągnął poziom SSJ 3 . Pan chodzi do szkoły i radzi sobie świetnie, ale trenuje sama bo jest jeszcze za
mała na poważny trening z ojcem, a Vegeta tak samo jak Songo trenuje z Trunksem w sali u Bulmy przy obciążeniu 500 g .
Nowe Zagrożenie
- Dziadku !!! Proszę pozwól mi iść z wami, proszę !!!
- Nie Pan jesteś jeszcze za mała na to żeby z nami trenować - odpowiedział Goku
- Ale dziadku proszę !!!
- Nie - znów odpowiedział Goku Pan i odszedł z Gotenem trenować do lasu
- Big Bang Atak !!!
- Najwyższa mocy !!!
Dwie potężne energie zderzyły się ze sobą i powstał wielki wybuch .
Trunks pad na ziemie wycięczony i głodny . Vegeta wziął Tronka pod pachę i powiedział
- Idzie ci coraz lepiej synu
- Dzięki, ale jak myślisz czy kiedyś będe tak silny jak ty ? - zapytał Trunks i czekał na odpowiedź
- Wiesz co myślę
- Co ?
- Że w przyszłości będziesz nawet lepszy niż ja - powiedział i akurat weszli do kuchni
- Nareszcie skończyliście, już myślałam że nigdy nie wyjdziecie z tego pomieszczenia - powiedziała Bulma i otworzyła lodówkę żeby coś przyżądzić dla swoich
głodomorów .
- Gdy tylko się najemy i odpoczniemy wracamy do treningu tylko że przy obciążeniu 600 g - powiedział Vegeta do Tronka, a Trunks tylko kiwnął głową
- Mistrzu nie wiesz gdzie są moje kompielówki ?! Chcę trochę potrenować pod wodą - powiedział Krilan
- Nie wiem spytaj Lunch chyba włożyła je do prania - odpowiedział Genialny Żółw
Czytałem, ale muszę przyznać, że początek Twojego fan ficka mnie nie zachwycił radze Ci napisać trochę więcej i dopiero wtedy dodać na forum....
Pozdrawiam