Saiyanie nic nie wiedzieli o klątwie.
Tak, ale ta klątwa została rzucona wiele miliardów lat przed akcją DB
Według mnie cale GT jest przesadzone. w ogóle [ ort! ] najwieksza glupota bylo stworzenie Goku jr. i Vegety jr. Przeciez i tak nie wiadomo o co chodzi z nimi, a jescze ze zamieniaja sie w SSJ to to jest dopiero przesada.
Ale jeśli chiodzi o Goku jr i Vegete jr, to jest normalne, przeciez obydwaj mają rodziców, gdzie jedno jest sayanem( nawet i pól sayanem) a drugie ziemianinem
Aniu,
nie chce wdawać się w dyskusje pozostające poza tematem. Zatem pozwole sobie jedynie na kilka uwag.
Saiyanie nic nie wiedzieli o klątwie.
Ta opinia wydaje mi sie małoprawdopodobna z dwóch powodów.
Jeśli przyjmemy strukturę plemienna jako sposób organizacji społecznej Saiyan, to przyjmujemy też, niemal autoamtycznie, oralny charakter ich kultury. A, wbrew pozorom, taki sposób przekazywania historii i tradycji jest bardzo skuteczny. I historia o konflikcie pierwszego króla(we wszystkich mitach i legendach z gatunku genesis historia pierwszego władcy jest ZAWSZE doskonale znana) z potężnym demonem nie mogłaby zostać pominieta.Każdy naród po prostu zna historię swojego początku.
Po drugie- w jednym z odcinków widzimy księgę(o ile pamięć mnie nie myli), w której miałaby być zapisana legenda. W takim przypadku pominięcie tak ważnego wątku wydaje się jeszcze mniej prawdopodobne. Przyczyn nie podaję, bo obrażałoby to Twoją inteligencję.
Nie wiem, czy tak duży przedział czasowy mieści się w chronologii wydarzeń.Tak, ale ta klątwa została rzucona wiele miliardów lat przed akcją DB
Nie mniej jednak z całą stanowczościa chce podkreślić, że teoria ta wydaje mi sie ciekawą i oryginalną. Warto jednak ją trochę dopracować.
pozdrawiam
Według mnie cale GT jest przesadzone. w ogóle [ ort! ] najwieksza glupota bylo stworzenie Goku jr. i Vegety jr. Przeciez i tak nie wiadomo o co chodzi z nimi, a jescze ze zamieniaja sie w SSJ to to jest dopiero przesada.
A jeśli chodzi o Goku jr. i Vegetę jr.-przecież podobno Goku jr. był wnukiem Pan a zatem praprawnukiem Goku.I jak mogli się zmienić w SSJ,skoro był tylko w 1/8 Saiyajinem.I jeśli już Gohan nie mógł sie przemienić w SSJ4,to myślę że powinno być tak:pan nie mogla by się zmienić w SSJ3,potem córka/syn pan niemógłby zmienić sie w SSJ2 a Goku jr. niemógłby się zmienić w SSJ.Oto moja teoria.
Skąd wiesz, że Gohan nie mógł zmienić sie w ssj4?
Bo wiadmomo przecież,że tylko sayianie czystej krwi mogą osiągnąć stopień SSJ4.
Prawde mówiąc ja też to już wiele razy widziałem że ssj4 osiągają tylko sayianinowie czystej krwii
Może mieszanka genów sayiańskim z ludzkimi dawała im jkąś taką większą siłę.
Ale tu znowu pojawia się niesprawiedliwość, bo ci z Vegety wcale nie trenowali mniej, a pewnie jeszcze ciężej, w dodatku podbijali planety prowadzili wojny itp. a żaden z nich nie mógł się zniemić w SSJ, nawet sam Król. Coś jesst nie tak...