Grenardo napisał(a):
Tak, właśnie garstka, która zostałaby dosłownie zgnieciona przez kilkanaście milionów normalnych obywateli, nie chcących powtórek z przeszłości.Garstka, to znaczy parę milionów tak ?!
Garstka, to znaczy parę milionów tak ?!
Ale będzie praca i wolność.
A skąd wiesz, że będzie praca? Przecież kapitalista dąży do własnego zysku i będzie ciął zatrudnienie.
Nie ważne czego chcę, a czego nie.
O jaką wolnośc ci chodzi? Potrafisz w ogóle zdefioniować to pojęcie? Swoimi słowami oczywiście, co wg ciebie to znaczy.
Bo to, że kapitaliście nie będą rozdawać pracy dla zasady jest pewne. Jak uznają, że trzeba, to będą obcinać zatrudnienie, lol. Panie ekonom.
No to, chcesz kapitalizmu w końcu? Przecież wiadomo, że każdy kapitalista cięcia zacznie od ciebie. A nie jeden to pewnie i by na tobie skończył, lamusie.
Tylko się nie przewróć jak będziesz baunsował na jednej nóżce panie żołdak.