Lady Byczusia napisał(a):
Wnioskujesz tak po tym, że większośc ludzi ich nie nienawidzi, czy z własnego wyrobionego zdania?? Co do wokalu, to właśnie on się nie drze, tylko ma dziecinny/chłopięcy głos, co w głównej mierze powoduje krytykę, jeśli chodzi o pozostałych muzyków, gitarzysta ogranicza się tylko do 3 może 4 prostych chwytów. Z basisty i perkusisty być może będzie jeszcze kiedyś pożytek.
nie cierpię tego Tokio Hotel. Jak wokalista nie dość , że się drze jak za przeproszeniem nie powiem co wygląda jak babka(jak dowiedziałam się że to facet to spadłam z krzesła) a jego koledzy nie umieją grać. Śpiewać też nie umie
Osobiście zespołu nie słucham, i nie potrafię stwierdzić czy go lubię czy go nie lubię, jak mogę stwierdzić jak go znam, może z 2 teledysków Vivy? ale z doniesień prasowych i internetu mogę stwierdzić, że zachowują się jak typowe młode gwiazdki, mianowicie trochę łykną sławy i zapominają o tym co ważne, o tym ze to zawód jak każdy inny i żeby mieć z niego maksymalne korzyści trzeba włożyć to sporo pracy, a nie ładny wygląd na okładce gazety. Co do wyglądu, to każdy ma swój image (tak jak Lordi, KISS czy J-musicowe zespoły) i trzeba się z tym pogodzić. tak samo z popularnością, to że chcieli coś osiągnąć w młodym wieku i w pewnym stopniu osiągnęli i powinno być to dla was przykładem, że można, że można stać się sławnym, ale to od nas będzie zależeć ile taka popularność trwać będzie.
Pozdrawiam
K^tz