Co do krwi powiem tak: to zależy. Są anime, do których krew pasuje doskonale i twórcy z nią nie przesadzają. Nie, nie mam na myśli tego, że mi duże ilości krwi przeszkadzają, nie absolutnie. Tylko czasem jest ona niepotrzebna i np. bezsensowna. Doskonałym przykładem tego jest Elfen Lied. Tam nawet jak Lucy machnęła palcem to już się strumienie krwi lały. Chociaż w tym anime akurat, czasem krew była odpowiednia.
W Hellsingu pasuje doskonale. No i jeszcze Wolf's rain- mało jej tam było . Dragon ball czy Naruto- brak zastrzeżeń. No i w Claymore krew też pasowała doskonale, była ładnie nawet przedstawiona.
[img][/img]
,,Nie możesz poświęcić życia za ukochaną osobę, musisz żyć ,by jej chronić"
,,W świecie ninja ci, co łamią zasady są śmieciami. Ale ci, co porzucają swoich przyjaciół są gorsi niż śmiecie"
[http://yog-sothoth.tanuki.pl/main/licznik/byczusia/250x50.png]
,,Bo jeśli głupotą jest obrona życia
Będę głupcem do ostatniego dnia"