Smokofenek, napiszę w prostych słowach, bo widzę, że naprawdę nie rozumiesz. Chodziło mi o to, że w każdym ze swoich postów pisałeś coś innego. Zero konsekwencji i logiki. A także problemy z czytaniem, bo JA nie pisałam nic o 7-latkach, wypowiedziałam się jedynie w kwestii Twojego "12-latek na pewno nie zrozumie".
Im dłuższe posty piszesz, tym bardziej sobie sam w głowie mieszasz. A im więcej tych postów, to już w ogóle katastrofa. Naprawdę nie potrafisz swojej opinii wyrazić w kilku logicznych zdaniach? Żal mi Ciebie, dwudziestolatku. I, tak prawdę powiedziawszy, zupełnie nie ciekawi mnie Twoja opinia. Proszę tylko o zachowanie na poziomie, wyrażone zarówno treścią, jak i stylem wypowiedzi. Gonienie osoby, o której nie masz zielonego pojęcia, do Dostojewskiego, jest nie tylko nietrafione, ale przede wszystkim niegrzeczne. Nie toleruję czegoś takiego, a Ty, jako 20-latek, powinieneś już prezentować postawę osoby dorosłej.
"Dom jest tam, gdzie ktoś o Tobie myśli"
"Ore to koi, onna"
"Even though I'm worthless... thank you... for loving me...!"
kirin.pl