Katz napisał(a):Jest to także efekt nadmiernego konsumpcjonizmu, albowiem wszyscy chcieli grac w najnowsze gry, słuchac najnowszych płyt, ogladac najnowsze filmy tuż po premierze nie mając na nie pieniędzy przez co sciągaliście, sciągaliście i ściągaliście.... tak więc ruszmy nasze sumienia i przyznajmy się do winy, ablowiem bolesne to ale prawdziwe.
*Nie*. To efekt ograniczania przez koncerny dostępu ko technologii, sztucznego windowania cen, i wspierania przez rządy złodziejskich praw dot. "własności niematerialnej". A przy okazji, to kto jak nie te koncerny wytworzył "nadmierny konsumpcjonizm"?
"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"