Gonar napisał(a):Stworzy się osobne szatnie dla takich ludzi, problem rozwiązany
Nie rozwiązany, bo Grodzkie chce być kobietą, a nie takim człowiekiem. Grodzką, a nie Grodzkim ani Grodzkiem. Nikt nie chce robić specjalnych szatni, specjalnych kategorii w rubryce płeć, specjalnych szkół i ośrodków, tylko traktować to jak babę ze wszystkimi tego konsekwencjami. To nie problem tylko grzecznościowo-hipotetyczny, tylko konkretne pytanie, czy facet co se uciął penisa i wpieprzał estrogeny jest babą. Wymaga konkretnej, zgodnej ze stanem faktycznym odpowiedzi, a nie popierdywania o tym co jest grzeczne.
"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"