Powiem teraz definicje mojego kumple , więc wrażliwych proszę o nie czytanie tego:
Jak uważasz że się zakochałeś - zwal konia
dalej tak użażasz - drugi raz zwal konia
dalej - trzeci
dalej - jest źle , ale nie przejmuj się zwal piąty
znowu - to cudowna dziewczyna , ale zwal szósty
dalej - kobieta niemalże cudowna zwal siudmy raz
dalej - jak dalej myślisz że jesteś zakochany , to albo nie waliłeś , albo masz problemy z głową
"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"