Ci Kaioshini są z wszechświatów które nie brały udziału w turnieju mocy.
3. Pracują też nad filmem kinowym i planują by wychodziły one co 2-3 lata.
2. Toei animtion zawsze chciało wypuścić anime, ale Shueisha kazała im się wstrzymać aż manga nie wyprodukuje wystarczająco kontentu.
Alkis napisał(a):Brzmi, jak typowe !? weeboo. 131 odcinków sklepali bez komiksu i nagle by się im to przestało podobać? Śmierdzi mi tu bajdurzeniem pokroju canonical vs. non-canonical.2. Toei animtion zawsze chciało wypuścić anime, ale Shueisha kazała im się wstrzymać aż manga nie wyprodukuje wystarczająco kontentu.
Tak ale według tych samych źródeł, Shueisha chciała przerzucić atencję z anime na mangę, gry i tym podobne. Podobno ktoś z Shueishy powiedziała Toei by ci nie dobijali się do ich drzwi póki nie nabierają materiału z mangi.
Nie jest czasem tak, że BanDai jest głównym sponsorem serialu? Wydaje mi się, że to właśnie ta firma i jej wyniki merczendajsowe są głównym motorem napędowym dla FujiTV/Toei Animation w kwestii powrotu na antenę.
4 lata już spekulujemy. Poczekamy, może coś się ruszy.