ani tym bardziej S&M z której wywodzi się jedna z ulubionych moich piosenek - No Leaf Clover.
No nie wiem, czemu "tym bardziej", skoro klimaty tych 2 plyt sa zgola inne
podobajaca sie szeroko pojetym masom
Jedne piosenki brzmią gorzej, inne lepiej, ale dzięki temu można się przecież wyczulić na muzykę klasyczną.
Hehe, no tak, bo wszystko co po Czarnym Albumie to komercha dla debilnych nastolatków, nie?
new metal
jak mówisz że to utwory są słabe to ja nie wiem to mamy inne podejście do dobrej muzyki , a jak najbardziej trzeba je utożsamiać z Metallicą
NAjlepszym albumem z Mettalicy jest oczywiście: Master of Pupets.
A co nie jest dziś komercją , ale to nie znaczy że owe otwory nie są dobre , wszystko jest w mniejszym lub większym stopniu komercją .
Nie ma co ukrywać, że Metallica głównie kojarzy sie z utworami jak 'Nothing else matters'
chyba dobrze ze kolesie ciągle nie grają tego samego
opierają się na sławie dwóch/trzech albumów
głównie kojarzy sie z utworami jak 'Nothing else matters'
opierają się na sławie dwóch/trzech albumów.
Starzeją się
Podobnie, jak chociażby słynny Iron Maiden ^ ^w końcu [ ort! ] mają swoje lata
Ostatnio także wiele osób słucha albumu : Apocalyptica z Mettalicy. Kto wie, czy to nie jest najlepszy ich album.. ??