Dai , przykro mi to mówić , ale tym razem gadasz od rzeczy. W dziedzinie robotyki skoro ojciec Bulmy nie rozumiał nawet planów Gero stawia to tego drugiego znacznie wyżej. Oczywiście wynalazek Briefa spełnił swoją funkcję urzytkową , ale to trochę jakby porównywać intelekt twórcy pontonu do twórcy komputera. I nawet jeśli sam pomysł jest równie genialny , to w porównaniu należy oddać również skomplikowanie , które było większe w wypadku tworów dr. Gero.
"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"