» Najlepsze polskie wydawnictwo mangowe

Myślę że odpowiedzi będą tu przeważnie takie same... Japonica Polonica Fantastica czyli JPF jest chyba najlepszym wydawnictwem ( Hellsing, DB, Naruciak) jednak Waneko też ma dobre mangi na swym koncie ( GTO, Mars ), Egmond wydało fajne magi ( Usagi Yojimbo, czy Throgal ). Nie możba zapomnieć również o TM-Semic który oprócz amerykańskich Spider-Manów, X-menów czy Lobów wydał także np. Appleseed.

A więc?

---

I kto powiedział, że jesteśmy poważni?

jpf za db, hellsing, wish itd.
waneko nie za bardzo mi podchodzi, ale ze wzgledu na video girl ai maja plusa.

Jeśli chodzi zarówno o dobór tytułyów jak i o jakośc wydawania poszczególnych pozycji, to Japonica Polonistica Fantastica nie ma u nas godnej konkurencji.
To co robi JPF robi po prostu bardzo dobrze. I mówiąc szczerze trudno mi sobie wyobrazic lepsze wydania...
Nie chce tu robic nikomu reklamy, bo nikt mi za to i tak nie zapłaci...
Ale w Polsce JPF jest najlepsza:)
pozdrawiam

---

Takeda Shingen
Szybki jak wiatr, spokojniejszy niż las, gwałtowny jak ogień, niewzruszony niczym skała.

JPF za wszystko (no, prawie) i Waneko za GTO

dlamnie najleprza jest JPF moze dlatego ze nie znam [ ort! ] innych

---

An nescis, mi fili, quantilla prudéntia mundus regatur? -Czyż nie wiesz, mój synu, jak mało trzeba rozumu do rządzenia światem?

Najlepsze jest JPF ( za bardzo duży wybór mang ), więcej to nie znam. Może waneko - za świetną mangę Video Girl Ai

W Polsce spotkałem się tylko z Japonica Polonica Fantastica. Czytając powyzsze posty stwierdzam wiec, ze JPF i Waneko to najbardziej popularne wydawnictwa na naszym rynku. Skoro nie spotkalem sie z Waneko typuje wiec JPF. Dzieki wam za sprowadzenie DB

---

jak na razie [ ort! ] kupiłam mangi tylko z JPF i Waneko, więc określe troche jakość i tytuły wydawanych mang:

JPF- wydaje bardzo dobre tytuły, a m.in. Hellsing, NGE, Naruto... ALE! duże odstępy czasowe między jedną a drugą mangą tej samej serii bardzo często mnie wkur.... ee... bardzo denerwują, gdyby załóżmy naruciaka wydawali regularnie [patrz co 2 miechy] do mielibyśmy gdzieś tak 24 tom bodajże, a niektóre z mang, w ogóle [ ort! ], rozwalają mi się. plus jest za okładki

Waneko- cóż, kupiłam zaledwie 2 tomy [ale niejsza o to]. Mą pierwszą mangą z tego wydawnictwa był Saiyuki, byłam już w połowie tomu, aż tu nagle sruuuuuu... po kolei kartki mi wypadały i musiałam oddać ją do sklepu. Porażka na całej lini. 2 manga to 1 tom GTO, wszystko wporzo, ALE! papier do dupy, a tłumaczenia nie są kompletne i w dodatku mangi oprawione są w okładkę, jaką wręcz nienawidze. plus za kolorowe strony

podsumowanie:
6/10 dla JPF +za tytuły i okładki, - za spore odstępy czasowe między kolejnymi mangami
5/10 dla Waneko + tytuły i kolorowe strony, - za jakość do dupy

---

miłość to uczucie głupie, zaczyna się na ustach, a kończy na dupie...

Zgadzam się że JPF i Waneko ale Egmont też ma coś do powiedzenia.

Usagi Yojimbo, czy Throgal

a tak nawiase wiem że Usagi napisał Stan Sakai ale nie jestem pewien czy to sie do Mang zalicza.

ale nie jestem pewien czy to sie do Mang zalicza.

a niby czemu ma się nie zaliczać?

---

miłość to uczucie głupie, zaczyna się na ustach, a kończy na dupie...

Throgal na pewno nie =_=. Usagi jak najbardziej.

---

I kto powiedział, że jesteśmy poważni?

Nie no bo tak słyszałem, ale ja sam jestem Fanem Usagiego i się zastanawiam bo zdania są podzielone. Wsumie to styl trochę inny ale nie widze powodu żeby nie zaliczać.

Niewiele mam do czynienia z wydawnictwami mangowymi, bo te (mangi oczywiście) mam wyłącznie w wersji elektronicznej. Ale chyba na pierwszym miejscu postawię JPF, kilka ich tytułów wpadło mi do ręki, poza tym mają duży wybór. Co do Waneko posiadam tylko książkę o hiraganie, więc nie mogę stwierdzić nic więcej.

---

I know I'm strange, but what are You?
Ech, gdzie te czasy Nao oświecone...

Ja w swej ocenie będę wielce niesprawiedliwy, bowiem wszystkie mangi jakie mam (a są to raptem trzy tytuły) pochodzą od JPF. Tak więc oczywistym jest, że stawiam ich na pierwszym miejscu. A szkoda, chętnie zapoznałbym się z GTO...

Dobra, tak czy inaczej - JPF wydaje mangi nieregularnie, z wielkim opóźnieniem, ale jak już do czegoś dochodzi to są one solidne, ładne, dobrze przetłumaczone i się nie rozwalają. Jedyne co denerwuje to żałośnie wyglądające onomatopeje... ^^'

---

Akira Toriyama 1955 - 2024

Waneko znam jedynie z GTO, i wierzę, że różne błędy ortograficzne w dziwnych miejscach są celowe ;p
JPF wydaje w dużej przewadze shoneny i tego typu mangi, Waneko z tego, co widziałem, bierze się często za poważniejsze tytuły.
Ale na tę chwilę, od jakiegoś czasu, oba wydawnictwa wydają z miesięcznymi opóźnieniami, a Waneko nawet nie podaje już żadnych dat, tylko kolejność wydań, lol.

---

Regulamin Forum | AnimePhrases ~ anime & manga quotes | MAL | Twitter · YT