Focus napisał(a):Nie wiemy obecnie nic. Być może Naruto trafił do niej po jakimś przezyciu, albo być może mamy do czynienia z czymś w rodzaju alternatywnej przyszlości jak w DB.
Alternatywna przyszłość? Takie pjęcia jak podroże w czasie, czy alternatywna przyszłość w ogóle nie pasują mi do klimatu Naruto, toteż kandydaturę Mirai Naruto odrzucam już od razu. Po drugie nie sądzę, by on w taki okrutny jak by nie patrzeć sposób próbował ratować świat od bijuu.
Kandydaturę Yondaime też musimy odrzucić, nie ta fryzura.
BioBrolly napisał(a):Tak. Kishi zagmatwał teraz już na maxa.
No zagmatwał, nie wiem co myśleć, sam byłem zwolennikiem Sarutobiego, ale nie wiem już co o tym myśleć, a opaska wioski deszczu już wszystko komplikuje, może należała ona do jakiegoś missing-nina, pierwszej ofiary ALusia. Może założył ją by ukryć swoje powiązania z Konohą, o ile z niej pochodzi.
Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD