Co w zyciu zrobimy-nic? - Forum Dragon Ball Nao - polskie forum dyskusyjne o DB

mihesz Mężczyzna

Full Power SSJ

Wiek: 33
Dni na forum: 6.158
Plusy: 2
Ostrzeżenia: 1
Posty: 519

Zastanawialiście się kiedyś co my zrobimy z naszym życiem we współczesnych czasach. Weźmy życie od początku narodzin, potem idziemy do szkoły gdzie marnujemy nasze młode życie, później szukamy pracy, gdzie na pewno zostawimy swoje zdrowie, później założymy rodzinę, która i tak się rozpadnie - dlaczego - ponieważ ludzie w dzisiejszym świecie są materialistami, jeżeli nie masz dobytku materialnego to nie istniejesz , jesteś nikim. gdzie podziały się wartości duchowe - już ich nie ma! Nawet kościół, który ma być orędownikiem prawdy stał się materialny, nie muszę już wspominać o takich ludziach jak Rydzyk! Więc idźmy dalej, marnujemy całe życie w pracy i nawet jak dorobimy się już tych wymarzonych pieniędzy to i tak ich nie wykorzystamy, ne pójdziemy na wycieczkę w góry bo będziemy starzy i schorowani!
więc c o wżyciu tak naprawdę osiągamy - nic, nie mamy żadnych przygód, i jak was pytam mamy żyć, po co , dlaczego jak i tak nasze życie będzie zmarnowane?

14.07.2007, 23:14

Boss

Super Saiyanin

Wiek: 32
Dni na forum: 6.146
Ostrzeżenia: 1
Posty: 405
Skąd: Nysa

No nie do konca sie z Toba zgadzam ze nasze zycie sie marnuje...choc w niektorych wzgledach masz rzeczywiscie racje

"Kreujemy chwile prawdziwej wolności lecąc nad przeszkodami, które Wy omijacie każdego dnia... " David Belle

http://akcjaparkour.prv.pl/index.php?page=pk

You wanna fuck with me ?!!! OK...You wanna play rough ?!!! OK...Say hello to my little friend

!!!

14.07.2007, 23:21

Focus

"GMF

[ Klan Asakura ]

Wiek: 36
Dni na forum: 6.844
Plusy: 41
Posty: 2.966
Skąd: Szczecin

Jeżeli traktujesz życie z góry, jako przegrane, to zapewne takie będzie. Życie to swego rodzaju sztuka, a może lepiej rzecz kompromis. Prawdziwym dziełem, jest to, iż można połączyć karierę, z tym by się spełnić życiu. Mówisz, że wszystko w życiu tracimy, a tak nie jest. Przecież można spędzać ten czas, z rodziną, cieszyć się drobnostkami, założyć rodzinę i widać, jak dzieci dorastają na wspaniałych ludzi, a my sami mamy nadal kochające się małżeństwo. Nie warto być pesymistą, bo życie nie składa się z samych pasm porażek, życie jest slalomem między porażkami, a zwycięstwami, nie ma czegoś takiego, że non stop się przegrywa, lub wygrywa. Sztuką jest umieć dostrzec te małą wygraną, dostrzec ją w dzieciach , dostrzec ją w tym, iż możemy czerpać z czegoś wiedzę, pokładać wiarę w coś, co dla nas jest ważne ... to wszystko sprawia, że człowiek egzystuje i jego życie pędzi naprzód ...Mówisz Rydzyk, Rydzyk jest jednym z przypadków, ale nie można za pomocą jego patrzyć na cały obraz Kościoła. Jak to się mówi: "Jedna jaskółka wiosny nie czyni". Patrząc na to możemy domniemywać, że np reprezentacja, dana partia itp, są złe, gdyż posiadają jednego cżłowieka,który hańbi ich imię ... ale czy ten jeden ma być wykładnikiem wszystkich ... nie wydaje mi się. Pieniądze są ważne, dają poniekąd zabezpieczenie, ale zobacz,że jest wiele rzeczy, które za pieniądze nie kupisz, a które będą trwalsze od miedzi ... są nimi miłość, przyjaźń, widok tego, iż Twe dziecko dorasta na dobrego człowieka ... To nie jest bajka dla małych dzieci, to można osiągnąć, ale trzeba się starać, a przede wszystkim ... uwierzyć w to, żę to może zaistnieć, bo czy jeżeli istnieje przegrana, nie ma zaistnieć wygrana ... pomyśl o tym. Pozdrawiam.

Regulamin Forum | Cytaty z mang i anime

14.07.2007, 23:25

Old Shatterhand Mężczyzna

Super Saiyanin 4

Wiek: 74
Dni na forum: 6.400
Plusy: 1
Ostrzeżenia: 2
Posty: 1.749

Tak samo myślałem mając 10 lat...
Jedyne co mogę powiedzieć to (za przeproszeniem, jak mawia Ferdynand Kiepski): Gówno prawda.
Życie człowieka składa się nie tylko z bólu, jak wspomina Kochanowski w swoich wierszach, życie składające się z samego szczęścia byłoby monotonne. Żyjemy by się cieszyć i płakać, by poznawać, jest tyle powodów dla których warto żyć na tym świecie.
Niektórzy wierzą, że życie to sprawdzian nim dostaniesz się do nieba, ale jeszcze prostszym myśleniem jest sentencja zawarta w moim opisie. Żyjemy po to by coś zrobić, założyć rodzinę (rozmnożyć gatunek, pozostawić po sobie jakiś ślad), wynaleźć coś dla ludzkości, bądź uratować czyjeś życie, każdy ma swój cel, i na niego musimy czekać, po to ktoś dał nam szanse zaistnienia, nie możemy jej marnować, zauważ, że twoje (nie ma konkretnej osoby więc mała litera- przyp.) życie również ktoś docenia, żyjąc dajesz komuś przyjemność, twierdzenie, że wszystko jest na nic, jest błędem. Pamiętaj, że Twe życie jest potrzebne na tym świecie, może to właśnie dzięki Tobie, żyje ktoś drogi Ci na tym świecie, a może Twoje istnienie sprawi komuś mnóstwo szczęścia w przyszłości ?
Warto żyć, choćby po to by poznać ten świat, i umierając powiedzieć, że nie dano mi szansy na marne.
Więc pamiętaj, że Twoje życie to nie tylko pasma żalu i nieszczęść, Twe życia pełne jest także mnóstwa radości i nieznanych doznań.

15.07.2007, 1:13

Shounen
*SōheiMenos 「僧兵メノス」

Wiek: 35
Dni na forum: 7.162
Plusy: 73
Posty: 15.257
Skąd: ふざけた時代

Co w zyciu zrobimy-nic?

... no i Ty pewnie nic nie zrobisz. Jesli uwazasz, ze chodzenie do szkoly to marnowanie zycia, to pewnie zadnego dobrego wykrztalcenia nie zdobedziesz, a tym samym dobrej pracy itp.

Ja tam prawde mowiac mam duze i zaawansowane plany na przyszlosc, i sadze, ze bede w stanie je zrealizowac.

Nawet kościół, który ma być orędownikiem prawdy stał się materialny, nie muszę już wspominać o takich ludziach jak Rydzyk!

Jest Rydzyk i sa tysiace 'normalnych' ksiezy.

Regulamin Forum | AnimePhrases ~ anime & manga quotes | MAL | Twitter · YT

15.07.2007, 3:55

Dai Kaiosama Mężczyzna

"Rōnin

[ Klan Takeda ]

Wiek: 38
Dni na forum: 6.638
Plusy: 2
Posty: 1.408

Zastanawialiście się kiedyś co my zrobimy z naszym życiem we współczesnych czasach. Weźmy życie od początku narodzin, potem idziemy do szkoły gdzie marnujemy nasze młode życie, później szukamy pracy, gdzie na pewno zostawimy swoje zdrowie, później założymy rodzinę, która i tak się rozpadnie - dlaczego - ponieważ ludzie w dzisiejszym świecie są materialistami, jeżeli nie masz dobytku materialnego to nie istniejesz , jesteś nikim. gdzie podziały się wartości duchowe - już ich nie ma! Nawet kościół, który ma być orędownikiem prawdy stał się materialny, nie muszę już wspominać o takich ludziach jak Rydzyk! Więc idźmy dalej, marnujemy całe życie w pracy i nawet jak dorobimy się już tych wymarzonych pieniędzy to i tak ich nie wykorzystamy, ne pójdziemy na wycieczkę w góry bo będziemy starzy i schorowani!
więc c o wżyciu tak naprawdę osiągamy - nic, nie mamy żadnych przygód, i jak was pytam mamy żyć, po co , dlaczego jak i tak nasze życie będzie zmarnowane?

Zastanawiam się, co toba kierowało, kiedy pisałes ten post.
Jeśłi jest on wykładnia twojego światopoglądu, to oznacza, że stanąłeś na przegranej pozycji zanim jeszcze NAPRAWDĘ wszedłes w życie.
Ten skrajnie pesymistyczny obraz właściwie ma szanse spełnic sie pod jednym tylko warunkiem- sam musisz go wykreować.
Życie daje nieskończenie wiele szans na to, by zyc pełnia zycia, by czerpać z niego wszystko to, co najwazniejsze.
Czy zdobycie wiedzy i mądrości, zaożenie rodziny jest dla Ciebie niczym? Czy są to dla Ciebie dowody marnowania życia?
Jeśłi tak, to jak według Ciebie wyglądałoby życie, którego nie nazwiesz zmarnowanym?

pozdrawiam

Takeda Shingen
Szybki jak wiatr, spokojniejszy niż las, gwałtowny jak ogień, niewzruszony niczym skała.

15.07.2007, 11:30

franqey Mężczyzna

Super Saiyanin 4

[ Klan Asakura ]

Wiek: 37
Dni na forum: 6.709
Plusy: 3
Ostrzeżenia: 3
Posty: 2.643
Skąd: Danzig

Dai Kaiosama napisał(a):

Zastanawiam się, co toba kierowało, kiedy pisałes ten post.

To chyba wynika z postu. Naoglądał się dragon balla , piratów z karaibów i spider-mana i się zachwycił. W końcu postanowił że też taki będzie , ale po niezliczonej ilości nieudanych prób wyzwolenia z siebie energii ki stwierdził że życie jest bez sensu , a wszystkie jego plany legły w gruzach. Smutne jak na 16o latka.

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"

15.07.2007, 12:55

Dai Kaiosama Mężczyzna

"Rōnin

[ Klan Takeda ]

Wiek: 38
Dni na forum: 6.638
Plusy: 2
Posty: 1.408

Smutne jak na 16 latka.

Masz rację, smutne.
Gdzie się podziały idee młodości, którym hołdował Mickiewicz czy Asnyk?
Nie wiem...
Odrobina optymizmu jeszcze niomu nie zaszkodziła. A jeśłi doda się do niej ciężką pracę, to efakty z pewnością przyjdą.
Ale take podejście wymaga zaangażowania, konsekwencji i wytrwałości w dążeniu do wyznaczonych celów.
Trzeba jednak umiec wybrac sobie cel, do którego będzie się zmierzac.
Czasem sama wędrówka est ważniejsza od osiągnięcia jej celu.
Dzieki niej bowiem mozna odkryć sens we wszystjim, co nas otacza i co sie nam przytrafia.
To naprawde smutne, że tak młoda osoba tego nie rozumie...

pozdrawiam

Takeda Shingen
Szybki jak wiatr, spokojniejszy niż las, gwałtowny jak ogień, niewzruszony niczym skała.

15.07.2007, 13:22

franqey Mężczyzna

Super Saiyanin 4

[ Klan Asakura ]

Wiek: 37
Dni na forum: 6.709
Plusy: 3
Ostrzeżenia: 3
Posty: 2.643
Skąd: Danzig

Dai Kaiosama napisał(a):

Trzeba jednak umiec wybrac sobie cel, do którego będzie się zmierzac.
Czasem sama wędrówka est ważniejsza od osiągnięcia jej celu.

A jak chłopak obrał sobie za cel zostanie Indym Joensem albo wystrzelenie pocisku ki w c-16?

"I wówczas, jakby dla ostatecznego i nieodwołalnego pchnięcia mnie do upadku, zjawił się duch Przekory. Filozofia nie zdaje sobie żadnej z tego ducha sprawy. A jednak wieżę w to święcie, jak w istnienie własnej duszy, że przekora jest jednym z pierwotnych popędów ludzkiego serca - jedną z niepodzielnych, pierwiastkowych władz lub uczuć, które nadają kierunek charakterowi danego człowieka. Któż, popełniając czyn niedorzeczny lub nikczemny, nie dziwił się po stokroć tej prostej oczywistości, iż wiedział, że winien go był nie popełniać? Czyż pomimo doskonałości naszego rozsądku nie mamy nieustannych zakusów do naruszania tego, co jest Prawem, dla tej po prostu przyczyny, iż wiemy właśnie,że jest to - Prawo?"
Edgar Allan Poe "Czarny Kot"

15.07.2007, 13:38

Dai Kaiosama Mężczyzna

"Rōnin

[ Klan Takeda ]

Wiek: 38
Dni na forum: 6.638
Plusy: 2
Posty: 1.408

A jak chłopak obrał sobie za cel zostanie Indym Joensem albo wystrzelenie pocisku ki w c-16?

To mówiąc krótko ma przes... tzn ma problem, z naturą którego nie bedzie w stanie wygrać

To jednak zastanawiające, skąd u młodego człowieka tak wielki poziom pesymizmu.
Zdaje soebi sprawe z tego, że zycie w Polsce nie musi być synonimem szczęścia i spełnienia, ale nie przesadzajmy. NIe jest tak źle.
I wszystko na to wskazuje, że z biegiem czasu będzie lepiej.

A co so pytania:

Zastanawialiście się kiedyś co my zrobimy z naszym życiem we współczesnych czasach.

to nie wydaje mie sie, by ktokolwiek pominął w swoich myslach kwestie przyszłosci czy sensu zycia.
Jestem tez przekonany, ż ekazdy potrafi odnaleźc w samym sobie dośc optymizmu, by odkryc w życiu coś więcej, niż samo przemijanie.

pozdrawiam

Takeda Shingen
Szybki jak wiatr, spokojniejszy niż las, gwałtowny jak ogień, niewzruszony niczym skała.

15.07.2007, 13:53

Roza

Super Saiyanin

Wiek: 31
Dni na forum: 6.185
Posty: 403
Skąd: NS

Każde istnienie, nawet najmniejsze wnosi coś do życia innych, czyni je piękniejszym, lub na odwrót. Moge sie tu powołac na efekt motyla; idziesz ulica wkurzony na caly swiat, mozesz nie zauwazyc takiej drobnostki jak czyjs usmiech skierowany w Twoja strone, i tamta osoba tez moze wtedy sie nadąsać i psuc humor innym. A gdybys byl zadowolony?
Nasze zycie wnosi wiele w życie innych. Zawsze szukam odcinka (bezskutecznie.....) "Asy z klasy" w którym jeden z bochaterów choruje na białaczke i mówi że nie chciał by sie nigdy urodzić. Jego "anioł stróż"(kolega z sali który zmarł) 'pokazuje' mu jak by było, ile by sie zmieniło. Bo nawet taka jednostka jak ja czy Ty może mieć ogromne znaczenie dla losów innych osób.
Wyobraź sobie że nigdy sie nie urodziłeś, i nie wniosłeś nic do zycia swoich przyjaciół, czy rodziny. Jakby wyglądało ich życie?

15.07.2007, 15:02

Uchiha Sasuke Mężczyzna

Saiyanin

Wiek: 32
Dni na forum: 6.143
Ostrzeżenia: 4
Posty: 183

Coś tam w Życiu zrobimy, Bóg jeden wie co, a jak na razie bądźmy dobrej myśli a nie od razu ze tak zwanego ***

15.07.2007, 16:28

Amidala Kobieta

Saiyanin

Dni na forum: 6.313
Ostrzeżenia: 1
Posty: 219
Skąd: Kraków

mihesz napisał(a):

idziemy do szkoły gdzie marnujemy nasze młode życie,

mihesz napisał(a):

później szukamy pracy, gdzie na pewno zostawimy swoje zdrowie

z tym się z Tobą nie moge zgodzić. Przecież to właśnie dzięki szkole możemy coś w życiu osiągnąć

tak jak ty myślałam jak miałam 7-14 lat...mówisz że marnujemy czas w życiu przez szkołe i prace a tylko dzięki temu możemy zarobić i coś osiągnąć...

mihesz napisał(a):

później założymy rodzinę, która i tak się rozpadnie

dlaczego? Rodzina nie rozpada się bez powodu...a to że nie ma się pieniędzy to wcale nie jest powód

to jest egoizm i jeśli według [ ort! ] Ciebie rodzina może się rozpaść z powodu braku pieniędzy to jesteś egoistom...

(bez obrazy

)

mihesz napisał(a):

gdzie podziały się wartości duchowe - już ich nie ma! Nawet kościół, który ma być orędownikiem prawdy stał się materialny, nie muszę już wspominać o takich ludziach jak Rydzyk!

i tu masz racje

w tym nie można się z tobą nie zgodzić...

mihesz napisał(a):

Więc idźmy dalej, marnujemy całe życie w pracy i nawet jak dorobimy się już tych wymarzonych pieniędzy to i tak ich nie wykorzystamy, ne pójdziemy na wycieczkę w góry bo będziemy starzy i schorowani!

masz troche racji. Faktycznie jak już zostaniemy "miliarderami" to będziemy mieć swoje lata ale...jak można uważać, że pracą marnujesz życie!

A pieniądze można zostawić w spadku swoim dzieciom więc się nie zmarnują

Jeśli masz takie podejście do życia to powodzenia.....

Gdy ktoś umiera wszponach Gniewu
Rodzi się klątwa..krąży w Okół miejsca Śmierci
Gdy zabłądzisz w to miejsce...
...:::ZNISZCZY CIĘ JEJ GNIEW:::...

15.07.2007, 21:32

Old Shatterhand Mężczyzna

Super Saiyanin 4

Wiek: 74
Dni na forum: 6.400
Plusy: 1
Ostrzeżenia: 2
Posty: 1.749

amidala napisał(a):

mihesz napisał(a):
gdzie podziały się wartości duchowe - już ich nie ma! Nawet kościół, który ma być orędownikiem prawdy stał się materialny, nie muszę już wspominać o takich ludziach jak Rydzyk!
i tu masz racje w tym nie można się z tobą nie zgodzić...

Chyba nad wyraz łatwo się z nim nie zgodzić...
Kościół nie jest zawarty w osobach nim kierujących, kościół żyje w każdym wierzącym, mówienie o nim patrząc na ludzi takich jak Rydzyk jest poważnym błędem, i prawdę mówiąc głupotą.
A co do kościoła chodzisz by posłuchać problemów księdza czy pojednać się z bogiem w modlitwie ? Zastanów się trochę co piszesz...

mihesz napisał(a):
Więc idźmy dalej, marnujemy całe życie w pracy i nawet jak dorobimy się już tych wymarzonych pieniędzy to i tak ich nie wykorzystamy, ne pójdziemy na wycieczkę w góry bo będziemy starzy i schorowani!
masz troche racji. Faktycznie jak już zostaniemy "miliarderami" to będziemy mieć swoje lata ale...jak można uważać, że pracą marnujesz życie! A pieniądze można zostawić w spadku swoim dzieciom więc się nie zmarnują

Sądzisz, że jeżeli jesteś człowiekiem starszym to nic już nie możesz zrobić ?
Śmiechu warte, nawet starzy ludzie, mający jeszcze jaką taką kondycję, mogą zrobić bardzo wiele. A pieniądze się nie zmarnują, nawet jeśli nie możesz przeznaczyć ich dla siebie, czy dla swojej rodziny, to możesz uszczęśliwić nimi innych.

15.07.2007, 21:48

.Black Mężczyzna

Super Saiyanin 2

Wiek: 34
Dni na forum: 6.746
Ostrzeżenia: 3
Posty: 930

mihesz napisał(a):

Zastanawialiście się kiedyś co my zrobimy z naszym życiem we współczesnych czasach.

Nie . . . mam na to *

mihesz napisał(a):

marnujemy nasze młode życie

Wpadnij do mnie na wakacje a dam Ci klucz w łapę, pójdziemy do garażu i udowodnię CI że Ja nie marnuje swojego młodego życia . . .

mihesz napisał(a):

później założymy rodzinę, która i tak się rozpadnie

A co ty wróżka jesteś?

mihesz napisał(a):

jeżeli nie masz dobytku materialnego to nie istniejesz , jesteś nikim

Zabawne, dotychczas w życiu kierowałem sie tym, że będę pomagał bezinteresownie, nie finansowo, lecz w każdy innych sposób, póki co realizuje to motto i ciesze się, gdy do jakiejś niewykonalnej roboty znajduje ochotników, tych samych którym wcześniej pomogłem, i bardzo sie wtedy cieszę że oszczędzam kilkaset złotych . . .

mihesz napisał(a):

Nawet kościół, który ma być orędownikiem prawdy stał się materialny

O ile mi wiadomo kościoły budowano z cegieł, więc siłą rzeczy musiały kiedys stać się materialne . . .

mihesz napisał(a):

więc c o wżyciu tak naprawdę osiągamy

Odpowiedziałeś sam sobie :

mihesz napisał(a):

nic

mihesz napisał(a):

i jak was pytam mamy żyć, po co , dlaczego jak i tak nasze życie będzie zmarnowane?

No wreszcie mogę udzielić Ci kolego sensownej odpowiedzi : Idź się powieś tylko nie zapomnij liny oddać bo ktoś ciężko harował żeby ją nabyć . . .

PozDro

Upomnienie za wulgaryzmy!
SoheiMajin Gotenks

15.07.2007, 23:17

Shiro

"The Human Typhoon

[ Klan Asakura ]

Wiek: 35
Dni na forum: 7.048
Plusy: 4
Posty: 2.219
Skąd: Białystok

Życie to pasmo nieszczęść i radości. Życia do końca nie pokierujesz, bo co będzie to będzie, wszystko już w sumie masz z góry zapisane, przeznaczenia nie oszukasz.

Jedyne co nam pozostaje to cieszyć się tym co mamy i zdobywać to co możemy. A do celu dochodzić powoli, a skutecznie. Wytrwały człowiek zawsze dopnie swego, mimo wielu niepowodzeń ostatecznie osiągnie sukces.

Co do świata materialnego, to nie mogę się w sumie zgodzić, nie możesz z góry oceniać wszystkich jakoby każda osoba miała być żadną pieniędzy bestią.
Owszem, czasy się zmieniają, wszystko się zmienia, cała społeczność i organizacje m.in. kościół, ale nie sądzę, że wszyscy są tacy sami.

Kościół? O ile mi wiadomo to społeczność tworzy kościół, a nie budynek, więc z tym nie wypał. Oczywiście nie rozumiem ludzi, którzy są zapatrzeni w Rydzyka jak w obrazek, ale co na to poradzisz? Świat jest pełny różnych anomalii, którym nawet fizjologom się nie śniły(ahh ci Kiepscy ;p).

Dai napisał(a):

Życie daje nieskończenie wiele szans na to, by zyc pełnia zycia, by czerpać z niego wszystko to, co najwazniejsze.

W zupełności się z tobą zgadzam Dai

Ehh, rodzina? Ona jest najważniejsza i mimo niepowodzeń ona ciebie nie opuści, nie zostawi ciebie na pastwo losu. Chyba, że się sam do niej plecami odwrócisz. To ty sam świadomie podejmujesz decyzję. Rodzina to jest alfa i omega, bo rodzisz się przy niej i kończysz swój żywot u boku kogoś ci bliskiego z rodziny. Odnośnie małżeństwa, jeżeli będziesz dobrym mężem ona to doceni, no chyba, że trafisz na pustaka, który leci na kasę, wtedy masz prolem. Jednak to ty sam podejmujesz decyzję z kim bierzesz ślub, więc po prostu musisz dobrze poznać daną osobę i być pewny, że to właśnie ona. To ty wybierasz sobie partnerkę, więc gadanie, że żona zostawi ciebie dlatego, że nie będziesz miał kasy jest głupotą. Z resztą rodzina to nie sama żona i dzieci, są jeszcze wujkowie, stryjkowie, ciotki, stryjenki, dziadkowie(o ile jeszcze żyją), bracia, siostry i przedewszystkim rodzice.
Jeżeli kochasz swoją rodzinę, to ona odwzajemni twoje uczucie.

Podsumowując, trzeba brać z życia wszystko co się da, nie zapominając o swoich bliskich, bo oni przy każdym upadku pomogą ci podnieść się z ziemi.

Życie jest po to by nim się cieszyć, a o takich rozważaniach po prostu zapomnieć.

Sometimes baby
We make mistakes
Dark and hazy
Prices we pay

15.07.2007, 23:19

» Co w zyciu zrobimy-nic?