Film był niedawno w TV.
Niestety, wg mnie zamerykanizowany jeszcze bardziej niż Ostatni samurai. Za dużo standardowej miłości, za mało wyjątkowego życia gejszy.
Nudny nie jest, ale prezentuje się jak zwykły amerykański melodramat, i bardziej by tam do ról pasowali Amerykanie niż Japończycy, różnicy większej by to raczej nie zrobiło. No bo w sumie po angielsku mówią, może to dlatego.
Poza tym mogli lepiej dobrać główną aktorkę, nie wspominając już o tym, że wzięli Chinkę.Regulamin Forum | AnimePhrases ~ anime & manga quotes | MAL | Twitter · YT
Amerykański film z chińskimi aktorkami o japońskich gejszach..... tragedia.... Aczkolwiek film godny obejrzenia ze względu na zdjęcia i muzykę chociażby.....
Amerykański film z chińskimi aktorkami o japońskich gejszach..... tragedia....
Nie przesadzaj. Po prostu kolejna hollywoodzka produkcja...Ja filmem delikatnie mówiąc zachwycony nie jestem, ale Amerykanie potrafią robić gorsze filmy o Japonii...Jezeli wiara w drugiego czlowieka, ktorego ma sie przed oczami jest naiwnoscia, to jak nazwac wiare w Boga, ktorego nikt nigdy nie widzial...???