Forum Dragon Ball Nao

» Dragonball: Ewolucja / Dragonball: Evolution (2009)

Strony:   1, 2, 3 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18  

Jak oceniasz Dragonball: Evolution?

Jak oceniasz Dragonball: Evolution?
Bardzo dobry 3,39% 2 3,39%
Dobry 10,17% 6 10,17%
Taki sobie 18,64% 11 18,64%
Bubel 49,15% 29 49,15%
Nie obejrzę 18,64% 11 18,64%
Wszystkich głosów: 59
Shounen
*SōheiMenos 「僧兵メノス」
SōheiMenos 「僧兵メノス」
Shounen
Wiek: 35
Dni na forum: 7.163
Plusy: 73
Posty: 15.257
Skąd: ふざけた時代
Forgotten Shadow napisał(a):
eee, a to nie była Mai?
Nie, ona raczej zginęła.

Ja chciałem powiedzieć, że na małym ekranie znacznie lepiej się film prezentuje, chociaż to może tylko ja mam takie odczucie. No i na małym idzie więcej szczegółów dostrzec.

Regulamin Forum | AnimePhrases ~ anime & manga quotes | MAL | Twitter · YT
Nightmare_creator Kobieta
Super Saiyanin
Super Saiyanin
[ Klan Asakura ]
Nightmare_creator
Wiek: 33
Dni na forum: 5.541
Posty: 320
Skąd: Czeluść.
aaaaaaa ściągnęłam to i nie przebrnęłam pierwszych 10 minut.
Jak poprzewijałam do przodu i zobaczyłam te sztuczne ruchy niczym z power rangers... i Picollo... OMFG

xD

I'm wicked like a stain - yeah, I'm the one who's insane...
Shounen
*SōheiMenos 「僧兵メノス」
SōheiMenos 「僧兵メノス」
Shounen
Wiek: 35
Dni na forum: 7.163
Plusy: 73
Posty: 15.257
Skąd: ふざけた時代
Nightmare_creator napisał(a):
Jak poprzewijałam do przodu i zobaczyłam te sztuczne ruchy niczym z power rangers... i Picollo...
No wybacz, ale te w Matriksach wcale nie były realniejsze.

Regulamin Forum | AnimePhrases ~ anime & manga quotes | MAL | Twitter · YT
Amino Kobieta
Saiyanin
Saiyanin
Amino
Wiek: 28
Dni na forum: 5.462
Posty: 183
Skąd: Ruda Śl.
Po przeczytaniu wszystkich opinii o filmie niepewnie podeszłam do oglądania go. I słusznie...
Co prawda, aktorzy zagrali bardzo dobrze swoje role i tu nie mogę się do niczego przyczepić. Fale uderzeniowe i inne efekty były wykonane w miarę dobrze (jedynie latanie Goku było jakieś drętwe).
Jednak mimo dobrych aktorów to film, jako ekranizacja Dragon Balla wyszedł fatalnie. Wiele rozwiązań było bardzo nie na miejscu, po prostu scenariusz do, do, do pośladków (mówiąc w miarę kulturalnie)
*Oozaru jako sługa Piccolo , to nie był dobry pomysł, bo skoro jedna małpka była jego sługą, to co z innymi Saiya-jinami? Urlop mają, czy co?
*Przemiana Goku w Oozaru podczas zaćmienia Co oni wymiślili... Tak trudno było im zrobić by nasz Gokuś przemieniał się w małpkę patrząc na pełnię księżyca?
*Goku w szkole To to już w ogóle przesada jak dla mnie. Przecież z niego to był prymityw jak nie wiem...
*Kreacja Bulmy. Jak dla mnie była zbyt taka 'wojownicza'. Uważam tak, ponieważ Bulma z anime ciągle chowała sie za Goku i to jemu kazała walczyć. A w filmie? Lata z pistoletem, a co jej tam, najwyżej zginie...
*Goku i Chichi. Dobra, a niech sobie ze sobą chodzą, ale scena z ich pocałunkiem była jakaś taka nie dragon ballowa. Zresztą w anime to nie Goku w Chichi, a Chichi w Goku zakochała się pierwsza.
*Tempo akcji Było strasznie nie wyrównane. Jedne sceny ciągły się w nieskończoność, a inne przebiegały tak szybko, że nie dało się nadążyć

Wymieniać bym mogła w nieskończoność, ale wolę zająć się czymś przyjemniejszym niż wymienianie wad tego filmu, który według mnie okazał się totalną klapą.

PS. Ostatnio w sklepie zauważyłam album na naklejki z "Dragon Ball: Evolution"

Shounen
*SōheiMenos 「僧兵メノス」
SōheiMenos 「僧兵メノス」
Shounen
Wiek: 35
Dni na forum: 7.163
Plusy: 73
Posty: 15.257
Skąd: ふざけた時代
Amino napisał(a):
Wymieniać bym mogła w nieskończoność
Tylko po kij? I tak mógłbym wymienić więcej podobieństw z DB, niż różnic.
Oceń scenariusz filmu nie próbując łączyć go z DB. Bo to, że Goku przemienił się podczas zaćmienia, naprawdę niewiele w tym wszystkim zmienia.

A jeśli chodzi o humor, to polskie napisy dostępne w internecie, to tragedia, wiele zdań przetłumaczonych bezmyślnie.

Regulamin Forum | AnimePhrases ~ anime & manga quotes | MAL | Twitter · YT
Amino Kobieta
Saiyanin
Saiyanin
Amino
Wiek: 28
Dni na forum: 5.462
Posty: 183
Skąd: Ruda Śl.
No wiem, wiem, chociać nawet bez porównywania do DB film był jednak średnio interesujący, jednak gust mam zmienny i pewnie za tydzień wam powiem, że ten film jest świetny...

konto usunięte
Super Saiyanin 4
Super Saiyanin 4


Amino napisał(a):
*Przemiana Goku w Oozaru podczas zaćmienia Co oni wymiślili... Tak trudno było im zrobić by nasz Gokuś przemieniał się w małpkę patrząc na pełnię księżyca?
Gdyby tak było to ludzka legenda o oozauru nie była legendą, a rzeczą powszechną co miesiąc...
Amino napisał(a):
Goku w szkole To to już w ogóle przesada jak dla mnie. Przecież z niego to był prymityw jak nie wiem...
Wolała byś żeby Justin biegał z kijem i gołym penisem po lesie?
Amino napisał(a):
Kreacja Bulmy. Jak dla mnie była zbyt taka 'wojownicza'. Uważam tak, ponieważ Bulma z anime ciągle chowała sie za Goku i to jemu kazała walczyć. A w filmie? Lata z pistoletem, a co jej tam, najwyżej zginie...
nie widziałaś jej strachu jak Mai do niej celowała... Przecież wtedy zrozumiała że to nie zabawa. Nie ma co się czepiać...
Amino napisał(a):
Goku i Chichi. Dobra, a niech sobie ze sobą chodzą, ale scena z ich pocałunkiem była jakaś taka nie dragon ballowa. Zresztą w anime to nie Goku w Chichi, a Chichi w Goku zakochała się pierwsza.
e tam, mała różnica. Dobrze że dodali byłego chłopaka chichi. I zobacz że Chi-chi już wcześniej patrzyła na Goku więc może też się w nim podkochiwała...
Amino napisał(a):
Wymieniać bym mogła w nieskończoność, ale wolę zająć się czymś przyjemniejszym niż wymienianie wad tego filmu, który według mnie okazał się totalną klapą.
Naoista ma rację
Naoista napisał(a):
A jeśli chodzi o humor, to polskie napisy dostępne w internecie, to tragedia, wiele zdań przetłumaczonych bezmyślnie.
Nom
Amino Kobieta
Saiyanin
Saiyanin
Amino
Wiek: 28
Dni na forum: 5.462
Posty: 183
Skąd: Ruda Śl.
Ee, tam. Wiem, czepiam się drobnostek

Kathlar napisał(a):
Wolała byś żeby Justin biegał z kijem i gołym penisem po lesie?
Nie no, nie przesadzaj Ale jak dla mnie to Gokusiowi do szkoły powinno być chyba nie po drodze


Kathlar napisał(a):
nie widziałaś jej strachu jak Mai do niej celowała... Przecież wtedy zrozumiała że to nie zabawa. Nie ma co się czepiać...
Dobra, nie czepiam się

Właściwie to zdałam sobie sprawę, jak opinia innych moze wpływać na moje zdanie Chociaż zazwyczaj mam odmienne gusta niż inni, tu poszłam pod prąd i również szukałam wad tego filmu. Ale jednak nie mam ochoty oglądać drugi raz, by doszukiwać się zalet

Mateusz Mężczyzna
^Recenzent
Recenzent
[ Klan Tokugawa ]
Mateusz
Wiek: 29
Dni na forum: 5.976
Plusy: 10
Posty: 2.892
Skąd: Mielec
Naoista napisał(a):
Oceń scenariusz filmu nie próbując łączyć go z DB.
Chyba tytuł to: Dragon Ball Evolution.
Więc to o DB czy nie, o DB? -_-

Obraz
Shounen
*SōheiMenos 「僧兵メノス」
SōheiMenos 「僧兵メノス」
Shounen
Wiek: 35
Dni na forum: 7.163
Plusy: 73
Posty: 15.257
Skąd: ふざけた時代
Zettai napisał(a):
Więc to o DB czy nie, o DB? -_-
To jest adaptacja DB.

Adaptacja - zmiana w celu przystosowania do nowych warunków.

Oczywiście, powinno się go porównywać. Ale nie powinno się oceniać filmu opierając się tylko na tym.
Zresztą, jak pisałem, w tym filmie jest mimo wszystko więcej elementów wspólnych z DB, niż odmiennych.

Regulamin Forum | AnimePhrases ~ anime & manga quotes | MAL | Twitter · YT
Kyanna Kobieta
Super Saiyanin 2
Super Saiyanin 2
[ Klan Tokugawa ]
Kyanna
Wiek: 34
Dni na forum: 5.460
Plusy: 4
Ostrzeżenia: 1
Posty: 751
Skąd: Podkarpacie
Wiadomo było, że film nie dorówna anime i nie dobiorą odpowiednich aktorów. Jednym będzie się on podobać a drugim wręcz odwrotnie. Trochę za bardzo uwspółcześnili fabułę ale wiadomo było, że fani DB i tak pójdą do kin. Mnie denerwowała Bulma, która nie miała niebieskich włosów, mogli przynajmniej perukę jej dać, chyba że zabrakło im już kasy Czytając opis tego filmu w gazecie odrzuciło mnie na samym początku słowo "licealista". Miejmy nadzieję, ze kolejna część będzie lepsza

Kathlar napisał(a):
Wolała byś żeby Justin biegał z kijem i gołym penisem po lesie?
Przynajmniej było by coś ciekawego w tym filmie a tak na poważnie to film nie zachwycił mnie. Nie spodziewałam się arcydzieła ale do udanych nie należy.

Obraz
"Chwyć Mnie Za Rękę Aniele Śmierci..."
Mateusz Mężczyzna
^Recenzent
Recenzent
[ Klan Tokugawa ]
Mateusz
Wiek: 29
Dni na forum: 5.976
Plusy: 10
Posty: 2.892
Skąd: Mielec
Naoista napisał(a):
Zresztą, jak pisałem, w tym filmie jest mimo wszystko więcej elementów wspólnych z DB, niż odmiennych.
Ta, to podaj te elementy...

Obraz
Shounen
*SōheiMenos 「僧兵メノス」
SōheiMenos 「僧兵メノス」
Shounen
Wiek: 35
Dni na forum: 7.163
Plusy: 73
Posty: 15.257
Skąd: ふざけた時代
Zettai napisał(a):
Ta, to podaj te elementy...
Nie chce mi się. Podstawowe sam znasz.
Postacie mają te same cechy, wygląd, Goku jest z Chi Chi, Piccolo zbiera Smocze Kule, Muten Roshi ginie atakując Mafubą. Poza tym są także mniej istotne elementy - turniej sztuk walki, rozwalenie "szybkowaru" przez Piccola, Piccolo siedzący na wielkim "fotelu", poruszanie się statkiem powietrznym. Podobnych analogii jest znacznie więcej.

Regulamin Forum | AnimePhrases ~ anime & manga quotes | MAL | Twitter · YT
Mateusz Mężczyzna
^Recenzent
Recenzent
[ Klan Tokugawa ]
Mateusz
Wiek: 29
Dni na forum: 5.976
Plusy: 10
Posty: 2.892
Skąd: Mielec
Gohan żyje. Goku chodzi do szkoły. Goku jest mądry. Bulma nie ma niebieskich włosów. Piccolo nosi ciuszki niczym z PR. Budynki nie są okrągłe. Oozaru wygląda jak Halk(ten zielony gość). Goku jest już dorosły. Nie ma Pilafa. Goku się zakochał -_-. Bulma, która jest odważna jak Ksena(czy jak jej tam). Postacie nie są podobne do tych w anime. Podobnych elementów jest znacznie więcej.

Obraz
Newfolder Mężczyzna
Wojownik
Wojownik
Newfolder
Wiek: 35
Dni na forum: 5.486
Posty: 32
Skąd: Tychy
No piszecie, że to jest adaptacja i stąd te zmiany w fabule itd... ale rzecz w tym, żeby te zmiany były trafne czyż nie? Był taki tytuł Forrest Gump, albo książki autorstwa Roberta Ludluma o gościu zwanym Jason Bourne - na podstawie tych powieści powstały właśnie adaptacje też w znacznym stopniu zmienione... ale w odróżnieniu do DB:E wyszło im to na dobre... Pogódźmy się z tym, że ten film jest co tu dużo mówić...... dziadowski.
Shounen
*SōheiMenos 「僧兵メノス」
SōheiMenos 「僧兵メノス」
Shounen
Wiek: 35
Dni na forum: 7.163
Plusy: 73
Posty: 15.257
Skąd: ふざけた時代
Newfolder napisał(a):
Był taki tytuł Forrest Gump, albo książki autorstwa Roberta Ludluma o gościu zwanym Jason Bourne - na podstawie tych powieści powstały właśnie adaptacje też w znacznym stopniu zmienione..
A czy to są książki dla dzieci? Obawiam się, że między amerykańskimi książkami, a japońskimi komiksami dla młodzieży jest kolosalna różnica.

Zettai, o tym, że jest wiele różnic ja i każdy wie. Tym się różnimy, że ja potrafię znaleźć dodatkowo w tym filmie bardzo dużo nawiązań do oryginału.

Regulamin Forum | AnimePhrases ~ anime & manga quotes | MAL | Twitter · YT
Newfolder Mężczyzna
Wojownik
Wojownik
Newfolder
Wiek: 35
Dni na forum: 5.486
Posty: 32
Skąd: Tychy
Naoista napisał(a):
Newfolder napisał(a):
Był taki tytuł Forrest Gump, albo książki autorstwa Roberta Ludluma o gościu zwanym Jason Bourne - na podstawie tych powieści powstały właśnie adaptacje też w znacznym stopniu zmienione..
A czy to są książki dla dzieci? Obawiam się, że między amerykańskimi książkami, a japońskimi komiksami dla młodzieży jest kolosalna różnica.
A co to ma do rzeczy? Nic nie napisałem o tym, że coś jest dla dzieci/dorosłych... (?) Ktoś czytał tzw. "materiał źródłowy" (ksiązka, komiks; dla dzieci, dla dorosłych - nie ważne) i potem ogląda film, i jedni chcieliby aby adaptacja była przeniesiona 1:1, a inni dopuszczają zmiany ale żeby wyszły filmowi na dobre.
Kategoria wiekowa raczej nie gra roli czyż nie? Poza tym w DragonBallZ jednak się mordują, krew się leje i tak dalej więc nie jest to chyba specjalnie dla dzieci. Już pierwsza walka z Piccolem (nie w Z-etce) nie była w takiej "śmiesznej" konwencji.
Dark Mężczyzna
Kaiō
Kaiō
[ Klan Tokugawa ]

Dni na forum: 6.154
Plusy: 4
Ostrzeżenia: 6
Posty: 5.406
Skąd: Poland
Jestem świeżo po obejrzeniu Dragonball Evolution. Podchodziłem do tego filmu z rezerwą, nie wiedziałem czego się spodziewać po tak kiepskich ocenach fanów.
Jednak już pierwsze minuty filmu pokazały, że nie jest on jednak taki zły (uwierzcie mi oglądałem gorszę filmy od DBE)jednak jest kilka spraw, których nie można wybaczyć twórcą
- Goku chodzi do szkoły
- ugania się za Chi-Chi
-Oozaru jest sługą Piccola
- Goku jest dorosły
Jednak końcowa walka pomiędzy Piccolem a Goku bardzo mnie wciągnęła wpatrywałem się w ekran z otwartą buzią.
Fajne było to jak na przyjęciu u Chi-Chi Goku dołożył tym kolesiom, albo to, gdy otworzył wszystkie szafki w szkole .
Na plus także można zaliczyć ładne aktorki
Według mojej oceny ten film nie jest aż taki zły, gdybym miał go oceniać w skali 10-cio stopniowej dałbym mu 7.
Danevert Mężczyzna
Full Power SSJ
Full Power SSJ
[ Klan Asakura ]
Danevert
Wiek: 33
Dni na forum: 6.118
Plusy: 4
Ostrzeżenia: 1
Posty: 673
Skąd: Koszalin
Abstrahując od sentymentu, którym darzę anime, DB Evolution wypada naprawdę kiepsko. Nie mam zamiaru się rozwodzić nad tym, jak słabe były poszczególne elementy filmowego rzemiosła oraz jak wiele miało miejsce nieścisłości w stosunku do mangi. Jakiś czas temu widząc zwiastuny, przypuszczałem, że film będzie wielką klapą, a 3 tygodnie moje przypuszczenia znalazły potwierdzenie. Być może tak słaba ekranizacja była wynikiem niezbyt wysokiego budżetu, albo po prostu manga japońska nie jest zbyt dobrym materiałem na przenoszenie na ekrany kin. Na prawdę chciałbym, aby kolejna odsłona zatarła niezbyt miłe odczucia po obejrzeniu DB Evolution, nie mniej jednak, co już dzisiaj mogę stwierdzić, nie będzie to łatwe zadanie.

Jeśli nas zranicie, nie będziemy krwawić
Jeśli będziecie nas łaskotać, nie będziemy się śmiać
Jeśli nas otrujecie, nie będziemy umierać
Ale jeśli nas oszukacie, to czy nie powinniśmy się zemścić?
Hidden Mężczyzna
"Rōnin
Rōnin
Hidden
Wiek: 32
Dni na forum: 6.838
Plusy: 1
Posty: 1.206
Skąd: Kraków
Moja "recenzja" z innego forum


Podzielę się z wami z dużą chęcią moimi odczuciami, bo muszę się jakoś uzewnętrznić. Po czymś takim po prostu muszę. Będzie łatwo i przyjemnie, bo obrażać zawsze idzie łatwiutko i miło.

Pominę odniesienia fabuły do DragonBalla - na innym forum ktoś dobrze napisał, nie można oczekiwać pełnej ekranizacji. Dlatego też przymykam oko na wiele rzeczy, daruję autorom, że Goku jest zniewieściałym, nudnym nastolatkiem chodzącym grzecznie do szkółki, Piccolo za przydupasów ma tylko Mai, która całkowicie różni się od oryginału, a Kamesenin nie nosi swojej boskiej skorupy. Spoko. Za nic jednak nie pojmę czemu ktoś tak potężny jak Piccolo, potrafiący niszczyć całe miasta, pada od paru ciosów osiemnastoletniego wymoczka, dodatkowo potrzebuje Smoczych Kul by przejąć kontrolę nad "skałami". Nie pytajcie, też nie rozumiem. Podobnie jak faktu, że dziwnym trafem, jak świat długi i szeroki, trzy Smocze Kule leżą w odległości całego dnia drogi od siebie motorem. Coś słabo się rozsiały, moje małe, słodkie Smocze Kulki. Scenarzysta i reżyser chcieli dodać trochę dramaturgii i wepchnęli beznadziejną scenę w której Yamcha i Bulma litują się nad "niczego nieświadomymi ludźmi", którzy nie wiedzą jeszcze, że za chwilę Piccolo może ich zabić. Jakże to pompatyczne, szkoda tylko, że z żadnej strony nie czuć, że Ziemi coś grozi.

Jeżeli bierzemy pod lupę grę aktorską, to szybko i sprawnie dzielimy całą tę gawiedź. Na lewo umiejący grać Yun-Fat Chow jako Roshi. Po prawej cała reszta hałastry. Wiecie, Goku (Justin Chatwin) jest nawet sympatyczny, ale przerażać to on się nie potrafi. Byle dwulatek powie bardziej przekonywająco "No. That's no true". Pominę już fakt, że Chi-chi (Jamie Chung) zaangażowano, bo ma skośne oczka i naprawdę ładna z niej dupeczka. I tylko dla tego, się wydaje. A właśnie, jak się tak patrzy w oczka Piccolo to się widzi w nich tyle ciepła i dobroci, że aż go polubiłem. Choć jest idiotą.

Efekty specjalne to jedno wielkie gówno. Panowie od 300? Może, ale ostro sobie chlupnęli wcześniej. Każdy atak wygląda jakby paliły się opary alkoholu, co nudzi się po kwadransie. Oozaru jest łącznie na ekranie przez dwanaście sekund i to głównie pod postacią swej ręki, bo, nie oszukujmy się, jego ryj wygląda słabo i autorzy dobrze o tym wiedzieli, więc też umiejętnie jego czasem antenowym gospodarowali. Statek Piccolo to jeno wieś. Muszę za to pochwalić ewolucję kapsułki w motocykl. Ładnie się rozkłada.

Mógłbym besztać wszelkie niuanse, takie jak przeźroczysty, dwumetrowy Shenlong, Bulma z magisterką z broni krótkiej [wtf?], czy też Piccolo, który zdrowieje [na 2 część oczywiście] w łóżeczku. Mógłbym się pluć, czemu Gohana zabił Piccolo Daimao, który wcale nie był stary, a nie wielki Oozaru. Ale nie będę, bo na to przymykam oko. Zastanawiam się jednak jak oni chcą ciągnąć tę fabułę. Chyba skończą "serię" na drugim filmie, bo nie ma jak eksplorować świata DragonBalla. Wiecie czemu? Bo według tego filmu Nameczanie to rasa, której obawiali się już starożytni (jacyś niebezpieczni te ludziki, chyba nici z wypadu na Namek), a Oozaru to pradawny przydupas Zielonego, który przez setki lat był umieszczony w meteorze i osiemnaście lat temu rozbił się, przybierając postać niemowlaka. Tym samym nie można wykorzystać Sayian i chociażby Raditza (pomijam idiotyzm, że w meteorycie jakoś zamknięto "złą energię" i stała się on dzieckiem). Więc co dalej? W końcu uber Goku pokona Piccolo i finito?

Może i dobrze.

PS
Wątek, typowo holywoodzki, Goku & Chi-chi jest tak kompletnie powalony, że gdyby ona nie była taka urokliwa, zrzygałbym się. Swą drogą, pamiętajcie, jeżeli obijecie ryj chłopakowi super laski, ona następnego dnia wepchnie Wam język do gardła.

Akira Toriyama 1955 - 2024
Obraz
Wyświetl posty z ostatnich:
Strony:   1, 2, 3 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18  

Forum DB Nao » » » Dragonball: Ewolucja / Dragonball: Evolution (2009)
Przejdź do:  
DB NaoForum DB NaoAninoteAnimePhrasesDr. Slump
Powered by phpBB
Copyright © 2001-2024 DB Nao
Facebook