widać że gra chyba będzie na tym samym silniku co IV
Po czym to stwierdzasz?
Niby mamy poznawać fabułę z wielu stron, ale czy się wtedy trochę nie pogubię?
Dobra gra na nudę, nawet nie trzeba zbyt bardzo przy niej myśleć.
dopiero GTA4 było pierwszą częścią serii
Aczkolwiek dla mnie największą bolączką tego co było mi dane grać w GTA czyli Vice City i 4 była możliwość zapisu tylko w wyznaczonych punktach.
Hidden, udało ci się zaliczyć trofeum z przejściem gry w 30 godzin? Przechodząc za drugim razem walnęło mi 32 godziny i później już mi się nie chciało jeszcze raz.
Hidden napisał(a):Ja też xD Po prostu IV była dosyć łatwa, strzelaniny rozgrywało się kryjąc za ścianą i heja, można było łatwo przejść grę. Mam nadzieje, że V bedzie odrobinę trudniejsza i jak totalnie narozrabiamy, to ujście cało będzie trudniejsze.dopiero GTA4 było pierwszą częścią serii