Nikt nie chciał założyc, a wypadało mnie wyręczyć, bo się trochę napisałem w SB.
Więc sprawa wygląda tak, że nie jesteśmy sami we Wszechświecie. Co więcej, istnieje sporo cywilizacji inteligentnych, o których wiemy. Niektóre nawiązały z nami bezpośredni kontakt i dały znać o tym, że nadchodzi ważny przełom. Otóż Ziemiane (czyli my) wejdą niebawem na kolejny poziom rozwoju, nazywany gęstością - z poziomu 3 przejdziemy na 4 i będziemy w stanie zauważyć już fizyczną obecność rasy, która nas niestety kontroluje, czyli Jaszczuroludzi zwanych Reptilianami pochodzącymi z konstelacji Oriona. Wraz z nimi współpracują m. in. Szaraki (których część być może zbuntowała się przeciw Reptillianom) i Orionidzi(prawdopodobnie stojący na wyższym poziomie od Reptillianów, jednak nie mają z nami chyba styczności i powiązań; być może Reptillianie dla nich pracują).
Ziemianom wyrwać się spod dominacji Reptillian chcą m. in. Andromedania i Plejadanie, którzy kontaktują z niektórymi ludźmi, którzy potrafili uświadomić sobie, że żyjemy w rodzaju Matrixa. Polega on na tym, że Reptillianie odżywiają się energią powstałą z naszych negatywnych emocji.
No i w ogóle to jest temat na wszelkie takie rozważania. Zapraszam serdecznie.
Nigdy nie będę w 100 % szczęśliwy, bo spirytus ma 96 %.- mój kolega Marcin.
-Nadia, gdzie moje gacie?
-Nie wiem, pewnie do muzeum wzięli.
Panie Bolesławie, witamy w domu. Witamy całą ekipę czarnuchów z łańcuchami.
Nie oznacza to jednak, że byłem świniakiem pokroju Kwaśniewskiego, czy innego Komorowskiego, aż tak nisko nie upadłem. Chłopu trzeba dawać albo się nie dziwić. Chłopak wyczaił ją na skupie żywca. W sezonie tzw "świńskiej górki". Na imie jej było Teresa, Teresa z domu Bąk. Gonar wziął 2k kredytu na suple. xD