Nikky napisał(a):
To niech ktos ich na policje zglosi ta u mnie to sie do 4 rana nie śpi bo sąsiedzi u góry wariują...
Gdzie mieszkacie? | |||
W bloku, na niespokojnym osiedlu | 10 | 26,32% | |
W bloku, na spokojnym osiedlu | 15 | 39,47% | |
W domku jednorodzinnym, w spokojnym miejscu | 9 | 23,68% | |
W domku jednorodzinnym, w niespokojnym miejscu | 3 | 7,89% | |
Gdzie indziej | 1 | 2,63% | |
Wszystkich głosów: | 38 |
ta u mnie to sie do 4 rana nie śpi bo sąsiedzi u góry wariują...
przecież [ ort! ] nie raz sąsiadka zgłaszała to przyjerzdzali powiedzieli coś przez 30 minut był spokój [ ort! ] a potem znowu na nowo...
Spoko właśnie jest mieć fajnych sąsiadów, to przede wszystkim.
Dobry był ten odcinek z Kiepskimi ,bo widzę, że preferujesz czasem, heheh ; p Ja też se lubię obejrzeć, bo głupie, ale zabójcze. U Boczka w kiblu straszy ^^ .
No przyjechał sąsiad z naprzeciwka z ciężarówką żużlu z czymśtam. Jak ja, mój ojciec i sąsiad zaczęliśmy wysypywać to na drogę i łatać dziury to chwilę później było nas 6 Sąsiedzi zauważyli i przyszli - porządni ludzie (nawet pan notariusz przyszedł ;] )
Edit: Ahh zapomniałbym jeszcze jednego. Mianowicie nie sądźcie ludzie, że kominki (te z ogniem ) to taka fajna sprawa - nie jak się ma matkę która się rozkręciła i pali w nim codziennie (drewna u nas w bród). Jest tak potwornie gorąco, że muszę chodzić jak na WF (hmm w sumie to ja zawsze tak chodzę ale to dla wygody ). Całe szczęście, że rodzice nie wpadli na pomysł aby zamontować kominek w drugiej połowie domu - bo drugi komin jest tyle że wentylacyjny xD
coś przy korkach
To u nas podobnie, hahah ; p Tylko, że cała sprawa dzieje się w bloku. [...] Każdy świeczka , parę osób tam latarka, no i oczywiście zebranie na korytarzu.
Taa, zawsze chciałem kominek jak będę mieszkać w domu jednorodzinnym, ale jak widzę są minusy - i nie dziwię się ! Bo..
Wolę nie mówić, jakby to moja mama złapała fazę na kominek ... omg xP
Nie lubię tego ,że mam beznadziejny widok.
W domku jednorodzinnym, w spokojnym miejscu