Gangez napisał(a):
  
Skoro ojciec go wysłał to znaczy że Tarble musi być w wieku Goku lub ciutkę starszy a to, że po nim widać to wina twórców, że nie pokazali scenariusza dla tej wytrwalszej części fanów....
Po 1 : Nie ma co się kłócić i zadawać głupie pytania czemu on tak wygląda bo filmy kinowe nie mają nic wspólnego z anime (oprócz samych postaci i miejsc), jeżeli to miało by być prawdą to wzrost etc nie ma tu nic do rzeczy, przecież Krillan jest mniejszy od Goku, a jest od niego starszy, a nie wygląda (w sadze buu, ma włosy i nie powiedział bym że jest starszy od innych)
Wracając do filmów kinowych to widać nie raz, że nie mają nic wspólnego z anime, już wymieniony wyżej przykład, czyli bodajże 8 odc. Brolly the Legendary Super Saiyan, Gohan tam jest ssj, jest tam też Future Trunks etc, a w anime gohan nauczył się transformacji w ssj podczas treningu w Rajskiej Sali Treningowej z ojcem i nie było czasu na walkę z Brolly'im tylko z Cell'em, a Goku i Trunks zgineli tam (Cell Games) mógłbym się bardziej rozpisać, ale nie ma takiej potrzeby


 07.06.2009, 14:28
07.06.2009, 14:28 
 








 Nawet jeżeli Goku podnosiłby swoja siłę w czasie walki nawet na te 300 000 to po transformacji nie da rady wycisnąć 15 000 000 !!!
  Nawet jeżeli Goku podnosiłby swoja siłę w czasie walki nawet na te 300 000 to po transformacji nie da rady wycisnąć 15 000 000 !!!
 
 


 Macie racje. Po dłuższym zastanowieniu przyznam ze to możliwe
  Macie racje. Po dłuższym zastanowieniu przyznam ze to możliwe 
 Chodzi mi o Piccolo i Piccolo Daimao. Moim zdaniem to jedna i ta sama postac. Gdzieś w sumie czytałem czyjegoś posta, w którym była mowa, że Piccolo Daimao przekazał swojemu synowi swoją jażń. A 2 dusze nie powinny miec takiej samej jaźni. Nie powinni się też spotkac w piekle. Po drugie Piccolo na 23 TB mówi wszystkim, że jest kopią Piccolo Daimao. Gdy Piccolo już był w świecie żywych jako dziecko mówił, że pomści ojca, a na turnieju mówił, że jest tym razem lepiej przygotowany. Nawet było tam ujęcie. Widac było ich obu jak mówią jednocześnie o tym przygotowaniu. Podejrzewam, że gdzieś wystąpił błąd we francuskim tłumaczeniu, ale trudno jednogłośnie powiedziec, co jest tym błędem bądź też błędami skoro niezależnie od stwierdzenia może dac to 2 odrębne znaczenia zmierzające w 2 różne strony.
 Chodzi mi o Piccolo i Piccolo Daimao. Moim zdaniem to jedna i ta sama postac. Gdzieś w sumie czytałem czyjegoś posta, w którym była mowa, że Piccolo Daimao przekazał swojemu synowi swoją jażń. A 2 dusze nie powinny miec takiej samej jaźni. Nie powinni się też spotkac w piekle. Po drugie Piccolo na 23 TB mówi wszystkim, że jest kopią Piccolo Daimao. Gdy Piccolo już był w świecie żywych jako dziecko mówił, że pomści ojca, a na turnieju mówił, że jest tym razem lepiej przygotowany. Nawet było tam ujęcie. Widac było ich obu jak mówią jednocześnie o tym przygotowaniu. Podejrzewam, że gdzieś wystąpił błąd we francuskim tłumaczeniu, ale trudno jednogłośnie powiedziec, co jest tym błędem bądź też błędami skoro niezależnie od stwierdzenia może dac to 2 odrębne znaczenia zmierzające w 2 różne strony. 


 Jeśli to z anime jest, to chyba jeszcze dziś zdołam dotrzec do rozmowy Goku z Piccolo przed finałem. Chyba, że to w mandze było zawarte to co napisałeś.
 Jeśli to z anime jest, to chyba jeszcze dziś zdołam dotrzec do rozmowy Goku z Piccolo przed finałem. Chyba, że to w mandze było zawarte to co napisałeś.
 Mało tego C18 nie była w pełni cyborgiem. Wystarczyło więc usunąć to co było w niej sztuczne(tak jak to zrobił z bombami) lub też podmienić na ludzkie odpowiedniki. Wnioskując po tym, że C18 myśli samodzielnie i ma ludzkie odczucia(miłość itp.) posiada mózg, a także inne narządy(wszak urodziła Marron), w tym pewnie i serce(choć może to właśnie ono było sztuczne), była bardziej człowiekiem niż cyborgiem. Jedyne co tak na prawdę czyniło ją cyborgiem to brak.. duszy(chociaż i do tego mam wątpliwości, wszak to dusza odpowiada za to kim jesteśmy, czy potrafimy kochać, itp.)? Bo nikt nie był wstanie wyczuć ich obecności. Nie rozumiem tego... Czy ktoś wie, dlaczego Smok mógł usunąć bombę a nie mógł zrobić z C18 normalnej kobiety? I czy może ktoś wie, co w C18 było ludzki a co mechaniczne?
 Mało tego C18 nie była w pełni cyborgiem. Wystarczyło więc usunąć to co było w niej sztuczne(tak jak to zrobił z bombami) lub też podmienić na ludzkie odpowiedniki. Wnioskując po tym, że C18 myśli samodzielnie i ma ludzkie odczucia(miłość itp.) posiada mózg, a także inne narządy(wszak urodziła Marron), w tym pewnie i serce(choć może to właśnie ono było sztuczne), była bardziej człowiekiem niż cyborgiem. Jedyne co tak na prawdę czyniło ją cyborgiem to brak.. duszy(chociaż i do tego mam wątpliwości, wszak to dusza odpowiada za to kim jesteśmy, czy potrafimy kochać, itp.)? Bo nikt nie był wstanie wyczuć ich obecności. Nie rozumiem tego... Czy ktoś wie, dlaczego Smok mógł usunąć bombę a nie mógł zrobić z C18 normalnej kobiety? I czy może ktoś wie, co w C18 było ludzki a co mechaniczne?
