Dawno temu była taka kreskówka, a właściwie seria filmów pod wspólnym tytułem- Było sobie...
To było spoooko:)


Dawniej oglądałem je bez opamiętania, tercia również z przyjemnością niektóre bym obejżał. No to wymieniam te, według mnie najfajniejsze:
Fajnie wyglądał jego przeciętny dzień.



ja znowu lubie JB Johny Bravo, on jest the best. Metody podrywania i w ogole. Oprocz tego to jeszcze yu-gi-ocha lubilem i wiele innych bajek jak sobie przypomne to napisze



teknoman, beyblade, sailor moon i yugioh to anime... widac, jak sie znasz na odroznianiu japonskiej sztuki od zwyklej bajki...






, wiec jezeli juz mam wybierac to w miare spoko sa Atomowki, Ed Ed Eddy, i B10 czy jakos tak to sie zwie 


Chociaz komunistyczne Smurfy tez ujda


Smurfy są masońskie:
-Papa Smerf ma czerwony kubraczek, kolor zarezerwowany dla mistrzow loży
-ich łączna liczba wynosi 99, tyle ile jest stopni wtajemniczenia wg rytu szkockiego dawnego i uznanego(za braki w wiedzy przepraszam, dużo czasu minęło od moich ''badań''), najbardziej rozpowszechnionego rytu wśród wolnomularzy
-znikoma ilość kobiet, masoneria jest stowarzyszeniem(organizacją, grupą lub czymkolwiek)o typowo męskim charakterze
-białe czapeczki-biel jest jednym z symboli wolnomularstwa

